Ludisia discolor
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Bożenko, podobno Ludisia wymaga stanowiska półcienistego i ciepłego. Niektóre źródła podają stanowisko cieniste. Moja stoi na parapecie kuchennym od strony północno-wschodniej. Póki co jest ok!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Bożenko, poczekaj jeszcze z tym przestawianiem, bo właśnie przeczytałam , że Józef trzymał swoje od strony południowej, poczytaj dokładnie ten wątek. Może teraz, kiedy słońca jest tak mało, ta strona południowa wcale jej nie zaszkodzi?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Witam :P
tyle z zaleceń co do stanowiska w mieszkaniu:
8000-15000 luksów. Światło powinno być dobrze filtrowane i rozproszone, a rośliny nie powinny być wystawiane na bezpośrednie działanie słońca. Cały czas należy zapewniać silny ruch powietrza.
Rośliny pochodza z bagnistych lasów i górzystych wąwozów ---sama natura nam podpowiada ,ze jako ziemne storczyki lepiej się czują tam ,gdzie nie dopada je bezpośrednie słoneczko.
W wielkości luksów ,odpowiada to również niektórym gatunkom botanicznym Phalaenopsis
i hybryd.To sa ważne faktory ,które decydują ,ze jednym odpowiada stanowisko ,drugim jest ciut za mało.
i do Mamateo - nie uzyskała odpowiedzi- co teraz po obcięciu pędu ?-
nic sie nie stało-dobrze,ze obcięty.Teraz to roślina powinna się rozrastać,troszkę podrzemie,
i ....znów kiedyś tam wyda kwiatostan.Oczywiście przy właściwej i nie nadmiernej opiece właścicielki/la
Powodzenia - pozdrawiam
J :P VANKA
tyle z zaleceń co do stanowiska w mieszkaniu:
8000-15000 luksów. Światło powinno być dobrze filtrowane i rozproszone, a rośliny nie powinny być wystawiane na bezpośrednie działanie słońca. Cały czas należy zapewniać silny ruch powietrza.
Rośliny pochodza z bagnistych lasów i górzystych wąwozów ---sama natura nam podpowiada ,ze jako ziemne storczyki lepiej się czują tam ,gdzie nie dopada je bezpośrednie słoneczko.
W wielkości luksów ,odpowiada to również niektórym gatunkom botanicznym Phalaenopsis
i hybryd.To sa ważne faktory ,które decydują ,ze jednym odpowiada stanowisko ,drugim jest ciut za mało.
i do Mamateo - nie uzyskała odpowiedzi- co teraz po obcięciu pędu ?-
nic sie nie stało-dobrze,ze obcięty.Teraz to roślina powinna się rozrastać,troszkę podrzemie,
i ....znów kiedyś tam wyda kwiatostan.Oczywiście przy właściwej i nie nadmiernej opiece właścicielki/la
Powodzenia - pozdrawiam
J :P VANKA
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Przepraszam, źle napisałam, u Józefa Ludwiśka stoi na zachodnim oknie.
Jovanko, jeszcze mam prośbę o troszeczkę informacji o zasilaniu Ludisii?
Jovanko, jeszcze mam prośbę o troszeczkę informacji o zasilaniu Ludisii?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Dzięki Jovanka Zostałam dostrzeżona :PJovanka pisze:i do Mamateo - nie uzyskała odpowiedzi- co teraz po obcięciu pędu ?-
nic się nie stało-dobrze,ze obcięty.Teraz to roślina powinna się rozrastać,troszkę podrzemie,
i ....znów kiedyś tam wyda kwiatostan.Oczywiście przy właściwej i nie nadmiernej opiece właścicielki/la
Do Bożenki: moja ludisia stoi w pobliżu południowego okna, ale nie dociera do niej pełne słońce, a ponieważ dokładnie ją obserwuję i widzę, że miejsce jej służy, więc nie planuję "przeprowadzki"
Poczytaj rady Jovanki, to nasz ekspert storczykowy!
Witam!
Ja też mam ludwisię, pięknie kwitła ..... Ale ostatnio złamałam ją przy przestawianiu. Właśnie prześledziłam Wasze doświadczenia z tym pięknym kwiatkiem. Zgodnie z waszymi zaleceniami posadzę, ale niestety muszę w nową doniczkę.
Mam mieszaninę torfu, kory sosnowej, węgla drzewnego i czipsów kokosowych, oczywiście zrobię drenaż z keramzytu. Mam nadzieje, że wszystko dobrze wymyśliłam. Nie chciała bym zmarnować mojej ludwisi .........
Ja też mam ludwisię, pięknie kwitła ..... Ale ostatnio złamałam ją przy przestawianiu. Właśnie prześledziłam Wasze doświadczenia z tym pięknym kwiatkiem. Zgodnie z waszymi zaleceniami posadzę, ale niestety muszę w nową doniczkę.
Mam mieszaninę torfu, kory sosnowej, węgla drzewnego i czipsów kokosowych, oczywiście zrobię drenaż z keramzytu. Mam nadzieje, że wszystko dobrze wymyśliłam. Nie chciała bym zmarnować mojej ludwisi .........
Moja ludisia, prezentowana na początku i nie niepokojona postanowiła chyba się rozrastać Wypuszcza takie coś i wydaje mi się, że jest to nowy pęd Mylę się?
