Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ja jeszcze czekam z cięciem, bo u mnie nadal zimno i często pada. Nawet nie mam kiedy porządnie posprzątać w ogrodzie.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
U mnie dziś +12, w tygodniu było do +6, ale nocą nawet -6. Co do deszczu to krótkotrwałe mżawki...
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Jak Wasze lawendy?
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Dziś cięłam lawendę, ale niezbyt mocno. Jest dosyć duża i łysawa od spodu, ale bałam się krótkiego cięcia. Mam nadzieję, że teraz ruszy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Moje kilka dni temu przycięte. Mam właśnie dwa okazy o średnicy około 1 m, od wewnątrz mocno już zdrewniałe. Liście mają jakieś dziwne, chyba przymarzły, ale nie wszystkie, więc mam nadzieję, że dadzą radę i odbiją.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ja się wagam. U mnie jeszcze przymrozki się zdarzają, a po świętach ma być znowu załamanie. A muszę mocno przyciąć, bo mam lawendę w skrzynkach balkonowych i są jyz dość stare i łyse w środku. Górne listki też po zimie mają dziwny kolor.....
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 9 mar 2021, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Potrzebuję pomocy z lawendą. Na jesień kupiłam w doniczkach i wstawiłam do domu, nadawały fajnego klimatu. Po moim wyjeździe miała zaopiekować się nimi moja mama - postawiła wszystkie na szafce koło grzejnika. Czy da się je jakoś uratować? Teraz nie wyglądały za dobrze...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Wydaje mi się, że lawenda która spędziła zimę w domu raczej nadaje się do śmietnika. Najlepiej dodaj zdjęcia, żeby ocenić czy coś z tego będzie.
Moje wyglądają strasznie, powoli zaczynam godzić się z myślą o ich przemarznięciu i możliwym wyrzuceniu ich Niektóre galązki wyglądają dobrze, może coś z nich jeszcze będzie. Może całkiem nisko je ściąć?
Moje wyglądają strasznie, powoli zaczynam godzić się z myślą o ich przemarznięciu i możliwym wyrzuceniu ich Niektóre galązki wyglądają dobrze, może coś z nich jeszcze będzie. Może całkiem nisko je ściąć?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Pytanie czy w pędach jest jeszcze życie. jeśli jest to odbije.
Ja bym ścięła wszystko co jedt suche i zostawiła to gdzie pojawia się w patykach zielone i czekała.
Trzymanie lawendy w domu to generalnie chyba zły pomysł.
Ja bym ścięła wszystko co jedt suche i zostawiła to gdzie pojawia się w patykach zielone i czekała.
Trzymanie lawendy w domu to generalnie chyba zły pomysł.
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 9 mar 2021, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Trzymałam w domu w kuchni, gdzie zawsze jest najzimniej. I wyglądała dobrze. Jednak po wyjeździe mama postawiła na grzejnik i chyba rzeczywiście klapa z nich będzie. W tym roku obsadzę balkon.
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
A ja się zastanawiam jak to jest że w zeszłym roku posadziłam malutkie kępki lawendy, przyjęły się, urosły coś niecoś no a potem przyszła zima. -20 i te sprawy. Nic się z nią nie stało. I teraz nagle gdy zima się skończyła i temperatury są na plusie to końcówki lawendy szarzeją.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1749
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Witajcie
Ja część przycięłam, resztę mam do cięcia.
Ale robi się cieplej to prace w końcu ruszą.
Ja część przycięłam, resztę mam do cięcia.
Ale robi się cieplej to prace w końcu ruszą.
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Gdzieś wyczytałam że to może szara pleśń ? Ostatnio pogody były ciągle deszczowe.
Na razie poucinałam te kawałki.
Na razie poucinałam te kawałki.