Zakwaszanie wody do podlewania
- disizmi
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 lut 2010, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorze
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Witam, a czy wyciąg z dębu jest dobrym sposobem? Podobno stosuje się go do zakwaszania wody w akwariach, zawiera garbniki tu powstaje problem - znalazłam informację, że "nie należy też kompostować liści dębu, olchy i orzecha włoskiego ? ze względu na garbniki hamujące rozwój innych organizmów". Czyli zakwaszasz oparty na wyciągu z dębu nie nadaje się?
A co z zakwaszaniem sokiem z cytryny? Czy to może jakoś szkodzić roślinom? Podobno resztek cytrusów też się nie kompostuje, więc już sama nie wiem...
I czy którykolwiek z zakwaszaczy akwarystycznych nadaje się w ogóle do podlewania roślin? Czy nie zaszkodziłby im?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi...
A co z zakwaszaniem sokiem z cytryny? Czy to może jakoś szkodzić roślinom? Podobno resztek cytrusów też się nie kompostuje, więc już sama nie wiem...
I czy którykolwiek z zakwaszaczy akwarystycznych nadaje się w ogóle do podlewania roślin? Czy nie zaszkodziłby im?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi...
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Nie kompostuje się ze względu na środki grzybobójcze, którymi są pryskane skórki. Soku to nie dotyczy.disizmi pisze:[...]A co z zakwaszaniem sokiem z cytryny? Czy to może jakoś szkodzić roślinom? Podobno resztek cytrusów też się nie kompostuje, więc już sama nie wiem...
[...]
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Proponuję nie wyrzucać fusów od kawy, tylko lekko zmieszać z ziemią kwiatową.
Zakwasza - sprawdzone i naukowo stwierdzone. Teraz zbieram także, przesypuję ziemią fusy herbaciane - polecane jako naturalny nawóz, przyczyniają się także do zakwaszania ziemi i dłuższego trzymania przez nią wilgoci.
Polecane szczególnie pod : rododendrony i azalie, róże i inne kwaśnolubne. Ja eksperymentuję na hostach - z dobrym rezultatem.
Zakwasza - sprawdzone i naukowo stwierdzone. Teraz zbieram także, przesypuję ziemią fusy herbaciane - polecane jako naturalny nawóz, przyczyniają się także do zakwaszania ziemi i dłuższego trzymania przez nią wilgoci.
Polecane szczególnie pod : rododendrony i azalie, róże i inne kwaśnolubne. Ja eksperymentuję na hostach - z dobrym rezultatem.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Gdzieś już pisałam o szyszeczkach olchowych służących do zakwaszania wody do podlewania.
Zresztą cały ten wątek mówi o sposobach w miarę naturalnego zakwaszania, warto go przeczytać od pierwszej strony
Zresztą cały ten wątek mówi o sposobach w miarę naturalnego zakwaszania, warto go przeczytać od pierwszej strony
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- disizmi
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 lut 2010, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorze
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Czytałam od pierwszej strony, nurtuje mnie jedynie to, czy np taki sok cytrynowy długotrwale dodawany do podlewania nie powoduje jakichś szkód wobec roślin i jeszcze bardziej nurtuje mnie czy garbniki zawarte w olsze, dębie, fusach z kawy i herbaty nie wpływają źle na rośliny w bardziej stężonych ilościach. Wiążą się one z żelazem, wapniem, magnezem i wieloma innymi... Jeśli notorycznie będę podlewać wodą z dużą ilością garbników (bo właśnie one w tych fusach, olsze, dębie zakwaszają), to czy to nie wpłynie źle na pobieranie przez korzenie mikroelementów i makroelementów...
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Piszemy tutaj o roślinach, które właśnie dzięki wyższej kwasowości lepiej pobierają składniki pokarmowe.disizmi pisze:.. Jeśli notorycznie będę podlewać wodą z dużą ilością garbników (bo właśnie one w tych fusach, olsze, dębie zakwaszają), to czy to nie wpłynie źle na pobieranie przez korzenie mikroelementów i makroelementów...
