Kłujaki - Honorka22
- emerald
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2797
- Od: 29 lut 2012, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kłujaki - Honorka22
Cuda Napatrzę się i potem sama kupuję choć u mnie pierwsze miejsce mają parodie.
Pozdrawiam, Zuza
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kłujaki - Honorka22
Są przepiękne i tak też kwitną Wyróżnię gatunki, które mam, ale u mnie jeszcze nie kwitły: Gymnocalycium accorugatum GN 89-13/548 i Gymnocalycium chiquitanum L 366, ale również Gymnocalycium pugionacanthum TOM 07-290/1 za całokształt Jeśli chodzi o Gymnocalycium mostii v. kurtzianum STO 87-102/1 to bardzo mi się podoba, ale wygląda trochę nietypowo, chodzi mi o kolor naskórka, czy u tego gatunku korpus nie jest ciemnozielony i raczej nie przebarwia się ?
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kłujaki - Honorka22
Dzięki, że zaglądacie
Na początek małe sprostowanie do Gymnocalycium gibbosum v. chubutense - roślinka z fotki jest z numerkiem JPR 92-31/79, a nie JPR 92-33/82. Ten drugi też mam, ale jeszcze nie miał kwiatów.
Lidio, jeżeli chodzi o Gymnocalycium mostii v. kurtzianum STO 87-102/1 to jest dla mnie trochę podejrzany, a nawet bardziej, niż trochę. U mnie jest od niedawna, ale u poprzedniego właściciela stał pod chmurką, był podlewany wyłącznie przez opady deszczu, nie był nawożony. Może kolor naskórka jest efektem nadmiernego narażenia na słońce, a nie naturalnym wybarwieniem naskórka - trochę taka przesadzona opalenizna . Zobaczę, co z niego będzie za jakiś czas.
Gymnolki kwitną cały czas, niektóre nawet trzeci raz. A z tych premierowych to .....
Gymnocalycium castellanosii v. ferocius STO 92-498/1
Gymnocalycium prochazkianum ssp. simile TOM 07-265/1
Gymnocalycium spec. GN 440-1413
Gymnocalycium sutterianum (sigelianum) JO 1449.1 - tego gymno pod taką nazwą zakupiłam, może jest problem z jego jednoznacznym nazewnictwem
Gymnocalycium tillianum STO 1455
Gymnocalycium euryplerum LB 2189 - wcześniej nie miałam tego gymno, tym bardziej cieszy
Gymnocalycium cardenasianum
Na początek małe sprostowanie do Gymnocalycium gibbosum v. chubutense - roślinka z fotki jest z numerkiem JPR 92-31/79, a nie JPR 92-33/82. Ten drugi też mam, ale jeszcze nie miał kwiatów.
Lidio, jeżeli chodzi o Gymnocalycium mostii v. kurtzianum STO 87-102/1 to jest dla mnie trochę podejrzany, a nawet bardziej, niż trochę. U mnie jest od niedawna, ale u poprzedniego właściciela stał pod chmurką, był podlewany wyłącznie przez opady deszczu, nie był nawożony. Może kolor naskórka jest efektem nadmiernego narażenia na słońce, a nie naturalnym wybarwieniem naskórka - trochę taka przesadzona opalenizna . Zobaczę, co z niego będzie za jakiś czas.
Gymnolki kwitną cały czas, niektóre nawet trzeci raz. A z tych premierowych to .....
Gymnocalycium castellanosii v. ferocius STO 92-498/1
Gymnocalycium prochazkianum ssp. simile TOM 07-265/1
Gymnocalycium spec. GN 440-1413
Gymnocalycium sutterianum (sigelianum) JO 1449.1 - tego gymno pod taką nazwą zakupiłam, może jest problem z jego jednoznacznym nazewnictwem
Gymnocalycium tillianum STO 1455
Gymnocalycium euryplerum LB 2189 - wcześniej nie miałam tego gymno, tym bardziej cieszy
Gymnocalycium cardenasianum
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kłujaki - Honorka22
Do koloru, do wyboru W dzisiejszej prezentacji widać, że gymno się różnią a to żółty naskórek, a to czerwony kwiatek, dużo cierni, mało cierni, kwiat okrągły, kwiat taki rozstrzelony. I wszystko to premiery, brawo!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kłujaki - Honorka22
Jakie piękne!
Jeśli mam wyróżnić...
Gymnocalycium prochazkianum ssp. simile TOM 07-265/1
Gymnocalycium euryplerum LB 2189
... to te mi się najbardziej podobają.
Jeśli mam wyróżnić...
Gymnocalycium prochazkianum ssp. simile TOM 07-265/1
Gymnocalycium euryplerum LB 2189
... to te mi się najbardziej podobają.
- emerald
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2797
- Od: 29 lut 2012, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kłujaki - Honorka22
Piękności i fajnie zaprezentowane, jak zawsze Najbardziej lubię kwiatki gymnokalycji z odcieniem różu, np. G. cardenasianum.
Natomiast G. eurypleurum jest wyjątkowe
Natomiast G. eurypleurum jest wyjątkowe
Pozdrawiam, Zuza
Re: Kłujaki - Honorka22
Z dzisiejszych Twoich kłujaków najbardziej mi się podoba Gymnocalycium tillianum STO 1455, bo lubię te z kolorowymi kwiatami. Uzbierało Ci się już "trochę" tych ślicznotek .
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kłujaki - Honorka22
Honorka czy masz jeszcze jakieś marzenie "gymnolowe" ? bo wydaje mi się, że masz wszystkie rarytasy w dodatku chętnie kwitnące oglądam i zachwycam się Dzisiaj wielka trójka to Gymnocalycium tillianum STO 1455 (od zawsze lubię ten gatunek), Gymnocalycium euryplerum LB 2189 i Gymnocalycium cardenasianum.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kłujaki - Honorka22
Cześć
W foliaku jest już coraz mniej much, a to za sprawą ptaszków, które czują się jak u siebie w domu. Ostatnio nawet jeden spuścił na mnie "bombę" - dobrze, że odruchowo ręką zakryłam twarz
Fotki nadal pstrykam telefonem, więc roślinki wychodzą różnie, ale już w tym roku nie planuję zakupu jakiegoś aparatu fotograficznego.
Lidio, gymnolkowych marzeń to ja mam jeszcze wiele, choćby taki G. chacoense, którego nie mam i nigdy nie miałam. Poza tym nie mam jeszcze wielu gatunków gymno, nie mówiąc o różnych odmianach i formach. Ja do kaktusowego hobby wróciłam całkiem niedawno, ale przez ten okres faktycznie zdobyłam kilka ciekawych okazów. Kosztowało mnie to trochę wyrzeczeń, ale już na obecną chwilę przynajmniej mam czym się zajmować i co podziwiać. Stół już nie świeci pustkami . W tym roku nie planuję jednak nabywać nowych Gymnocalycium.
Wiele roślinek powtarza kwitnienia, ale coś tam premierowego też się od czasu do czasu pojawia
Gymnocalycium carminanthum P 133 - uwielbiam go za tą czerwień
Gymnocalycium mesopotamicum P 241 - pod takim parasolem, to nawet upały niestraszne...
Gymnocalycium vatteri - dwa beznumerkowce, które pewnie zatęsknią za deszczem, bo u mnie woda nie będzie lała się z nieba....
Gymnocalycium mazanense v. ferox LB 1271 - a tu pewnie ptaszek podmienił etykietę
Gymnocalycium rhodantherum MT 07-249 - zdjęcia robione na przełomie dwóch miesięcy i jakby inny kwiat. Wczorajsze kwitnienie to z pierwszych fotek, te drugie to z połowy czerwca. No i ciernie teraz ma bardziej najeżone
W foliaku jest już coraz mniej much, a to za sprawą ptaszków, które czują się jak u siebie w domu. Ostatnio nawet jeden spuścił na mnie "bombę" - dobrze, że odruchowo ręką zakryłam twarz
Fotki nadal pstrykam telefonem, więc roślinki wychodzą różnie, ale już w tym roku nie planuję zakupu jakiegoś aparatu fotograficznego.
Lidio, gymnolkowych marzeń to ja mam jeszcze wiele, choćby taki G. chacoense, którego nie mam i nigdy nie miałam. Poza tym nie mam jeszcze wielu gatunków gymno, nie mówiąc o różnych odmianach i formach. Ja do kaktusowego hobby wróciłam całkiem niedawno, ale przez ten okres faktycznie zdobyłam kilka ciekawych okazów. Kosztowało mnie to trochę wyrzeczeń, ale już na obecną chwilę przynajmniej mam czym się zajmować i co podziwiać. Stół już nie świeci pustkami . W tym roku nie planuję jednak nabywać nowych Gymnocalycium.
Wiele roślinek powtarza kwitnienia, ale coś tam premierowego też się od czasu do czasu pojawia
Gymnocalycium carminanthum P 133 - uwielbiam go za tą czerwień
Gymnocalycium mesopotamicum P 241 - pod takim parasolem, to nawet upały niestraszne...
Gymnocalycium vatteri - dwa beznumerkowce, które pewnie zatęsknią za deszczem, bo u mnie woda nie będzie lała się z nieba....
Gymnocalycium mazanense v. ferox LB 1271 - a tu pewnie ptaszek podmienił etykietę
Gymnocalycium rhodantherum MT 07-249 - zdjęcia robione na przełomie dwóch miesięcy i jakby inny kwiat. Wczorajsze kwitnienie to z pierwszych fotek, te drugie to z połowy czerwca. No i ciernie teraz ma bardziej najeżone
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kłujaki - Honorka22
Przy G.carminathum to i baldianum blednie
A G.mesopotamicum uwielbiam.
A G.mesopotamicum uwielbiam.
Re: Kłujaki - Honorka22
G.carminanthum zachwyca urodą kwiatu, ale korpusik też ma uroczy .
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kłujaki - Honorka22
Kolejna porcja porządnych, bardzo ładnych gymnokalicji. Brawo Ty!
Re: Kłujaki - Honorka22
Faktycznie czerwień Gymnocalycium carminanthum P 133 urzekająca Pozostałym roślinom też niczego nie brakuję. No, ale ta czerwień...
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy