Mączlik szklarniowy
Re: Mączlik szklarniowy
Roma szkoda twojej pracy przy oraniu ogrodu bo to paskudztwo przyleci od sąsiada. Chyba dwa lata temu wlazło mi "toto" na bratki jesienią i mocno je zmaltretowało (nie pomagały żadne opryski). Myślałam, że po zimie będzie spokój, ale się mocno zawiodlam bo jak tylko zrobiło się cieplej się zaczęło.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Mączlik szklarniowy
Niestety nie znalazłem śor. na mączlika jedyne co się dowiedziałem żeby spróbować mospilanem w stężeniu 2x max. stężenie no to próbuję . Jeśli nie podziała to odkurzacz pozostanie
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 27 kwie 2013, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północna Wielkopolska
Re: Mączlik szklarniowy
Ciekawa jestem tego odkurzacza? ja właśnie czytam o żółtych tablicach lepowych. Nie wiem czy w mych stronach ( Polska gminna) je kupie.
Roma
Roma
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Mączlik szklarniowy
Jeśli ma ktoś sposób na mączlika szklarniowego to proszę się odezwać , niestety po zastosowaniu mospilanu 1g. na litr mączlik opadł ale wrócił po 2 dniach szykuję actara 25 wg ale kapustkę wywalam i inne kapustne , robię nową rozsadę ale najpierw muszę wiedzieć czym zwalczyć mączlika szklarniowego (nie w szklarni) a jak wasze postępy ? ?
Re: Mączlik szklarniowy
U mnie jak był tak jest. Kapustkę kury będą jadły bo im jak sądzę mączlik przeszkadzał nie będzie. 1 g na litr to rzeczywiście piorunująca dawka.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mączlik szklarniowy
Actara 25 WG, stosowany jest w sadownictwie, środek niebezpieczny dla pszczół.
W tym sezonie praktycznie nie mam problemu z mączlikiem pod osłonami, być może, że przeżyły owady pożyteczne, które w poprzednich sezonach stosowałem. Może HT zadziałała, gdyż także zastosowałem jako profilaktykę.
Na polu proponuję zastosować karate zenon 050 CS, najlepiej atomizerem, powinien zadziałać, szczególnie na tantnisia krzyżowiaczka, bo on jest głównym zagrożeniem w tym sezonie, a przy okazji i mączlik zostanie ograniczony.
Nie działanie środków jest nadmierne ich stosowanie przy byle okazji i przez to one się uodparniają.
Mączlika raczej się nie zwalczy, bo on jest wszędzie, tak jak obecnie komary, przyleci następny.
W tym sezonie praktycznie nie mam problemu z mączlikiem pod osłonami, być może, że przeżyły owady pożyteczne, które w poprzednich sezonach stosowałem. Może HT zadziałała, gdyż także zastosowałem jako profilaktykę.
Na polu proponuję zastosować karate zenon 050 CS, najlepiej atomizerem, powinien zadziałać, szczególnie na tantnisia krzyżowiaczka, bo on jest głównym zagrożeniem w tym sezonie, a przy okazji i mączlik zostanie ograniczony.
Nie działanie środków jest nadmierne ich stosowanie przy byle okazji i przez to one się uodparniają.
Mączlika raczej się nie zwalczy, bo on jest wszędzie, tak jak obecnie komary, przyleci następny.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Mączlik szklarniowy
Nigdy nie miałem mączlika , nie wiedziałem że taki owad istnieje , a kapustne pryskałem raz na gąsienice rzadko dwa razy i to cała ochrona aż trafił się mączlik w tym roku .
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 27 kwie 2013, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północna Wielkopolska
Re: Mączlik szklarniowy
Ja pryskałam mospilanem, jest mniej ale jest . Pytałam o środki, które tu podawaliście, ale nie ma ich w sprzedaży. WS jednym sklepie polecono mi środek dla profesjonalistów, który powinno stosować się pod osłonami ze względu na długą karencję dla pszczół. Doszliśmy do wniosku, że kapustne nie są w centrum zainteresowania pszczół więc kupiłam środek. Jest to kohinor. Mąż mówi, ze mi nie opryska tym środkiem jak dokładnie nie wypielę chwastów, by żadnego kwiatka, na którego pszczoła mogłaby usiąść przez dwa tygodnie nie było w zasięgu oprysku. Pani w sklepie powiedziała mi jeszcze, że np karate się nie nadaje bo jest przeznaczone do niższych temperatur, lepiej więc pryskać drugi raz mospilanem. Mączliki natomiast mają dużą zdolność do odparniania się na oprysku więc lepiej stosować oprysk naprzemiennie. I masz babo placek. Na razie jest pogoda więc po południu męża pewnie skłonie by opryskał tym kohinorem.
A jak u Was ? Wygraliście ?
A jak u Was ? Wygraliście ?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Mączlik szklarniowy
Kohinor to Confidor(imidachlopryd). U mnie nieznacznie osłabił populację, ale nie usunął mączlików.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 27 kwie 2013, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północna Wielkopolska
Re: Mączlik szklarniowy
No nie wiedziałam, właśnie szukałam Confidora i nie było. Myślę, że po mospilanie może zadziałać - bo trzeba zmieniać środki.
Re: Mączlik szklarniowy
Jak w temacie - trzeci rok walczę z mączlikiem. Najpierw był tylko w folii na pomidorach, w zeszłym roku na jarmużu i chwastach ogrodowych. W tym roku na pomidorach w folii i w różnych częściach ogrodu. Walczyłam sposobami naturalnymi (gnojówki, wywary itp) jak i chemią - w tym roku poszedł już kohinor i apacz - a mączlik nadal radośnie sobie lata...
Czy ktoś ma pomysł jak się tego cholerstwa pozbyć? Może są jakieś owady, które to zżerają? z tego co słyszałam to w tym roku jest wysyp tego badziewia na kapustnych...
Pozdrawiam
Marta
Czy ktoś ma pomysł jak się tego cholerstwa pozbyć? Może są jakieś owady, które to zżerają? z tego co słyszałam to w tym roku jest wysyp tego badziewia na kapustnych...
Pozdrawiam
Marta
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Mączlik szklarniowy
U mnie Actara 25 WG pogoniła 100% mączlika , czytałem że odkurzaczem powysysać można .
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Mączlik szklarniowy
A u mnie nie! Actara smakuje mu tak samo jak Confidor. Czyli nastapil niewielki spadek populacji.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!