Różyczki u Ewki cz. II
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Double Delight to piękna różą, jak będę robić rabatę kolejną rabatę, to zafunduję ją sobie i Grahama też.
Jak wysoka ona rośnie?
Jak wysoka ona rośnie?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Basiu - DD na pewno osiągnęła ponad 1 metr, czasami niektóre pędy są nawet nieco dłuższe, ale tyle musisz liczyć szykując dla nie miejsce.
Fresia 2014 -2016
Niska żarówka, zupełnie nie w moim typie, a jednak... coś w sobie ma. Do tej pory osiągnęła max 60 cm, kwitła obficie dużymi kwiatami. To jej ogromny atut. Pięknie i zgrabnie buduje swój krzaczek. Ładnie pachnie i dodatkowo kupił ją M. w sklepie ogrodniczym, bo zwyczajnie mu się podobała. Ja bym jej nie wzięła, ale tylko dlatego, że wolę inne. Nic jej przecież nie dolega, jest zdrowa i zupełnie nie ma się do czego przyczepić, ale...
Fresia 2014 -2016
Niska żarówka, zupełnie nie w moim typie, a jednak... coś w sobie ma. Do tej pory osiągnęła max 60 cm, kwitła obficie dużymi kwiatami. To jej ogromny atut. Pięknie i zgrabnie buduje swój krzaczek. Ładnie pachnie i dodatkowo kupił ją M. w sklepie ogrodniczym, bo zwyczajnie mu się podobała. Ja bym jej nie wzięła, ale tylko dlatego, że wolę inne. Nic jej przecież nie dolega, jest zdrowa i zupełnie nie ma się do czego przyczepić, ale...
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Iwonko - Bacarolle to róża idealnie nadająca się do wazonu, ale gdybym ją scinała, to nie mogłabym oglądać jej w ogrodzie, a i wazon nie byłby pełen Tak sobie marzę o jakimś kursie fotografii, nawet online. Myśle, że on pomógłby mi nabrać pewnych umiejętności. Mnie cały czas wydaje się, że mam dużo zdjęć, a gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że każda panienka ma tylko kilka ujęć. Muszę się poprawić i zacząć nie tylko pstrykać, ale spróbować przy tym pstrykaniu myśleć.
Anido - my też lubimy muzykę, ale bardziej skłaniamy się ku bluesowi. Od 2 lat M. zaczął nawet grać w zespole, do tej pory byłam przekonana, że jest gitarzystą. Okazało się jednak, że wrócił do instrumentu sprzed lat- do harmonijki. Ostatnio mieli koncert dla Owsiaka. To taki sposób na odreagowanie od pracy w korporacji. Myślę, że muzyka pomaga mu w regenerowaniu sił, szczególnie tych psychicznych, no bo fizycznie pracuje tylko w ogrodzie. DD szczerze polecam.
Teresko - kusisz, oj kusisz! U Mariusza nigdy się nie zaopatrywałam, pewnie dlatego, że ja tylko różana jestem. Kiedyś miałam piwonie. Zupełnie nie znam ich nazwy. Dostałam je od teścia, u którego prześlicznie kwitły. Niestety u mnie rosnąć nie chciały. Potem ktoś mi powiedział, że piwonie powinno się sadzić w określonym terminie, więc może to był powód ich nierośnięcia? Piwonie uwielbiam, nie podoba mi się tylko to, że krótko kwitną. Dlatego zamiast u siebie podglądam je u innych.
Anido - my też lubimy muzykę, ale bardziej skłaniamy się ku bluesowi. Od 2 lat M. zaczął nawet grać w zespole, do tej pory byłam przekonana, że jest gitarzystą. Okazało się jednak, że wrócił do instrumentu sprzed lat- do harmonijki. Ostatnio mieli koncert dla Owsiaka. To taki sposób na odreagowanie od pracy w korporacji. Myślę, że muzyka pomaga mu w regenerowaniu sił, szczególnie tych psychicznych, no bo fizycznie pracuje tylko w ogrodzie. DD szczerze polecam.
