Agawa zimą
Najlepiej, żeby agawy zimą miały chłodno i sucho.
Jeżeli ma stać w nieogrzewanym pomieszczeniu to należy ograniczyć podlewanie w październiku, potem nie podlewać, aż do lutego-marca.
Zależy oczywiście od temperatury, wielkości donicy, podłoża, itp.
W pokoju na pewno będziesz musiała ją podlewać.
Ta Twoja to pewnie agawa americana var. marginata.
Jeżeli ma stać w nieogrzewanym pomieszczeniu to należy ograniczyć podlewanie w październiku, potem nie podlewać, aż do lutego-marca.
Zależy oczywiście od temperatury, wielkości donicy, podłoża, itp.
W pokoju na pewno będziesz musiała ją podlewać.
Ta Twoja to pewnie agawa americana var. marginata.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Maju, wg mnie agawa absolutnie nie może mieć ciemno. Ideałem byłoby zimować ją w jasnym i zimnym pomieszczeniu - wtedy prawie się jej nie podlewa. Jeśli jednak nie mamy tak jasnego pomieszczenia, to już lepiej trzymać ją w mieszkaniu, nawet w wyższej temperaturze. Ale wówczas trzeba też częściej podlewać, niż w sytuacji trzymania w chłodzie.
Andres ma rację - w ciepłym pomieszczeniu roślince bardziej "chce się pić" niż w zimnym. Tak jak ludziom ;)
Andres ma rację - w ciepłym pomieszczeniu roślince bardziej "chce się pić" niż w zimnym. Tak jak ludziom ;)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Nigdy nie słyszałam o egipskich ciemnościach, spowijających naturalne stanowiska agawy (występuje na terenach od Południa USA, poprzez Amerykę Środkową, aż do do północnej części Ameryki Południowej) A przecież w hodowli roślin chodzi właśnie o to, by zapewnić im warunki jak najbliższe tym, w których funkcjonują w przyrodzie ;)
Jak przechować agawe
Proszę o rade mam wielką agawę którą na zimę wnoszę do pomieszczenia ale jest wielka że przy transporcie na jesień połamałam jej dolne liście w tym roku nie wyobrażam sobie jej transportu .Mam zamiar w tym roku zbudować szklarnie z okien ;:6 i zastanawiam się czy tam by przetrwała oraz pasiflory .,sąsiad buduje z okien woljerę dla papug na zimę więc skoro one przetrwają to może moje rośliny również ,a może są inne sposoby na przechowywanie roślin .
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 28 lut 2009, o 11:23
- Lokalizacja: LUBLIN
Cześć- wiesz co ja też mam Agawy(chyba tak się je odmienia :o ) i jak na razie trzymam je w pokoju. Są w miarę jeszcze nie az tak duże. Tylko, że 2 latka mija i muszę niestety je przesadzic- i zastanawiam się w jakie doniczki jak duze- i jak je przesadzic nieszkodzać im a zwłaczsza sobie Są duze rozłożyste liście Czekam na pomoc.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 28 lut 2009, o 11:23
- Lokalizacja: LUBLIN
Moj szfagier - osttanio opowiadał,ze z przed budynku na okres zimy wnosili go w 10 chłopa Taki olbrzym, al eokrecili go wazeliną woliową- bo starsznie kuł!!!!! Słyszałm te,że jednak mimo ich olbrzym,ich wielkosci- trzeba je chowac na zime- żadne osłony nieochronia. Piwnice- pokoje zadko urzywane- itp. pomieszczenia duze. A mam pytanko- co z ich podlewaniem- jakis dokładny przepis co i jak i jakie nawozy- mo mi liscie dolne strasznie porzyłkły. Jak się podlewa od teraz--- czekam na pommoc!!!! buziaki
Agawa
Agawę w zimie podlewa się oszczędnie ,czyli rzadko doniczki też nie musi mieć wielkiej w warunkach naturalnych agawa rośnie w warunkach ubogich ,ziemie potrzebuje o odczynie kwaśnym do sukulentów odrosty należy wywalać gdyż osłabiają roślinę główną .Mój problem z agawą polega na tym że liście nie przechodzą przez drzwi ,strasznie kują i mam problem gdzie trzymać w zimę .Jedyna nadzieja że zakwitnie w tedy roślina umiera bo kwitnie raz w życiu .