Ogród Madzi - część 3
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21774
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu przepiękny ogród ,a różany zakątek to bajka !
Pergole stwarzają niepowtarzalny urok! Można będzie "zobaczyć i umrzeć!"
Pergole stwarzają niepowtarzalny urok! Można będzie "zobaczyć i umrzeć!"
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Magda od kiedy zobaczyłam Tuscany po raz pierwszy na żywo, na sopockiej różance, tak zapomnieć o tej róży nie mogę. Kupiłabym ją ale obawiam się jej zdrowotności... a tak bardzo podobają mi się jej kwiaty... Teraz szukam jakiegoś dla niej zamiennika z kwiatami wpadającymi w fiolet nie bordo. Masz pomysł?
Pawilon z pnącymi już robi na mnie ogromne wrażenie a co to będzie za dwa lata?! Klękajcie narody.
Pawilon z pnącymi już robi na mnie ogromne wrażenie a co to będzie za dwa lata?! Klękajcie narody.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Aniu - Pulpa,
mam nadzieję, że przestrzeni nie zabraknie.
W tym roku dokupiłam może dwa albo trzy drzewka, które posadziłam w miejsca po tym, co wypadło i kilka bylin.
Niby miejsca jest sporo, ale nie chciałabym, aby za kilka lat zrobiło się za ciasno.
Zdjęcia wklejam przez Fotosik, te poziome są małe, za to pionowe - w sam raz.
Dziś takie właśnie będą.
Mariolu,
wiciokrzewy, które posadziłam nie tylko kwitną - wybrałam bowiem pachnące odmiany.
Różany pawilon mogłabyś postawić u siebie, miejsce na pewno byś jeszcze znalazła.
Coś takiego pasowało by u Ciebie.
Szczerze mówiąc rozważam postawienie jeszcze jednej tego typu konstrukcji, może przyszłą wiosną.
Ewelino,
mam nadzieję, że róże w końcu zakryją w całości ściany pawilonu.
A wtedy w środku postawię sobie leżaczek i będę oglądała, jak chmurki przepływają po niebie
Krysiu,
zobaczyć - jak najbardziej.
Ale co do umierania - to może jednak nie koniecznie
w ogrodzie mam jeszcze dwie tego typu pergole postawione w przejściach w pobliżu drzew.
Na jednej rośnie Rosa Helenae Semioplena, a na drugiej Lykkefund.
Obie róże zaczynają włazić na sąsiednie drzewa, co tworzy na prawdę fajny efekt.
Aniu,
ja nie mam problemu z Tuscany.
Moim zdaniem - sadź śmiało.
W fiolet wpadają kwiaty hmm...może by tak Gipsy Boy.
mam nadzieję, że przestrzeni nie zabraknie.
W tym roku dokupiłam może dwa albo trzy drzewka, które posadziłam w miejsca po tym, co wypadło i kilka bylin.
Niby miejsca jest sporo, ale nie chciałabym, aby za kilka lat zrobiło się za ciasno.
Zdjęcia wklejam przez Fotosik, te poziome są małe, za to pionowe - w sam raz.
Dziś takie właśnie będą.
Mariolu,
wiciokrzewy, które posadziłam nie tylko kwitną - wybrałam bowiem pachnące odmiany.
Różany pawilon mogłabyś postawić u siebie, miejsce na pewno byś jeszcze znalazła.
Coś takiego pasowało by u Ciebie.
Szczerze mówiąc rozważam postawienie jeszcze jednej tego typu konstrukcji, może przyszłą wiosną.
Ewelino,
mam nadzieję, że róże w końcu zakryją w całości ściany pawilonu.
A wtedy w środku postawię sobie leżaczek i będę oglądała, jak chmurki przepływają po niebie
Krysiu,
zobaczyć - jak najbardziej.
Ale co do umierania - to może jednak nie koniecznie
w ogrodzie mam jeszcze dwie tego typu pergole postawione w przejściach w pobliżu drzew.
Na jednej rośnie Rosa Helenae Semioplena, a na drugiej Lykkefund.
Obie róże zaczynają włazić na sąsiednie drzewa, co tworzy na prawdę fajny efekt.
Aniu,
ja nie mam problemu z Tuscany.
Moim zdaniem - sadź śmiało.
W fiolet wpadają kwiaty hmm...może by tak Gipsy Boy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Magda, tak patrzę na te Twoje pergole różane i myślę, że kiedyś to naprawdę będzie mega spektakularny efekt. Nie wiem czy nie zmałpuję Już teraz jest na czym oko zawiesić, a co dopiero gdy róże rozpanoszą się na dobre...
Powiedz, te pergole to samodzielnie robicie, czy kupujecie?
Powiedz, te pergole to samodzielnie robicie, czy kupujecie?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Mariolu,
małpuj śmiało
Akurat te pergole były kupione w markecie budowlanym.
Trafiło mi się po mocno obniżonej cenie, więc sobie nie pożałowałam.
Kiedyś próbowaliśmy robić pergole z prętów ze stali żebrowanej, ale bez odpowiedniego sprzętu nie da się zrobić ładnych łuków.
Można jednak pospawać inne konstrukcje, w których łuk nie jest koniecznym elementem.
małpuj śmiało
Akurat te pergole były kupione w markecie budowlanym.
Trafiło mi się po mocno obniżonej cenie, więc sobie nie pożałowałam.
Kiedyś próbowaliśmy robić pergole z prętów ze stali żebrowanej, ale bez odpowiedniego sprzętu nie da się zrobić ładnych łuków.