Teresko - kusisz, oj kusisz! U Mariusza nigdy się nie zaopatrywałam, pewnie dlatego, że ja tylko różana jestem. Kiedyś miałam piwonie. Zupełnie nie znam ich nazwy. Dostałam je od teścia, u którego prześlicznie kwitły. Niestety u mnie rosnąć nie chciały. Potem ktoś mi powiedział, że piwonie powinno się sadzić w określonym terminie, więc może to był powód ich nierośnięcia? Piwonie uwielbiam, nie podoba mi się tylko to, że krótko kwitną. Dlatego zamiast u siebie podglądam je u innych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Swoich psiaków nie przyłapałam co prawda na "podlewaniu" róż, ale za to Dolly świetnie się gryzie różane pędy Nawet jej kolce nie przeszkadzają
Szkoda, że dopiero teraz wstawiłaś taki piękny opis Double Delight, zakochana jestem w niej bowiem od pierwszego wejrzenia, podobnie jak w Nostalgii, ale niestety do tej pory czytałam dość kiepskie opinie na ich temat. Dlatego podczas jesiennego wyboru oparła się ich zakupowi, wybierając w ich miejsce Monaco, która jest do nich podobna, ponoć odporniejsza... Mam nadzieję, że tak będzie w rzeczywistości.
Szkoda, że dopiero teraz wstawiłaś taki piękny opis Double Delight, zakochana jestem w niej bowiem od pierwszego wejrzenia, podobnie jak w Nostalgii, ale niestety do tej pory czytałam dość kiepskie opinie na ich temat. Dlatego podczas jesiennego wyboru oparła się ich zakupowi, wybierając w ich miejsce Monaco, która jest do nich podobna, ponoć odporniejsza... Mam nadzieję, że tak będzie w rzeczywistości.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuniu Barcarolle u brata jest również szeroka dołem, zresztą jego wszystkie róże są szerokie w pasie nawet niektóre bardzo .Ładuje w nie nawozu do róż ja zaś tylko naturalnymi środkami nawożę.On je każdego roku nisko ścina,nawet angielki to dlatego ma takie wielkie krzaczory, a na mnie zawsze burczy ,że za wysoko je ścinam.Mnie zal każdego zdrowego pędu lecz wiem ,że dla róż ostre ciecie wychodzi na zdrowie i kwitnienie .Cóż ,że moje szybciej zakwitają lecz mają mniej kwiatów.Fresja u mnie ma jakieś 120 cm lecz to juz starsza dama. Mam ją od 2009 i jest szeroka i wysoka .W 2012 była cięta poniżej kopca lecz wyszło jej to na zdrowie i w ubiegłym roku też mocno ja cięłam .DD była u mnie chimeryczna i odeszła po paru latach w niebyt
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuniu śliczna z Ciebie kobieta. Na zdjęciu z ceramiką aż promieniejesz. No napatrzeć się nie mogłam! I ja dołączę się do życzeń, byście razem z Jarkiem conajmniej kolejne 29 rocznic świętowali w zdrowiu i wspólnym szczęściu.
Mnie jakoś dwukolorowe ani pasiaste róże za serce nie chwytają. Za to na taką Frezję z przyjemnością popatrzałam.
Mnie jakoś dwukolorowe ani pasiaste róże za serce nie chwytają. Za to na taką Frezję z przyjemnością popatrzałam.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Frezja Ewuniu śliczna, słoneczna i taka falbankowa baletnica, w sam raz na tą zimową szarugę
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuniu, ja nie jestem ekspertem od róż, ale na 99,9% jestem pewna że ta Twoja różyczka to GRAHAM T jestem pewna,
że przerośnie Twojego męża
Ewuniu, opisujesz różyczkę Frezja , ja mam różyczkę z identyfikowaną na forum jako frezja ja nie przypominam sobie żeby miała zapach
i mam wątpliwości co do nazwy. Dorasta do 70 cm bardzo zdrowa róża, mam ją jakieś 12 lat .
Dla porównania tej róży z Twoimi, pozwoliłam sobie wkleić zdjęcie Ewuniu możesz go skasować
że przerośnie Twojego męża
Ewuniu, opisujesz różyczkę Frezja , ja mam różyczkę z identyfikowaną na forum jako frezja ja nie przypominam sobie żeby miała zapach
i mam wątpliwości co do nazwy. Dorasta do 70 cm bardzo zdrowa róża, mam ją jakieś 12 lat .
Dla porównania tej róży z Twoimi, pozwoliłam sobie wkleić zdjęcie Ewuniu możesz go skasować
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Wandziu wydaje mi się ,że to bardziej Arthur Bell patrząc na jego liście które są jego wizytówką.Sorry ,ze wtrącam swoje 3 grosze
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Jadziu, moja siostra kupiła jesienią Artura to jak zakwitnie to porównam na żywo
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Małgosiu - wiem, że Monaco polecana jest jako alternatywna róża do DD. Czytałam, że DD jest chorowita, ale , odpukać, moje są zdrowe i ja bym ich na żadną inną nie zamieniła. Życzę Ci, żeby Monaco okazała się równie piękna i zdrowa .