Jak napisałam wyżej a propos kawy i herbaty - to są naukowe fakty .
Co do olchy - nie wiem nic o zakwaszaniu, ale wiem,ze służy do odkażania gleby. Co do innych drzew liściastych - na moim hostowisku nie mam żadnego problemu ze ślimakami dzięki temu,że góruje nad nim olbrzymi dąb.Zdziwiona byłam,że tak wiele osób się skarży,że mają hosty pożarte przez ślimory a u mnie nic...Mimo wilgoci, cienia i tego,ze hostowisko położone jest w widłach rowu i rzeczki. Okazało się,że liście dębu są kwaśne a ślimaki tego nie lubią.
- disizmi
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 lut 2010, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorze
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Garbniki mają działanie bakteriobójcze (łączą się z białkami) o szerokim spektrum - a występuje ich dużo w np dębie i olsze. A skoro potwierdzono naukowo, że garbniki w herbacie i kawie poprawiają przyjmowanie składników pokarmowych przez rośliny, które lubią kwaśny odczyn gleby, to pewnie garbniki w wyciągu z dębu mają takie samo działanie. Łączą się co prawda z witaminą B1, solami mineralnymi: żelazem, magnezem i wapniem w trwałe, nierozpuszczalne związki, ale pewnie w takiej ilości, w jakiej dodamy je do wody... Opóźniają też proces rozkładu materii organicznej - nie wiem czy to trochę czasem nie szkodzi. Wiążą też jony metali - ale o to raczej chodzi. Cóż, spróbuję wyciągu z dębu dodawanego do wody (mniej zabawy niż z masową produkcją fusów).
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Garbniki z dębu mogą być szkodliwe dla rozwoju korzeni roślin.Hamują ten rozwój.Zaleca się np. trociny z dębu przekompostować przez sezon aby deszcze wypłukały te garbniki i wtedy dopiero ściółkować nimi rośliny.
- disizmi
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 lut 2010, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorze
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Dzisiaj czytałam trochę o tym, co zawiera dąb i co może wpływać jednocześnie na kwasowość wody i na zdrowie roślin. A więc, są to koliny stałe (garbniki) i kwasy humusowe, a konkretnie fulwokwasy. Co do nich:
"Duże stężenie może hamować rozwój roślin uprawnych, małe natomiast może stymulować, a nawet przyczyniać się do wzrostu plonu."
"Zbyt duża koncentracja (przedawkowanie) kwasu humusowego działając przez dłuższy czas, wpływa hamująco na uprawę roślin."
"kwasy humusowe łatwo łączą się ze związkami żelaza, fosforu, kobaltu, manganu, miedzi, które w tej postaci są łatwo przyswajane przez rośliny"
"rośliny wyższe nie wykazują żadnego zahamowania wzrostu, raczej widać było działanie stymulujące"
"Stosowanie koncentracji powyżej 0,2 promila jest toksyczne dla wszystkich roślin"
"Intensywność hamującego działania tego związku zależy od jego rodzaju (...), maleje wraz z zawartością wapnia w wodzie."
"Tak więc preparaty humusowe w ilościach zalecanych przez producentów należy traktować raczej jako substancje stymulujące (wspomagające) wzrost roślin."
Czyli myślę, że do delikatnego zbijania za wysokiego pH wody wyciąg z dębu jednak może być. ;) Do tego wymiana ziemi co 1-2 lata, nie rzadziej i wszystko powinno być ok. Jeśli sam dąb by nie pomagał lub pomagał słabo, wodę powinien też trochę zakwaszać biohumus... Ale to wszystko sprawdzę, jak w końcu przyjdzie paczka z papierkami lakmusowymi. ;)
I jeszcze co do kwasu cytrynowego znalazłam coś takiego:
"Hormony wzrostowe roślin, śluzy, enzymy: kwas fuzariozy, cytrynowy, szczawiowy i in. Wytwarzane są przez mikroorganizmy, uszkadzają rośliny wyższe, najczęściej powodują rozkojarzenie gospodarki wodnej i szybkie więdnięcie roślin, mogą także modyfikować wzrost roślin, czopować naczynia, rozkładać substancje obronne roślin. "
"Duże stężenie może hamować rozwój roślin uprawnych, małe natomiast może stymulować, a nawet przyczyniać się do wzrostu plonu."
