Zdecydowanie Ja swoje podlewam deszczówką, więc przesadzam co 3 lata - głównie dlatego, aby je odmłodzić i żeby weszły do tej samej doniczki. Odnośnie podlewania, to każdy ma swoją metodę, ja namaczam na ok.45 min.furious pisze: No i wyszedł ostatnio mój największy błąd, czyli przesadzanie wyłącznie w ostateczności. Jednak warto częściej
Problemy ze storczykami
Re: Problemy ze storczykami
Pozdrawiam:)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 lut 2023, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Problemy ze storczykami
Witam, założyłam konto bo chce się podzielić swoim doświadczeniem i przypadkiem który spotkał mojego storczyka.
Nie jestem zielona w ich uprawie, uczyłam się z informacji zawartych na forum.
Storczyk był przesadzony pare miesięcy temu, od tego czasu wypuścił nowego liścia i buduje system korzeniowy - cały czas rosną nowe korzenie, wszystko jest zielone i ok..
Liście są zielone i silne/ a może były. Pojawił się też keik ale obumarł, po tym zaczęło dziać się to co widać. Bardzo szybko pojawiły się zmiany na liściach rozchodzące od trzonu jak widać.
Nie jest to pierwszy przypadek kiedy storczyk obumiera mi właśnie w taki sposób, 2 lata temu jeden odszedł w podobny sposób.
Zastosowałam wtedy fungicyd Polyversum - niestety bezskutecznie.
Piszę, bo zastanawiam się czy jest sens ratować, a jak tak to w jaki sposób ? , co to jest jakaś choroba grzybowa zapewne... podejrzewałabym Fusarium - z tego jak się dowiedziałam czerwono-fioletowe zabarwienie które nawet u mojego jest widoczne.
Strasznie szybko postępuje, bo jak widać wszystko jest jakby zainfekowane.
Nie jestem zielona w ich uprawie, uczyłam się z informacji zawartych na forum.
Storczyk był przesadzony pare miesięcy temu, od tego czasu wypuścił nowego liścia i buduje system korzeniowy - cały czas rosną nowe korzenie, wszystko jest zielone i ok..
Liście są zielone i silne/ a może były. Pojawił się też keik ale obumarł, po tym zaczęło dziać się to co widać. Bardzo szybko pojawiły się zmiany na liściach rozchodzące od trzonu jak widać.
Nie jest to pierwszy przypadek kiedy storczyk obumiera mi właśnie w taki sposób, 2 lata temu jeden odszedł w podobny sposób.
Zastosowałam wtedy fungicyd Polyversum - niestety bezskutecznie.
Piszę, bo zastanawiam się czy jest sens ratować, a jak tak to w jaki sposób ? , co to jest jakaś choroba grzybowa zapewne... podejrzewałabym Fusarium - z tego jak się dowiedziałam czerwono-fioletowe zabarwienie które nawet u mojego jest widoczne.
Strasznie szybko postępuje, bo jak widać wszystko jest jakby zainfekowane.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problemy ze storczykami
Gdzie tutaj masz infekcję grzybową?
Masz normalnie wyglądającego Falenopsisa. Czerwone zabarwienie zdarza się u tych storczyków i jest normalne, czasami również od nadmiaru światła, albo niższej temperatury.
Natomiast jeśli padają Ci storczyki to może od czegoś co robisz jednak źle. Widzę np. spagnum w doniczce? Po co? Wilgotne spagnum w doniczce długo trzyma wilgoć, a tego nie lubią storczyki. Podobnie odradzam stosować marketowe gotowe podłoża, które najczęściej to jeden wielki śmietnik. O wiele lepszym rozwiązaniem jest albo sama kora śródziemnomorska albo wymieszana z keramzytem.
Masz normalnie wyglądającego Falenopsisa. Czerwone zabarwienie zdarza się u tych storczyków i jest normalne, czasami również od nadmiaru światła, albo niższej temperatury.