Jadziu - no i zadałaś mi bobu . Teraz to już zupełnie nie wiem, dlaczego u mnie Barcarolle nie chce się własciwie krzewić. Może ja przytnę w tym roku bardziej? Nawóz pod różę daję i to taki ze sklepu, bo innego nie mam i mieć nie będę. Myślę sobie, że w tym roku sypnę go troszkę bardziej, szczególnie pod te krzewy, które tego wymagają .
Aniu - wydawało mi się, że masz Chagalla, a może się mylę? Fresja jest ładna, pod nią w tym roku też dosypię nieco nawozu, może urośnie od niego większa? Z tego co pamiętam została przesadzona, zobaczymy czy jej się nowa miejscówka spodoba.
Jarkowi życzenia przekazałam, a ja się zarumieniłam .
Ewko - ile falbanki potrafią dodać uroku... róży? Gdy ja byłam mała, uwielbiałam różne falbanki, teraz próbuję moją córeczkę ubierać w sukienki z falbankami, ale ona się nie daje .
Wandziu - początkowo pomyślałam , że pokazałaś zdjęcie Fresji, zgadzała się m.in. wysokość. Ale opinia Jadzi spowodowała, że powiększyłam zdjęcia i Twoje i swoje i uważnie przyjrzałam się liściom. I chyba rzeczywiście nie są to liście Fresji, ona ma je bardziej postrzępione. Atrhur tak nie pachnie jak Fresja, ale jest znacznie wyższy niż 70 cm. W jakim miejscu rośnie Twoja różyczka? Dopowiem jeszcze, że każdego roku Arthur jest jedną z pierwszych róż rozpoczynających kwitnienie. No to Ci nie pomogłam, ale jak będziesz latem miała zdjęcia liści tej róży, porównamy jeszcze raz. .
O, własnie doczytałam informacje o bracie, świetnie!
Jadziu - no i zadałaś mi bobu . Teraz to już zupełnie nie wiem, dlaczego u mnie Barcarolle nie chce się własciwie krzewić. Może ja przytnę w tym roku bardziej? Nawóz pod różę daję i to taki ze sklepu, bo innego nie mam i mieć nie będę. Myślę sobie, że w tym roku sypnę go troszkę bardziej, szczególnie pod te krzewy, które tego wymagają .
Aniu - wydawało mi się, że masz Chagalla, a może się mylę? Fresja jest ładna, pod nią w tym roku też dosypię nieco nawozu, może urośnie od niego większa? Z tego co pamiętam została przesadzona, zobaczymy czy jej się nowa miejscówka spodoba.
Jarkowi życzenia przekazałam, a ja się zarumieniłam .
Ewko - ile falbanki potrafią dodać uroku... róży? Gdy ja byłam mała, uwielbiałam różne falbanki, teraz próbuję moją córeczkę ubierać w sukienki z falbankami, ale ona się nie daje .
Wandziu - początkowo pomyślałam , że pokazałaś zdjęcie Fresji, zgadzała się m.in. wysokość. Ale opinia Jadzi spowodowała, że powiększyłam zdjęcia i Twoje i swoje i uważnie przyjrzałam się liściom. I chyba rzeczywiście nie są to liście Fresji, ona ma je bardziej postrzępione. Atrhur tak nie pachnie jak Fresja, ale jest znacznie wyższy niż 70 cm. W jakim miejscu rośnie Twoja różyczka? Dopowiem jeszcze, że każdego roku Arthur jest jedną z pierwszych róż rozpoczynających kwitnienie. No to Ci nie pomogłam, ale jak będziesz latem miała zdjęcia liści tej róży, porównamy jeszcze raz. .
O, własnie doczytałam informacje o bracie, świetnie!
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Wydawało mi się, że oprócz róż mam w ogródku niewiele innych kwiatów. Kiedy jednak zaczęłam przeglądać album ze zdjęciami, okazało się, że jest lub było ich całkiem sporo. Jakoś specjalnie na nie nie zwracałam uwagi, no może poza cebulkowymi, które kwitną zanim róże na dobre obudzą się. Żonkile i tulipany do tej pory nigdy nie zawodziły i dawały się zauważyć. Tych jednak nie chcę teraz pokazywać, ale inne - czemu nie? Jak czas wspominek, to czas wspominek.
-- 13 lut 2017, o 21:54 --
I jeszcze kilka, a co tam
-- 13 lut 2017, o 21:54 --
I jeszcze kilka, a co tam
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Fajnie, że inne ślicznotki też masz zwłaszcza moje ulubione floksy... ten lilowy z białym środkiem śliczny
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa