Liliowce -Hemerocallis cz.8

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witajcie od dawna śledzę dyskusję na temat jakie liliowce lepiej opłaci się kupić .
Te od znanych kolekcjonerów i hodowców czy te kupowane w sklepie po 10 czy 12 .zł .

Ja uważam że każdy ma prawo wyboru .

Mam liliowce z kilku źródeł ja napisał p. Waldemar tych z wyższej półki , na razie pięknie zakwitły mi tylko te od Ismeny wszystkie ,nie żałuję że u niej kupiłam . Mam jeszcze z 3 źródeł i o tych jeszcze nic nie mogę powiedzieć bo nie kwitły , mam nadzieję że w tym roku doczekam się kwiatków . I wtedy będę mogła podsumować ,czy dobrze zrobiłam .

Kupowałam również te z niższej półki , większość zakwitła i te co zakwitły były zgodne z tym co na zdjęciu , mam więc nadzieję że reszta też będzie taka .

Genia :wit
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Waldemar Sobolewski pisze:Panie Tadeuszu tylko jest pewien szkopuł to nie są liliowce za 5,00 czy 10,00 złotych.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl
Panie Waldemarze.Ironia nie na miejscu.Niestety Pan też kupi Po 10 a sprzeda po 50,więc lepiej zakończmy de dysputy.Jezeli ma Pan okazję na pewno Pan z niej skorzysta.Proponuje poczytać posty dokładnie,rozpisując się na temat cen myślałem o tych których nie stać na te drogie co nie oznacza że mają kupować te złe i te błędne w nazwie.
Waldemar S
200p
200p
Posty: 294
Od: 15 paź 2008, o 10:12
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ja tylko moją uwagę napisałem w odpowiedzi na Pana słowa cyt"Mam odmiany z lat 2004-2006 po5$ a zadzonki były w doniczkach po nawet pięć szt.niestety bije to po kieszeni naszych szkółkarzy,niestety muszą do tego przywyknąć.Większość z nas to tylko miłośnicy tych pięknych kwiatów a to że po 5$ to dla nas bardzo dobrze"
Jakieś insynuacje to Pan zaczyna wypisywać ale pod moim adresem.Co ja robię to moja osobista sprawa
a Pan mnie nawet nie zna żeby mnie oceniać.Przypisywanie komuś własnych sugestii nie opartych na dowodach jest zwykłym świństwem.


Pozdrawiam,W.S.
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Panie Waldemarze.posty na Pw na temat Pana arogancji względem innych forumowiczów swoje mówią,zwracanie komuś uwagi że jego liliowce to podróby,że błędnie informuje forumowiczów jaka to odmiana,i inne a małą literką ja mam najpiękniejsze i najlepsze ,tylko u mnie moi drodzy po 100.Dziekuje za taki wątek pozostawię go naszym hodowcą pięknych liliowców.Na tym zakończę mój udział w tym wątku.Tadeusz
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

tadeo pisze:Dziekuje za taki wątek pozostawię go naszym hodowcą pięknych liliowców.Na tym zakończę mój udział w tym wątku.Tadeusz
Panowie, to nie jest wątek profesjonalistów-hodowców, tylko miłośników-amatorów i każdy, komu odpowiada taka tematyka może się w nim wypowiadać, nie obrażając przy tym innych użytkowników. Proponuję załatwiać kontrowersyjne sprawy na PW.