Można jednak pospawać inne konstrukcje, w których łuk nie jest koniecznym elementem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7673
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Madzia tych głazów to troszkę zazdroszczę choć u siebie miejsca nie mam na takie olbrzymy ale bardzo mi się podobają.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu, piękny jest Twój ogród.
Taki tajemniczy
Te Twoje pergole wyglądają na solidne. Ja kupowałam dawno temu, ale połamały je wiatry
Drewno nie wytrzymuje za długo w ogrodzie.
Mam teraz dwie spawane właśnie z drutu żebrowego, pod powojnikami jest drewniana, ale jednak nie wróżę jej długiego żywotu...
Taki tajemniczy
Te Twoje pergole wyglądają na solidne. Ja kupowałam dawno temu, ale połamały je wiatry
Drewno nie wytrzymuje za długo w ogrodzie.
Mam teraz dwie spawane właśnie z drutu żebrowego, pod powojnikami jest drewniana, ale jednak nie wróżę jej długiego żywotu...
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6377
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Madzi - część 3
Podziwiam Twoje martagony, mają tak wiele kwiatów. Moje w tym roku niestety nie zakwitły.
Cudowny zakątek ogrodu pokazałaś na dwóch ostatnich zdjęciach. Przyjemnie byłoby przysiąść na jednym z głazów i podziwiać otoczenie.
Cudowny zakątek ogrodu pokazałaś na dwóch ostatnich zdjęciach. Przyjemnie byłoby przysiąść na jednym z głazów i podziwiać otoczenie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Widzę, że Twoja magnolia też zaczyna ponowne kwitnienie. Dużo będzie miała kwiatów, bo moja chyba będzie miała rekordowe kwitnienie.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4569
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Bardzo efektowny ogród Różyczki przy łukach wyglądają bardzo dobrze, one chyba nie za bardzo lubią rosnąć w cieniu bylin, a u mnie właśnie takie mają warunki, do tego są podatne na różne szkodniki niszczące liście, czy są w ogóle ładne róże łatwe w uprawie?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Krysiu,
głazy oraz inne elementy naturalne pięknie wyglądają w ogrodzie.
Jeżeli nie masz miejsca na duże - spróbuj wkomponować w rabaty mniejsze kamienie.
W końcu to nie rozmiar decyduje o jakości ostatecznego efektu.
Mariolu,
pergole z drutu żebrowanego mam pod jednym z wiciokrzewów.
W planach są kolejne, trzeba tylko zrobić...
Lidko,
na głazach ciężko byłoby przysiąść - za bardzo zarosły.
Jeden z martagonów jest ogromny, drugi nieco mniejszy, trzeciego nornice załatwiły.
Mam nadzieję, że niebawem pojawią się siewki - chętnie rozsadziłabym je w różnych miejscach ogrodu.
Zbyszku,
póki co , kwiatów jest niewiele.
Biorąc pod uwagę wilgotną pogodę nie zapowiada się na nie wiadomo jakie kwitnienie.
Letnie kwiaty magnolii są wrażliwe na wilgoć i łapią choroby grzybowe, więc nie robię sobie nadziei na obfite kwitnienie.
Olu,
jest wiele gatunków róż łatwych w uprawie, a przy tym bardzo efektownych.
Np. różne odmiany rosa rugosa.
Róża przy pergoli (rosa helenae semiplena) nie sprawia żadnych problemów.
Kwitnie długo i obficie, pachnie, jest dość odporna na choroby i szkodniki.
Szczególnie do gustu przypadła mi Rosa spinosissima Aicha, jeżeli lubisz róże o żółtym kolorze i pojedynczych kwiatach, to rozważ jej posadzenie.
głazy oraz inne elementy naturalne pięknie wyglądają w ogrodzie.
Jeżeli nie masz miejsca na duże - spróbuj wkomponować w rabaty mniejsze kamienie.
W końcu to nie rozmiar decyduje o jakości ostatecznego efektu.
Mariolu,
pergole z drutu żebrowanego mam pod jednym z wiciokrzewów.
W planach są kolejne, trzeba tylko zrobić...
Lidko,
na głazach ciężko byłoby przysiąść - za bardzo zarosły.
Jeden z martagonów jest ogromny, drugi nieco mniejszy, trzeciego nornice załatwiły.
Mam nadzieję, że niebawem pojawią się siewki - chętnie rozsadziłabym je w różnych miejscach ogrodu.
Zbyszku,
póki co , kwiatów jest niewiele.
Biorąc pod uwagę wilgotną pogodę nie zapowiada się na nie wiadomo jakie kwitnienie.
Letnie kwiaty magnolii są wrażliwe na wilgoć i łapią choroby grzybowe, więc nie robię sobie nadziei na obfite kwitnienie.
Olu,
jest wiele gatunków róż łatwych w uprawie, a przy tym bardzo efektownych.
Np. różne odmiany rosa rugosa.
Róża przy pergoli (rosa helenae semiplena) nie sprawia żadnych problemów.
Kwitnie długo i obficie, pachnie, jest dość odporna na choroby i szkodniki.
Szczególnie do gustu przypadła mi Rosa spinosissima Aicha, jeżeli lubisz róże o żółtym kolorze i pojedynczych kwiatach, to rozważ jej posadzenie.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Ślicznie zakwitł ci kielichowiec. Ja też mam w ogrodzie od kilku lat i jakiś oporny na kwitnienie.
Czy one tak mają?
Czy one tak mają?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby