Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin

[koniczynka]

a jak tam wasze trzykrotki znoszą zimę ?

[Marcin01988]

Strasznie podobają mi się trzykrotki szczególnie te odmiany o ozdobnych liściach niestety mam tylko zieloną zwykłą,

[chika1979]

Witam, chciałabym się dowiedzieć jaką posiadam odmianę trzykrotki?

[luczek95]

http://images39.fotosik.pl/977/fdf0fa9a75851092med.jpg
Czy to na pewno trzykrotka? a jeśli tak to jaka odmiana?

[Marcin01988]

To raczej nie jest trzykrotka

[foorfooq]

Tak, potwierdzam, że to smużynka

[Magdallena]

Witajcie
trzykrotka to jedna z moich najbardziej ulubionych roślin doniczkowych. Rośnie błyskawicznie, ma niskie wymagania, a jak się o nią dba to potrafi się odwdzięczyć. W swojej kolekcji mam trzy - zwykłą, którą widać na zdjęciu poniżej, purpurową, której szczepke przywiozłam z Cypru, oraz od dwóch tygodni taką pasiasta srebrno-szarą, którą z kolei dyskretnie uciachałam w bardzo nobliwym miejscu w Brukseli

http://imageshack.us/a/img854/4897/20120930092113.jpg

[koniczynka]

Mam pytanie jak tam wasze trzykrotki po zimie ??

[raflezja]

Moje średnio. Większość ma wydłużone pędy, trochę rachityczne i blade. Ale cięcie jest kwestia czasu. Zawsze tak mają, a na wiosnę odrastają.

[Magdallena]

Iwona, ale piękne okazy zdrowia, jakie rachityczne?
Moje niestety nie mają się najlepiej. Bardzo przerzedzone, pędy usychaja u ziemi a odcięte zielone kawałki nie chcą się ukorzeniać. Purpurowa gęst i gruba latem, teraz ma tylko jeden badylek, nie wiem, czy zimę przetrzyma.
Wasze tez tak mają?

[bezzia]

oj..a ja już myślałam, że jakaś nieudolna jestem, że doprowadziłam trzykrotkę do takiego stanu... To znaczy jedna ma się całkiem nieźle, ale ta druga to właśnie tak ma jak piszesz: łodygi od ziemi usychają i robią się takie nitki wręcz. No to ostatnio ciachnęłam je wszystkie i zobaczymy czy sie ukorzenią na nowo...A taka bujna była latem..eeh, żal.

[raflezja]

Ja nie ukorzeniam tych odciętych po sezonie zimowym. Szkoda nerwów. Ścinam i wyrzucam. Dopiero robię sadzonki z wiosennych pędów.
Jednej roślinie, tak na próbę, zrobiłam już postrzyżyny. I czekam.

[Magdallena]

No i trzykrotki ruszyły Najbardziej się bałam o taką całą bordową, lekko owłosioną. Stara roślina cała zmarniała, na szczęście udało mi się pobrać zaszczepki i już wszystkie ładnie rosną.