Pamiętaj o "życzliwych", teraz prawie każdy ma aparat w telefonie. Ja miałem sytuację taką że jak ścinałem (miałem pozwolenie) to w trakcie operacji do sąsiada przybyła pielgrzymka zabrać trochę ziemi na swoje ogródki ROD. Zapytałem czy mają zgodę właściciela i jak się zaczęli motać to dałem do zrozumienia żeby sobie stąd poszli.. no i poszli zawiadamiając co trzeba. Gdybym wtedy liczył na "dyskrecję" to miałbym kłopoty.poloszka pisze:witam
a jak wytnę żywotnik który ma obwód ma wys. 5 cm - 30cm i wykopie korzeń całkowicie, to jak mi później urzędasz udowodni że złamałem przepisy???
i odwrotna sytuacja...
Wyciąłem drzewo które ma obwód ma wys. 5 cm - 18cm i pojawi się urzedas na kontrole i będzie obstawał przy swoim, że drzewo miało powyżej 25cm na wys. 5 cm !!!!!
Choć przyznaję - nie koniecznie musieli być to właśnie oni.