Moje cytryny kupowane były w supermarketach. Dzielnie się trzymają, lato na tarasie wyraźnie im posłużyło.krusz pisze:Dziękuję za poradęPytam o markety bo nie wiem czy oni tych roślin jakoś masowo nie "pompują" nawozami żeby się sprzedały a po miesiącu padną... W kwiaciarniach jakoś do tego bardziej z sercem chyba podchodzą :P
Te 2 mandarynki, które już pokazywałam ciągle wiszą na roślinie, dojrzewa też duża cytryna.
