Jaki nawóz wiosną?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Skoro decydujesz się na wieloskładnikowy proponował bym Ci OGRÓD 2001 zaletą jego jest długi czas uwalniania , poza tym łatwo przyswajalny
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Długotrwałe uwalnianie nie jest wcale takie dobre, ponieważ roślina pobierze w pewnym momencie wszystko, a Ty będziesz sądził/a, że nadal jest nawóz w glebie, a go już dawno nie będzie.
Lepiej dokarmiać i obserwować. Tak jak z ludźmi chce się jeść jemy. Jedząc na zapas są problemy i gdy nie dojadamy też są objawy.
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Azofoską nawożę tuż przed kwitnieniem. Jest wtedy pewny odbiór składników przez drzewo. Maximum wykorzystania moim zdaniem.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

gemciu83 pisze:Długotrwałe uwalnianie nie jest wcale takie dobre, ponieważ roślina pobierze w pewnym momencie wszystko, a Ty będziesz sądził/a, że nadal jest nawóz w glebie, a go już dawno nie będzie.
Lepiej dokarmiać i obserwować. Tak jak z ludźmi chce się jeść jemy. Jedząc na zapas są problemy i gdy nie dojadamy też są objawy.
Ja bym trochę to inaczej ujął, jeżeli wysypiesz nawóz i trafisz na suchą pogodę jaką masz pewność, że do ziemi cokolwiek trafiło a nie poszło wszystko w atmosferę ? Ja staram się używać nawozów otoczkowanych o przedłużonym działaniu, bo wiem że składniki uwalniają się kilka tygodni a nie dni . Druga sprawa to nawożenie przeprowadza się max do końca czerwca i gwarantuje Ci, że żaden amator a myślę, że i wielu profesjonalnych sadowników nie pozna niedoborów i nie zareaguje prawidłowo w okresie nawożenia . Sad owocowy reaguje bardzo powoli nie tak jak pomidory gdzie nasza reakcja widoczna jest bardzo szybko . Dla tego podstawa to analiza chociaż raz na 2-3lata i używanie nawozów jednoskładnikowych w odpowiednich proporcjach oraz mieszaninach .
ERNRUD pisze:Azofoską nawożę tuż przed kwitnieniem. Jest wtedy pewny odbiór składników przez drzewo. Maximum wykorzystania moim zdaniem.
tak to jest optimum terminowe można podzielić na dwie dawki i drugą daje się po kwitnieniu jak nie zmarznie. :uszy
Awatar użytkownika
mtw
50p
50p
Posty: 64
Od: 1 paź 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Czyli rozumiem, że lepiej nawozić nieco później? Teraz jeszcze jest za wcześnie?
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Początek wegetacji to polecam nawóz wieloskładnikowy z duzą dawka azotu, ALE! bez przesady, roślina lubi sobie wtedy pójść w liście a nie w owoc, przed kwitnieniem, polecam dolistnie nawozy z duzą dawką boru, jednak nie w czasie kwitnienia, bo można uszkodzić kwiaty, co doprowadzi do braku owoców, w czasie kwitnienia, przynajmniej ja, nie wykonuję, żadnych zabiegów ani dolistnych ani do korzennych, no chyba, że jest to malina jesienna.
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Teraz jest już pora na sól potasową która powoli się rozpuszcza dostarcza potas w wydłużonym okresie do rośliny Azot lub wieloskładnikowy przed kwitnieniem tak jak pisał ERNRUD a nawozy dolistne panowie i panie powoli one muszą mieć dużą powierzchnie liścia , Ja zaczynam od zawiązka wielkości orzecha włoskiego i to saletrą wapniową Tropicote 0.5%( bo ona najmniej jest fitotoksyczna ). Poza tym wszystkie instrukcje IPO zabraniają używania dolistnych ze względu na pozostałości w owocach których nie ma przy nawożeniu korzeniowym .Pozostałości to jest to co nas zatruwa . Więc obłóżcie obornikiem , kompostem i stosujcie jak najmniej nawozów sztucznych .
GodfatherPL
200p
200p
Posty: 318
Od: 20 kwie 2014, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Czyli tak na dobrą sprawę to teraz warto by podsypać nawozem z potasem a za kilka tyg podsypać nawozem z azotem?
Obornik w tej sytuacji lepiej już sobie darować tak?
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Nie! obornik można cały rok a z potasowych tylko sól potasowa bo ona nadaje się do długotrwałego rozkładu a azotowe za miesiąc
GodfatherPL
200p
200p
Posty: 318
Od: 20 kwie 2014, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

No cóż z tym całym rokiem nawozić obornikiem będzie problem. Ja nie mam do niego dostępu, mój sąsiad ma rolę więc zapytałem czy by trochę mi dał tego obornika. W zeszłym roku się nie zgodził w tym też kręcił nosem ale jako iż wisi mi przysługę to głupio mu było odmówić. Dlatego zastanawiałem się czy warto skorzystać i podsypać obornikiem czy nie ma sensu bo raczej cały czas sąsiad mi obornika nie użyczy ;/
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Myślę że nie mieszkasz na końcu świata weź załącznik idź wieczorem do sąsiada jak nie jednego to do drugiego pogadaj że cały rok potrzeba taczki i do przodu chyba że zapach pana drażni w nosie ;:215 Ale nie wyglądasz na takiego
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Ja bym nie radził stosowania obornika za często ;)
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaki nawóz wiosną?

Post »

Obornik nie zaszkodzi chyba że żona sąsiada będzie miała za dużo do powiedzenia przy negocjacjach ;:304
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”