Faucaria - Faukaria

ODPOWIEDZ
nizios
50p
50p
Posty: 83
Od: 14 cze 2021, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Faucaria - Faukaria

Post »

norbert76 pisze:To mit, że musi być tylko 6500K nie mówiąc o 8000K. Czasami warto zweryfikować co piszą na różnych blogach. Te dwie temperatury dają widmo o przewadze światła niebieskiego - to drugie prędzej nadaje się do roślin akwariowych.
4000K powinno dawać widmo o bardziej zrównoważonym świetle między niebieskim i czerwonym, sprzyjające kwitnieniu.
W dużym skrócie, przewaga niebieskiego sprzyja wzrostowi, a czerwona kwitnieniu.

Warto poczytać ten wątek: viewtopic.php?f=19&t=48848
Nie pisałem nigdzie, że musi być 6500K, niemniej moja wypowiedź mogła to sugerować :)
Doskonale rozumiem te różnice, o których piszesz, niemniej czasami właśnie ciężko jest zweryfikować informacje, z którymi stykam się na forach. Swoje siewki doświetlałem tej wiosny Philipsem 6500K, rosły nieźle i się nie wyciągały. Być może, gdybym użył żarówki o świetle cieplejszym rezultaty byłyby lepsze. Światło dzienne ma temperaturę ok. 5500K, najbliżej tej wartości jest właśnie 6500K i 4000K. Pytałem dlaczego autor wybrał tę drugą wartość, bo byłem ciekaw czym się sugerował. Okazało się, że dostępnością towaru :D

PS. Dziękuję za link. Tego akurat wątku nie czytałem, chętnie się z nim zapoznam :)
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Faucaria - Faukaria

Post »

Musiałam wrócić do doświetlania - opisałam sytuację w tym wątku:
viewtopic.php?p=6395845#p6395845
Ciekawa jestem opinii innych posiadaczy tej rośliny.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Faucaria - Faukaria

Post »

Muszę przesadzić swoją Faukarię i proszę o radę. Co mam zrobić z tymi zdrewniałymi łodygami, które powstały po dolnych suchych liściach. Czy mogę je zasypać ziemią, co poprawiłoby wygląd rośliny i być może coś na tym by jeszcze wyrosło.
Obrazek
Pozdrawiam:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”