Tadziu, nie ma co obrażać się na wszystkich, ostudź emocję, zrób sobie małą przerwę, ale nas nie opuszczaj, Pliiiis!
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witam serdecznie , ja dopiero rozpoczynam swoją przygodę , część liliowców dostałem , część kupiłem i posadziłem jesienią.
Teraz również skusiłem się na parę sztuk i tutaj pojawia się moje pytanie : wszystkie kłącza mają zielone odrosty , pogoda kiepska, czy więc posadzić je do donic i wysadzić wiosną , czy poczekać i bezpośrednio do ziemi?
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witaj w gronie miłośników liliowców. Ja swoje zakupione na przedwiośniu liliowce zawsze wsadzam do donic i trzymam w widnym, chłodnym miejscu. Przed wysadzeniem wymagają one hartowania. Najwcześniej wysadzam je po majowych przymrozkach.
Awatar użytkownika
Donneczka
200p
200p
Posty: 348
Od: 16 cze 2009, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witajcie. Ja mam około 25-30 liliowców i powiem szczerze, że kupuje różnie...i te za 5 zł i te za droższą cenę i tylko dlatego, że podoba mi sie kolor, kształt kwiatu a nie odmiana. Szczerze mówiąć to nieznam zadnej łacińskiej nazwy ale nieobchodzi mnie to. Jestem amatorem i mam ogród dla siebie samej a nie dla kolekcjonerów...wiec uważam że niech każdy kupuje gdzie chce grunt ze to robi z przyjemnoscia....pozdrawiam Dorota
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Donneczka - Nie chodzi o to kto za ile kupuje. Jak już zostało powiedziane każdy kupuje za tyle na ile go stać. Problem jest inny. Taki, że sprzedawcy oferują odmianę X, która po tym jak zakwitnie (co dzieje się czasem dopiero w rok czy dwa po posadzeniu) okazuje się nie być tą odmianą. Owszem, często wygląda prawie tak jak powinna. Z tym, że to "prawie" niektórym robi różnicę.
Awatar użytkownika
Donneczka
200p
200p
Posty: 348
Od: 16 cze 2009, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Andrzeju i właśnie tym sie różnimy...Dla mnie niewazna jest odmiana tylko efekt końcowy...dlatego przeważnie kupuję rośliny kwitnące i wiem co będę miała w ogrodzie. Rozumiem, że każdy wkurzyłby sie jakby kupił roslinkę za 100 zł a okazała się zwykłym pospolitowcem za 5 zł. :D :D
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

śnieżka pisze:Witaj w gronie miłośników liliowców. Ja swoje zakupione na przedwiośniu liliowce zawsze wsadzam do donic i trzymam w widnym, chłodnym miejscu. Przed wysadzeniem wymagają one hartowania. Najwcześniej wysadzam je po majowych przymrozkach.
dziękuję ,tak też właśnie uczynię...... :tan
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witajcie wiosennie. :wit
Jak wasze liliowce, dobrze przezimowały ?
Moje chyba w porządku i nawet ten nadgnity uratowany, bo z boku wypuszcza nowa rozetkę liściową. :heja
Wygląda na to, że nawet dobrze zniosły tą szaloną zimę i tylko czekać pozostało teraz na ich kwitnienie .
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ja również witam Was wiosennie ;:3
Grażynko u mnie niektóre liliowce wyglądają całkiem okazale.
Szybko przyrastają. Zima im nie zaszkodziła, ale też były one u mnie okryte na zimę liśćmi i obsypane ziemią, zwłaszcza te późno posadzone.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Witaj Ellu. :wit
Pięknie wyglądają te twoje.
Moje wprawdzie nie tak dorodne, ale ważne, że przetrwały.
Bałam się, że moja mokra i zbita ziemia im nie posłuży, ale jakoś dały sobie radę.
Grażyna.
kogro-linki
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ellaa pisze:Ja również witam Was wiosennie ;:3
Grażynko u mnie niektóre liliowce wyglądają całkiem okazale.
Szybko przyrastają. Zima im nie zaszkodziła, ale też były one u mnie okryte na zimę liśćmi i obsypane ziemią, zwłaszcza te późno posadzone.

Obrazek

Obrazek
Witam!

Ładne te Twoje liliowce, ja byłam dzisiaj na polu i dopiero pokazują się liście, myślałam , że będzie gorzej , dorosłym liliowcom na polu nic się nie stało, ale w donicach liliowców dorosłych i młodych to dużo przepadło. Młode liliowce okryte były włókniną i cieniówką i nic nie pomogło. Miejmy nadzieję ,że takiej zimy tak szybko nie będzie.
Pozdrawiam
Ismena
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”