Natomiast jeśli padają Ci storczyki to może od czegoś co robisz jednak źle. Widzę np. spagnum w doniczce? Po co? Wilgotne spagnum w doniczce długo trzyma wilgoć, a tego nie lubią storczyki. Podobnie odradzam stosować marketowe gotowe podłoża, które najczęściej to jeden wielki śmietnik. O wiele lepszym rozwiązaniem jest albo sama kora śródziemnomorska albo wymieszana z keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 lut 2023, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Problemy ze storczykami
Mylisz się Norbert... Spagnum zawsze używam na wierzchu doniczki żeby podtrzymać wilgoć, nie ma go w doniczce, tylko góra jest przykryta i to z dala od trzonu, to tylko warstewka. Chyba nie przeczytałeś co napisałam, nie jestem zielona w uprawie*, nie użyłam marketowego tylko kory piniowej.
To coś innego, właśnie nawet ty dałeś się złapać na to ze niby wszystko jest okej, ale z tym storczykiem nic nie jest w porządku.
Parę godzin po wykonaniu zdjęć które zamieściłam sytuacja zmieniła się diametralnie oto dowody dla ciebie.
Liście z góry po prostu się rozsypały i o to co jest w środku. ('pewnie pomyślisz że woda, jednak to niemożliwe żeby się tam dostała, u poprzedniego też wody nie było jestem pewna.)
Zaznaczam tak teraz wygląda - dosłownie po kilku godzinach
cokolwiek to jest, zabrało mi już 2 storczyki z kolekcji, postępuje zazwyczaj bardzo szybko i przebieg wygląda jak tutaj relacjonuje.
Straszne...
PS: Na zdjęciach wcześniejszych jeden liść już odpadł, może nie zauważyłeś.
Nie korzystamy z opcji cytatu odpowiadając bezpośrednio pod postem do którego się odnosimy.
Dziękuję.
bab...
To coś innego, właśnie nawet ty dałeś się złapać na to ze niby wszystko jest okej, ale z tym storczykiem nic nie jest w porządku.
Parę godzin po wykonaniu zdjęć które zamieściłam sytuacja zmieniła się diametralnie oto dowody dla ciebie.
Liście z góry po prostu się rozsypały i o to co jest w środku. ('pewnie pomyślisz że woda, jednak to niemożliwe żeby się tam dostała, u poprzedniego też wody nie było jestem pewna.)
Zaznaczam tak teraz wygląda - dosłownie po kilku godzinach
cokolwiek to jest, zabrało mi już 2 storczyki z kolekcji, postępuje zazwyczaj bardzo szybko i przebieg wygląda jak tutaj relacjonuje.
Straszne...
PS: Na zdjęciach wcześniejszych jeden liść już odpadł, może nie zauważyłeś.
Nie korzystamy z opcji cytatu odpowiadając bezpośrednio pod postem do którego się odnosimy.
Dziękuję.
bab...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problemy ze storczykami
Nie rozumiem, piszesz że znasz się na uprawie storczyków, a jednak coś tutaj regularnie nie wychodzi. Gdybyś miała większą wiedzę i doświadczenie to byś nie zadawała pytań tutaj.
Ok., może się dałem złapać, ale... środek tego storczyka pokazuje że zgnił - takie rzeczy się zdarzają i zdarzyły się u mnie. Czasami patrząc po samym zdjęciu można się pomylić.
Nie zmienia to jednak faktu, że musisz popełniać błędy uprawowe i pielęgnacyjne, bo takie rzeczy nie biorą się znikąd.
Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, jakie dokładnie stanowisko, jak daleko od okna, jakie temperatury, jaka wilgotność powietrza, jaki stan korzeni, jak często namaczasz, jak długo, etc.
Bo jak napisałem wcześniej choroby biorą się przede wszystkim z błędów uprawowych.
Ok., może się dałem złapać, ale... środek tego storczyka pokazuje że zgnił - takie rzeczy się zdarzają i zdarzyły się u mnie. Czasami patrząc po samym zdjęciu można się pomylić.
Nie zmienia to jednak faktu, że musisz popełniać błędy uprawowe i pielęgnacyjne, bo takie rzeczy nie biorą się znikąd.
Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, jakie dokładnie stanowisko, jak daleko od okna, jakie temperatury, jaka wilgotność powietrza, jaki stan korzeni, jak często namaczasz, jak długo, etc.
