Witam... Zastanawiam się, co się dzieje z moim powojnikiem i złotokapem... Szkodniki? Grzyb? Czy po prostu efekty przesadzenia z doniczki do ogrodowej, niezbyt żyznej, wapiennej, gliniastej ziemi?
Tu widać głównie uszkodzenia mechaniczne po transporcie, sadzeniu czy jakimtam innym maltretowaniu. Posadź ładnie, podlej Aliette lub Polyversum(zależnie od wiary) i będzie OK.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!