A odkryłam to gdy postanowiłam ją przesadzić. Mam wrażenie, że teraz to lepiej jej nie ruszać?
Tak nieco nie na temat ale nie chcę zakładać nowego wątku. Mam pytanie do Jovanki. Dzisiaj kupiłam takiego storczyka.
Jest to nasz rodzimy storczyk. Kupiłam na placu pod nazwą kukawka. A jak nazywa się naprawdę?
A odkryłam to gdy postanowiłam ją przesadzić. Mam wrażenie, że teraz to lepiej jej nie ruszać?
Tak nieco nie na temat ale nie chcę zakładać nowego wątku. Mam pytanie do Jovanki. Dzisiaj kupiłam takiego storczyka.
Jest to nasz rodzimy storczyk. Kupiłam na placu pod nazwą kukawka. A jak nazywa się naprawdę?
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
To nie jest Kukawka Orchis militaris.
Tak sądze ,kukawka ma liście zielone ,błyszczące,generalnie gatunek jest na naszych terenach zagrożony wyginięciem..
Problem z identyfikacją i przypisaniem nazwy nie jest margianalny.
Akurat wśród tych naturalnych sa storczyki ze stanowisk"wapiennych"--->do nich należy m.in.kukawka.
Inne wymagaja błotka, i b.kwaśnego podłoża.
I tu jest cały klucz do identyfikacji ,aby nie popełnić błędu.
Prawdopodobnie może być to Dactylorhiza ,moze majalis ? .Ostatnio spotykana w sprzedaży sadzonkowana w doniczki.
Jest kilka storczyków z takim *rysunkiem* na liściach.
Pooooooooooooooooczekamy pewnie na kwiaty, dla rozstrzygnięcia *CO JEST CO*
Dla przeglądu podaję stronę- warto zapoznać się z naszymi rodzimymi cudami natury-
Większość podlega gatunkowej ochronie i z tego ,ze są w naszym kraju, powinnismy być dumni.
http://www.polskie.storczyki.org.pl/gatunki.php?lng=lat
Pozdrawiam J ;:76 VANKA
Tak sądze ,kukawka ma liście zielone ,błyszczące,generalnie gatunek jest na naszych terenach zagrożony wyginięciem..
Problem z identyfikacją i przypisaniem nazwy nie jest margianalny.
Akurat wśród tych naturalnych sa storczyki ze stanowisk"wapiennych"--->do nich należy m.in.kukawka.
Inne wymagaja błotka, i b.kwaśnego podłoża.
I tu jest cały klucz do identyfikacji ,aby nie popełnić błędu.
Prawdopodobnie może być to Dactylorhiza ,moze majalis ? .Ostatnio spotykana w sprzedaży sadzonkowana w doniczki.
Jest kilka storczyków z takim *rysunkiem* na liściach.
Pooooooooooooooooczekamy pewnie na kwiaty, dla rozstrzygnięcia *CO JEST CO*
Dla przeglądu podaję stronę- warto zapoznać się z naszymi rodzimymi cudami natury-
Większość podlega gatunkowej ochronie i z tego ,ze są w naszym kraju, powinnismy być dumni.
http://www.polskie.storczyki.org.pl/gatunki.php?lng=lat
Pozdrawiam J ;:76 VANKA
Przeglądałam nieco stron ale w 100% nic mi nie pasowało. Zatem czekamy aż zakwitnie Oczywiście natychmiast wkleję zdjęcie.
Mam pytanie. Ja go posadzić? Dysponuję doniczkami lub skrzynkami na balkonie. Pomyślałam, że może posadzić między ziołami?
Naprawdę chciałabym go utrzymać I Jovanko masz absolutna rację, powinniśmy być dumni, że u nas są. Ja jestem :P
Mam pytanie. Ja go posadzić? Dysponuję doniczkami lub skrzynkami na balkonie. Pomyślałam, że może posadzić między ziołami?
Naprawdę chciałabym go utrzymać I Jovanko masz absolutna rację, powinniśmy być dumni, że u nas są. Ja jestem :P
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
myślę że możesz śmiało posadzić do gruntu.Moje kukułcze stadko spokojnie zimuje i rozrasta się..potrzebuje tylko dużej wilgotności podłoża...AlfaXIII pisze:Przeglądałam nieco stron ale w 100% nic mi nie pasowało. Zatem czekamy aż zakwitnie Oczywiście natychmiast wkleję zdjęcie.
Mam pytanie. Ja go posadzić? Dysponuję doniczkami lub skrzynkami na balkonie. Pomyślałam, że może posadzić między ziołami?
Naprawdę chciałabym go utrzymać I Jovanko masz absolutna rację, powinniśmy być dumni, że u nas są. Ja jestem :P
Józefie... z przyjemnością posadziłabym w gruncie. Jest tylko jeden maleńki problem. Nie mam nawet kawałeczka gruntu... poza tym wsypanym do doniczek i skrzynek balkonowych ;)
Zatem muszę znaleźć metodę posadzenia go w skrzynce lub doniczce. No i pomysł na zimowanie.
Zatem muszę znaleźć metodę posadzenia go w skrzynce lub doniczce. No i pomysł na zimowanie.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2