Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Roślinki jak zwykle pierwsza klasa i już mniej więcej wiem jak będą się prezentowały moje przedszkolaki G. kroenleinii w przyszłości
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Nie można ani na chwilkę opuścić Forum...jeszcze trochę i bym przeoczyła takie cuda
Henryku jak zwykle pokazałeś piękne roślinki i to takie ,które lubię
Jak dla mnie leeanum i kroenleinii na przedzie peletonu i zaraz za nimi cała reszta
Henryku wiem ,że masz dobre serducho i nie będziesz nas trzymał w napięciu...pokarzesz gymno już wkrótce
Henryku jak zwykle pokazałeś piękne roślinki i to takie ,które lubię
Jak dla mnie leeanum i kroenleinii na przedzie peletonu i zaraz za nimi cała reszta
Henryku wiem ,że masz dobre serducho i nie będziesz nas trzymał w napięciu...pokarzesz gymno już wkrótce
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Proszę, nie ma mnie chwilkę, a tu kolejna część.
Parodie ładne - chyba powinienem sobie sprawić jedną lub dwie .
Parodie ładne - chyba powinienem sobie sprawić jedną lub dwie .
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
A ja teraz po przeczytaniu wątku 4, zacząłem systematycznie czytać twoje wątki. I aktualnie dotarłem do 37 strony wątku 1. I nie ma siły żeby mi przeszkodziła przeczytać twoje wszystkie wątki od początku do końca.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Henryku, właśnie skończyłam przeglądać i czytać Twoje wątki i jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy i roślin które miały szczęście u Ciebie zamieszkać
Zdaje się że zaraziłeś mnie Haworthiami, na widok niektórych moje serce aż podskoczyło
Najpiękniejsze moim skromnym zdaniem to : Haworthia herbacea v. herbacea JDV85-12, Sand Hills , Haworthia bolusii, Graaff-Reinet , Haworthia attenuata var. attenuata variegated Pink Green i Haworthia arachnoidea v. aranea, RSA, E of De Rust. Zdaję sobie sprawę że to rarytaski i nie łatwo je zdobyć , ale może kiedyś zamieszkają i u mnie
Wszystkie twoje kaktusy są zachwycające, to bogactwo kwiatów i kolców Do tego piękna kolekcja hoi
W dodatku, wszystkie rośliny estetycznie rozlokowane Tylko podziwiać
Zdaje się że zaraziłeś mnie Haworthiami, na widok niektórych moje serce aż podskoczyło
Najpiękniejsze moim skromnym zdaniem to : Haworthia herbacea v. herbacea JDV85-12, Sand Hills , Haworthia bolusii, Graaff-Reinet , Haworthia attenuata var. attenuata variegated Pink Green i Haworthia arachnoidea v. aranea, RSA, E of De Rust. Zdaję sobie sprawę że to rarytaski i nie łatwo je zdobyć , ale może kiedyś zamieszkają i u mnie
Wszystkie twoje kaktusy są zachwycające, to bogactwo kwiatów i kolców Do tego piękna kolekcja hoi
W dodatku, wszystkie rośliny estetycznie rozlokowane Tylko podziwiać
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Krzysztof, Leszek, Konrad, Małgorzata, Aleksander - wielkie dzięki za odwiedziny i miłe komentarze.
Ryszard - zazdroszczę pracowitości. Bo przebrnąć przez tyle tekstu i zdjęć to już praca - choć mam nadzieję, że i przyjemności przy tym trochę jest. Diękuję, że właśnie na moim wątku spędzasz tyle czasu i mam nadzieję, że nie jest to czas stracony.
Tereso - witaj po raz pierwszy.
Z zażenowaniem ale i przyjemnością przeczytałem Twoją recenzję. Bardzo Ci dziękuję i... zapraszam jak najczęściej - postaram się jeszcze coś ciekawego pokazać czy napisać.
Ryszard - zazdroszczę pracowitości. Bo przebrnąć przez tyle tekstu i zdjęć to już praca - choć mam nadzieję, że i przyjemności przy tym trochę jest. Diękuję, że właśnie na moim wątku spędzasz tyle czasu i mam nadzieję, że nie jest to czas stracony.
Tereso - witaj po raz pierwszy.
Z zażenowaniem ale i przyjemnością przeczytałem Twoją recenzję. Bardzo Ci dziękuję i... zapraszam jak najczęściej - postaram się jeszcze coś ciekawego pokazać czy napisać.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Na pewno będę częstym gościem, zwłaszcza że coraz bardziej sukulentowo się u mnie robi
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
A tak, byłem, zauważyłem. I zdecydowanie mi się to podoba.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Witaj Henryku, trafiłam do Ciebie od Kingi i już na pierwszych stronach zauważyłam roślinę, która mnie bardzo interesuje, czyli Peireskię. Czy możesz mi coś powiedzieć o jej uprawie zimą. Kupiłam ją jesienią i nie wiem, czy to normalne, że gubi wszystkie liście. Sprzedawca zapewniał, że to normalne.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Witaj Katarzyno.
Jakże miło, że zajrzałaś do mnie, ba, na początek coś dla siebie znalazłaś. Mam nadzieję, że nie będą to wypadki sporadyczne a Twoja tu obecność jedyną. Może coś jeszcze u mnie rośnie co Ciebie również zainteresuje.
Peireskia rzeczywiście gubi w zimie liście. Chyba, że jest uprawiana np. w ogrodzie zimowym i normalnie podlewana, wtedy te liście u góry może zachować. Taki stan rzeczy jest w tym roku u mnie bo wystawiłem swoją roślinę na okno na korytarzu.
Natomiast jeśli liście zgubi to znak, że nie pobiera wody i nie wegetuje. Wtedy do wiosny i do pierwszych na niej zielonych liści zaprzestajemy podlewania.
To naprawdę dekoracyjna i ślicznie kwitnąca roślinka. A zupełnie niedoceniana...
Jakże miło, że zajrzałaś do mnie, ba, na początek coś dla siebie znalazłaś. Mam nadzieję, że nie będą to wypadki sporadyczne a Twoja tu obecność jedyną. Może coś jeszcze u mnie rośnie co Ciebie również zainteresuje.
Peireskia rzeczywiście gubi w zimie liście. Chyba, że jest uprawiana np. w ogrodzie zimowym i normalnie podlewana, wtedy te liście u góry może zachować. Taki stan rzeczy jest w tym roku u mnie bo wystawiłem swoją roślinę na okno na korytarzu.
Natomiast jeśli liście zgubi to znak, że nie pobiera wody i nie wegetuje. Wtedy do wiosny i do pierwszych na niej zielonych liści zaprzestajemy podlewania.
To naprawdę dekoracyjna i ślicznie kwitnąca roślinka. A zupełnie niedoceniana...
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Obiecuję być częstym gościem, może nie zawsze zostawiający po sobie ślad Kwiat miałam przyjemność oglądać, bo przyjechała do mnie z pąkami. W pełni się zgadzam, że jest piękny. Wracam do pierwszej części interesującego wątku
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Witam,
piękną posiadasz kolekcje kaktusów.
piękną posiadasz kolekcje kaktusów.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5
Dobrze że mam teraz trochę ulopu świątecznego, to mogę więcej czasu poświęcić na czytanie twoich wątków. I w ten to sposób dzisiaj o godz. 17.30 doczytałem do końca twój wątek 1, warto było czytać. No a teraz do czytania następnych części.
Pozdrowienia
Pozdrowienia