Bo jak napisałem wcześniej choroby biorą się przede wszystkim z błędów uprawowych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- gerranium
- 200p
- Posty: 260
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Problemy ze storczykami
Czy Twój storczyk nie stał ostatnio w zimnym przeciągu? W zeszłym sezonie straciłam storczyka na skutek zbyt długiego wietrzenia podczas niskich temperatur. Na tym samym parapecie stoi kilka storczyków, lecz zimno zabiło tylko jednego. Padł mi bardzo szybko, dosłownie z dnia na dzień.
Pozdrawiam
G.
G.
- furious
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1958
- Od: 28 wrz 2010, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Problemy ze storczykami
Pod koniec listopada wrzucałem post, jak dzielnie jeden z moich storczyków radził sobie po akcji ratunkowej. Wtedy jeszcze w pąkach; do tej pory nic nie wklejałem, żeby nie zapeszać, ale proszę jak ładnie wszystko utrzymał
Warto pomagać :P
Wg mnie to typowe zalanie stożka. Póki się trzyma to się trzyma, a później wystarczy puknąć i leci. Wystarczy że taki już przyszedł ze sklepu (sam byłem świadkiem jak je podlewają w marketach, konewką z góry leją na maxa, jeszcze w folii).
Nie piszemy posta pod postem.
Warto pomagać :P
Wg mnie to typowe zalanie stożka. Póki się trzyma to się trzyma, a później wystarczy puknąć i leci. Wystarczy że taki już przyszedł ze sklepu (sam byłem świadkiem jak je podlewają w marketach, konewką z góry leją na maxa, jeszcze w folii).
Nie piszemy posta pod postem.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 lut 2023, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Problemy ze storczykami
Jak na początku powiedziałam zalanie stożka nie wchodzi w grę, niemożliwe żeby dostała się tam woda.
Mam tego storczyka od 5 lat więc Furious to mnie nie dotyczy, co nie znaczy, że nie wierzę w to co mówisz.
Pięknie Ci się odwdzięczył
Co do przeciągów to nie wiem, czy takie coś naprawdę może spowodować śmierć ?, ale z jakiego powodu.. tak nie wygląda przemarznięcie chyba raczej.
Norbercie - storczyk stoi na wschodnim oknie, podlewanie zimowe co 1,5-2 tyg, temp. ok 20-24 stopnie, co drugie podlewanie ze zwykłym nawozem kwiatowym. Wilgotność raczej pokojowa, nie ma innych źródeł.
Nie rozumiem tego co piszesz mówiąc, że jakbym się tak znała to bym tutaj nie pisała.. - przecież wszystko nie wiem, co to wg znaczy, że jak jestem doświadczona w uprawie to znam wszystkie zależności... chyba że ty już poznałeś wszystkie choroby i tajniki uprawy tych roślin. Jeśli to jakaś choroba grzybowa to raczej ty też nie powiesz , jaki patogen spowodował coś takiego.
Chyba, że się mylę i masz nawet taką wiedzę.
"Regularnie nie wychodzi" - przecież napisałam Ci, że straciłam 2 lata temu jeden okaz, który miał podobny przebieg choroby.
Regularnością nazwałabym tracenie storczyków jeden po kolei z nieprawidłowej uprawy, a nie coś takiego.
Mam tego storczyka od 5 lat więc Furious to mnie nie dotyczy, co nie znaczy, że nie wierzę w to co mówisz.
Pięknie Ci się odwdzięczył
Co do przeciągów to nie wiem, czy takie coś naprawdę może spowodować śmierć ?, ale z jakiego powodu.. tak nie wygląda przemarznięcie chyba raczej.
Norbercie - storczyk stoi na wschodnim oknie, podlewanie zimowe co 1,5-2 tyg, temp. ok 20-24 stopnie, co drugie podlewanie ze zwykłym nawozem kwiatowym. Wilgotność raczej pokojowa, nie ma innych źródeł.
Nie rozumiem tego co piszesz mówiąc, że jakbym się tak znała to bym tutaj nie pisała.. - przecież wszystko nie wiem, co to wg znaczy, że jak jestem doświadczona w uprawie to znam wszystkie zależności... chyba że ty już poznałeś wszystkie choroby i tajniki uprawy tych roślin. Jeśli to jakaś choroba grzybowa to raczej ty też nie powiesz , jaki patogen spowodował coś takiego.
Chyba, że się mylę i masz nawet taką wiedzę.
"Regularnie nie wychodzi" - przecież napisałam Ci, że straciłam 2 lata temu jeden okaz, który miał podobny przebieg choroby.
Regularnością nazwałabym tracenie storczyków jeden po kolei z nieprawidłowej uprawy, a nie coś takiego.
- furious
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1958
- Od: 28 wrz 2010, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Problemy ze storczykami
Nie doczytałem Twojego pierwszego postu myślałem że jakiś świeżak w kolekcji
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problemy ze storczykami
Ok., stoi na parapecie, a wcześniej zadałaś pytanie:
Temperatura 20 - 24 stopnie, ale w głębi pomieszczenia, a nie na parapecie. Na nim w okresie jesienno-zimowym będzie zawsze chłodniej. Wspomniałaś przeciągi, czy w takim razie był narażony na nie? Otwierasz obecnie okno gdy stoją na parapecie?
Jeśli tak, to by dało istotną wskazówkę. Oczywiście, że chłodne powietrze jest zabójcze dla tych roślin i jest bardzo duże prawdopodobieństwo że to ono spowodowało gnicie rośliny od wewnątrz.
Falenopsis jest rośliną tropikalną i chociaż z tego gatunku rosną na różnych wysokościach, to jednak w przypadku tych sprzedawanych w marketach lepiej założyć, że jest to roślina ciepłolubna.Co do przeciągów to nie wiem, czy takie coś naprawdę może spowodować śmierć ?, ale z jakiego powodu.. tak nie wygląda przemarznięcie chyba raczej.
Temperatura 20 - 24 stopnie, ale w głębi pomieszczenia, a nie na parapecie. Na nim w okresie jesienno-zimowym będzie zawsze chłodniej. Wspomniałaś przeciągi, czy w takim razie był narażony na nie? Otwierasz obecnie okno gdy stoją na parapecie?
Jeśli tak, to by dało istotną wskazówkę. Oczywiście, że chłodne powietrze jest zabójcze dla tych roślin i jest bardzo duże prawdopodobieństwo że to ono spowodowało gnicie rośliny od wewnątrz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 lut 2023, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Problemy ze storczykami
Już odpowiadam w kwestii przeciągów. Nie żebym wietrzyła jakoś często szczególnie w tym okresie.
Ale gdy wietrze to odsuwam je od okna, nie stał tam sam, reszta też z nim.
Ale dalej nie rozumiem jak można powiązać wietrzenie/ chłodne powietrze z gnijącym stożkiem od wewnątrz, kiedy objawów innych nie ma jak te które zaczynają się od stożka. Ale skoro tak twierdzicie tutaj to może tak jest.
Czyli mam zakładać to jako przyczynę i odpowiedź na ten stan ?
Ale gdy wietrze to odsuwam je od okna, nie stał tam sam, reszta też z nim.
Ale dalej nie rozumiem jak można powiązać wietrzenie/ chłodne powietrze z gnijącym stożkiem od wewnątrz, kiedy objawów innych nie ma jak te które zaczynają się od stożka. Ale skoro tak twierdzicie tutaj to może tak jest.
Czyli mam zakładać to jako przyczynę i odpowiedź na ten stan ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problemy ze storczykami
Chłodne powietrze/niższa temperatura plus wilgotne podłoże po namaczaniu sprzyja gniciu. Nawet jeśli odsuwasz to i tak roślina jest narażona na chłodne powietrze obecnie w pobliżu zera. Proces gnicia nie musi objawiać się tylko na liściach, ale również na innych częściach rośliny.
Dlatego w zasadzie najlepiej zabierać na czas wietrzenia do innego pomieszczenia. Polecam również lepiej w ogóle w okresie jesienno-zimowym nie stawiać na parapecie tylko w pobliżu okna.
Dlatego w zasadzie najlepiej zabierać na czas wietrzenia do innego pomieszczenia. Polecam również lepiej w ogóle w okresie jesienno-zimowym nie stawiać na parapecie tylko w pobliżu okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 lut 2023, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Problemy ze storczykami
Czyli to nie jest jakaś choroba grzybowa, która panoszy się gdzieś w mojej kolekcji?
Ja podejrzewałam po prostu Fusarium, które może się w jakiś sposób przeniosło z rośliny na rośline.
Ja podejrzewałam po prostu Fusarium, które może się w jakiś sposób przeniosło z rośliny na rośline.