Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

[JagiS]

Hop,hop, Kochani

Ci, którzy z nudy zimowej pozamykali wątki i ci, którzy z tej samej nudy powiesili nosy, a także ci, którzy się za nami stęsknili oraz ci, którzy zmarzli wisząc na płocie w ten ziąb:!: Nie smućcie się dłużej, nie popadajcie w marazm i apatię ...

albowiem Ibrakadabra wraca, zaprasza i wita w zielonych pokojach

Uwaga, kurtyna



Rozpoczynamy drugą część przygód ogrodowych Ibrakadabry i jej towarzyszy.
Zapraszamy do udziału wszystkich dotychczasowych i nowych przyjaciół .

Na początek kilka wspominkowych zdjęć Kadabry w czasie rekonwalescencji, lub raczej w czasie wielkanocnych występów w charakterze kurczaka.










Poprzednią część mojego wątku możecie znaleźć tutaj.

[roza333]

Piękny ten Twój Wielkanocny kurczaczek

[slanka-flora]

Witaj, JAGÓDKO
Fajnie,że się zmobilizowałaś
SłA

[JagiS]

Różyczko, dzięki za uznanie dla "kurczaczka" .

Sławku zmobilizowała mnie ogólnoforumowa demobilizacja .

A żeby nie było, że mnie wiosna nie kręci - dowód rzeczowy, którym natychmiast zajęło się troje wybitnych rzeczoznawców od lilii .







Sami widzicie, że wiosna tuż tuż - Jagoda

[magos13]

Bardzo ładny, ale oczęta ma smutnawe , bo z czego się tu po kociemu cieszyć?

[koziorozec]

pośmiałam się z tego kociego wątku jest super milusiński

[JagiS]

Babuchno, jesteś niezawodna i wspaniała .

Małgosiu, Marto należy Wam się szczególne powitanie, jako Nowym Gościom. Cieszę się, że Wam się kocia opowiastka podoba. Jeszcze nie raz będą bohaterami mojego wątku. A Ibrakadabra jeszcze nie w pełni wydobrzała po zabiegu, no i nie lubiła swojego wdzianka . Zobaczyłybyście ją teraz , to diabelec wenecki .

Do miłego Jagoda

[x-ag-a]

Jagi, nos wciaz na kwinte, ale jestem, witam i pozdrawiam gospodynie, jej ogrod oraz inwentarz!
Serdecznosci! A. (jutro poprawie polskie znaki ;-))

[leszczyna]

...ja Twoje salony to znam...nie jeden raz na nich bywałam ale o tą polszczyznę się trochę obawiałam i się nie ujawniałam.....
ale, że tak się dałaś zakręcić na liliowo to wcale się nie dziwię.....mnie też one poniosły......o rodzinie kociej nie będę się wypowiadała bo na razie ich nie mam..... ale nigdy nie mówię nigdy.....

[Darmokot]

Jagódko jak dobrze, że już jesteś
Twoje kotki interesują się liliami - zazdroszczę, moje co najwyżej podgryzą paprotkę i tyle
Czy masz lilię Crystal Star? Widziałem, że masz Rovigno, pracowałem kiedyś przy nich tylko już zapomniałem czy były białe czy żółte.
Pozdrawiam serdecznie

[JagiS]

Agu, żadnych mi tu nosów na kwintę .
Po to otworzyłam wątek, kiedy inni zamykają, żeby temu zjawisku zapobiegać.
Będę Cię rozśmieszać, pocieszać, zagadywać i co tam jeszcze , tylko się nie smuć.
Teraz to już naprawdę bliżej niż dalej .
Przekonana Jagoda

Leszczyno, witaj, witaj . ( Znasz piosenkę Młynarskiego o leszczynie )
I czegóż tu się bać, przecież jest magiczne słowo EDYTUJ. Aż dziw, że tak mało osób robi użytek z tego fantastycznego wynalazku .
Dobrze, że się z kotami nie zarzekasz, kiedyś na swoją Kadabrę trafisz, złapie Cię za serce i... już nie puści. Na zielone pokoje zapraszamy nieustająco .

Michałku, jak miło, że się ucieszyłeś Lilie Rovigno przyszły jako gratis, nie zamawiałam ich, ale z katalogu wynika, że są siarkowo żółte. Crystal Star nie mam Koty de facto zainteresowały się kartonami, podgryzać wolą paprotki, tak jak Twoje .

Pozdrowienia już tylko i wyłącznie wiosenne - Jagoda

[Grazia]

Przybiegłam z tego płota przywitać się grzecznie z gospodynią i menażerią. Posiedziałam, rozgościłam się a ponieważ pokoje otulone śniegiem i zamknięte na klucz to wracam nieszczęsna dalej powisieć na płocie. Pozdrawiam serdecznie w ten zimowy czas

[survivor26]

eeee...no nie podejrzewałam tak zasadniczej osoby o jasno sprecyzowanych poglądach o taki myk...watek otwierasz? A miałaś do wiosny czekać...a nie, ty przecież nie czekasz tylko dajesz się nieść meteorologicznej fali Dobra, dość wyzłośliwiania się, bo nie tylko przy płocie mi miejsca nie dasz, ale i na swoją ulicę wejść nie pozwolisz

[x-ag-a]

Dobra, nos zwieszony na kwintę podnoszę i razem z Tobą wyczekuję wiosny... trzymam Cię jednak za słowo, że będziesz rozbawiać i na duchu podtrzymywać!

[Maska]

To dobrze, że zdecydowałaś się otworzyć nowy wątek, bo jednak bez wątku jest tak jak napisała Agnieszka i chyba ..... chyba też się zdecyduję niedługo.Żadna do wiosny nie wytrzymuje Ibrakadabra gwiazda ogrodu... ale cebule lilii są też. Powodzenia!