"Zbyt duża koncentracja (przedawkowanie) kwasu humusowego działając przez dłuższy czas, wpływa hamująco na uprawę roślin."
"kwasy humusowe łatwo łączą się ze związkami żelaza, fosforu, kobaltu, manganu, miedzi, które w tej postaci są łatwo przyswajane przez rośliny"
"rośliny wyższe nie wykazują żadnego zahamowania wzrostu, raczej widać było działanie stymulujące"
"Stosowanie koncentracji powyżej 0,2 promila jest toksyczne dla wszystkich roślin"
"Intensywność hamującego działania tego związku zależy od jego rodzaju (...), maleje wraz z zawartością wapnia w wodzie."
"Tak więc preparaty humusowe w ilościach zalecanych przez producentów należy traktować raczej jako substancje stymulujące (wspomagające) wzrost roślin."
Czyli myślę, że do delikatnego zbijania za wysokiego pH wody wyciąg z dębu jednak może być. ;) Do tego wymiana ziemi co 1-2 lata, nie rzadziej i wszystko powinno być ok. Jeśli sam dąb by nie pomagał lub pomagał słabo, wodę powinien też trochę zakwaszać biohumus... Ale to wszystko sprawdzę, jak w końcu przyjdzie paczka z papierkami lakmusowymi. ;)
I jeszcze co do kwasu cytrynowego znalazłam coś takiego:
"Hormony wzrostowe roślin, śluzy, enzymy: kwas fuzariozy, cytrynowy, szczawiowy i in. Wytwarzane są przez mikroorganizmy, uszkadzają rośliny wyższe, najczęściej powodują rozkojarzenie gospodarki wodnej i szybkie więdnięcie roślin, mogą także modyfikować wzrost roślin, czopować naczynia, rozkładać substancje obronne roślin. "
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Witaj disizmi
Bardzo proszę Cię o podanie źródła swoich cytatów
Bardzo proszę Cię o podanie źródła swoich cytatów
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- disizmi
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 22 lut 2010, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorze
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
http://www.sciaga.pl/tekst/zalacznik/14989/
http://www.akwarium.net.pl/adv/zwiazki_humusowe.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwasy_humusowe
Jeśli ktoś ma wątpliwości co do wiarygodności lub jakieś źródła, które twierdzą, że jest inaczej, to proszę o informację - zawsze lepiej wiedzieć. ;]
http://www.akwarium.net.pl/adv/zwiazki_humusowe.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwasy_humusowe
Jeśli ktoś ma wątpliwości co do wiarygodności lub jakieś źródła, które twierdzą, że jest inaczej, to proszę o informację - zawsze lepiej wiedzieć. ;]
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Witajcie w tym wątku znów!
Może po czasie mamy nowe pomysły lub doświadczenia w skutecznej walce o odpowiednie pH podłoża?
Może po czasie mamy nowe pomysły lub doświadczenia w skutecznej walce o odpowiednie pH podłoża?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czym zakwasić wodę do podlewania?
Po przeczytaniu tego wątku, pomyślałam o zakwaszaniu kwasolubnych fusami od kawy i herbaty. Generalnie po zwykłej herbacie fusy idą do zlewu, ale po herbacie zielonej i kawie wylewam pod magnolie i rh.. Na razie nie widzę róznicy w kwitnieniu czy zabarwieniu liści, może za kilka miesięcy coś będzie widać... Ale mam pytanie- ile tej kawy można sypać pod roślinę i co jaki czas,żeby nie zaszkodziło? Mam dużo kawy na ten cel Średnio 0,5 kg na 10 dni Czy duże dawki mogą zaszkodzić? Czy ktoś w tej kwestii jest zorientowany?
Anna
Anna
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...