Moje storczyki-Perła

[perla]

Mój nie pachnie:((

[Storczykowa]

Piękne nowości . Bardzo dawno cię nie było na forum ;).

[perla]

Zgadza się ale tak się stęskniłam za Wami, że teraz nadrabiam zaległości:)))) Tyle pięknych storczyków macie, o których ja mogę jedynie marzyć.

[perla]

Znowu miałam przerwę w pisaniu ale codziennie Was odwiedzam:)) Budowa domku zabiera mi ostatnio większość czasu a jak wreszcie do domku wrócę to już nie mam siły pisać
Pokażę Wam kilka nowości i tu należą sie podziękowanie dla Kasiunieczki_32 ;

[justus27]

Hohoho...śliczne nowości

[kasia74]

Ładne nowości ale możesz napisać co to za storczyki.

[perla]

Widzę że jakoś umknęło mi wpisanie nazw:)) Już nadrabiam.. A wiec Masdevallie to: M.polysticta x barleana, M. kimballiana x striatella ( żółta i różowa), M. ? x striatella
Wszystkie są od kasiunieczki_32 i u niej można podziwiać jak pięknie kwitną )
A pozostałe nowości to Phal. violacea blue, Guadelupe pineda i Marie's delight Maleńkie na razie ale dzielnie się trzymają i nawet mają nowe korzonki

[perla]

Mam do Was też pytanie:) Cambrie można zamgławiać ale czy zygopetalum i oncidium również???

[perla]

Witajcie po baardzo długiej przerwie:) Nie pisałam nic ale wchodzę tu często i oglądam Wasze pięknie kwiaty. U mnie na razie kwitną jedynie Phalki..
Masdevallie jeszcze nie chcą do końca współpracować




To tyle z kwitnących, NIESTETY więcej jest tych które nie kwitną

[aventia]

Kwitnące cieszą oko, piękne są A reszta na pewno też się namyśli i zakwitnie

[perla]

Wczoraj przyszły kolejne masdevallie:)) w wolnej chwili wrzucę fotki

[perla]

Wstawię więc fotki. Nie mogę doczekać się kiedy zakwitną Na listach widać takie czarne plamy. Może ktoś z Was wie co z tym zrobić
Oto one:)


A i zapomniałabym o moim maleństwie które mam od wczoraj od Arletki
Oto Leptotes bicolor

Pozostałe Masdevalki pokażę po przesadzeniu:)

[Art]

Witaj Perla
Fajnie, że masz nowe rośliny. Masdevallie często mają jakieś zmiany na liściach. Jednak u Twoich nabytków jest ich dość dużo.
Z doświadczenia wiem, że te zaatakowane liście z czasem odpadną - niezależnie od przyczyny zmian chorobowych.
Bywa, że plamki pojawiają się z powodu złych warunków świetlnych, mogą być też z przenawożenia. Gorzej gdy atakuje choroba grzybowa lub wirusowa.
Ja obcinam zwykle chore liście lub ich części (zabezpieczając cynamonem lub sproszkowanym węglem aptecznym).
W Twoim przypadku spryskałabym też środkiem przeciwgrzybiczym.
Jeśli zmiany są na wszystkich liściach, nie obcinaj wszystkich, tylko poczekaj na młode przyrosty, ale oprysk zastosuj.