Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Storczyk rwie się do życia co widać po przedłużaniou się korzeni, ale:
- ustaw go po przesadzeniu w bardziej nasłonecznione miejsce bo ciemna fioletowa barwa liści Swiadczy o niedoborze światła.
- zacznij używać wody z niską zawartością kamienia i soli mineralnych (skutek widać na nalocie na roślinie i nalocie którym pokryte jest stare podłoże)
- storczyk nie wymaga reanimacji
- roślina nie wymaga także zastosowania Asahi SL, lecz jeśli uznasz, że jest to wg. Ciebie konieczne możesz to zrobić.
- wstaw storczyka do wody z sokiem z cytryny na 30 minut
- kup nowe podłoże do storczyków (grube by szybko przesychało jeśli masz zamiar go trzymać w miejscu gdzie nie będzie dość dużego oddziaływania promieni słonecznych a co za tym idzie ciepła, lub średniej grubości jeśli będzie doniczka wystawiane na działanie promieni słonecznych mocniej przez co podłoże może wolniej przesychać.
- do doniczki na dno daj 2centymetrową warstwę keramzytum, a resztę obłóż podłożem
- nigdy nie odcinaj liści. Są dla storczyka magazynem wody i substancji odżywczych, to stamtąd storczyk czerpie siły by móc rosnąć dalej
- roślinę tak obsyp podłożem by nowo rosnące korzenie byłu ok. 0,5 cm pod górną warstwą podłoża.
- ustaw go po przesadzeniu w bardziej nasłonecznione miejsce bo ciemna fioletowa barwa liści Swiadczy o niedoborze światła.
- zacznij używać wody z niską zawartością kamienia i soli mineralnych (skutek widać na nalocie na roślinie i nalocie którym pokryte jest stare podłoże)
- storczyk nie wymaga reanimacji
- roślina nie wymaga także zastosowania Asahi SL, lecz jeśli uznasz, że jest to wg. Ciebie konieczne możesz to zrobić.
- wstaw storczyka do wody z sokiem z cytryny na 30 minut
- kup nowe podłoże do storczyków (grube by szybko przesychało jeśli masz zamiar go trzymać w miejscu gdzie nie będzie dość dużego oddziaływania promieni słonecznych a co za tym idzie ciepła, lub średniej grubości jeśli będzie doniczka wystawiane na działanie promieni słonecznych mocniej przez co podłoże może wolniej przesychać.
- do doniczki na dno daj 2centymetrową warstwę keramzytum, a resztę obłóż podłożem
- nigdy nie odcinaj liści. Są dla storczyka magazynem wody i substancji odżywczych, to stamtąd storczyk czerpie siły by móc rosnąć dalej
- roślinę tak obsyp podłożem by nowo rosnące korzenie byłu ok. 0,5 cm pod górną warstwą podłoża.
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
volcowitch, ze wszystkim się zgadzam, ale nie z tym
- ustaw go po przesadzeniu w bardziej nasłonecznione miejsce bo ciemna fioletowa barwa liści Swiadczy o niedoborze światła.
Kilka moich stoi na oknie południowo-zachodnim i tych właśnie liście, szczególnie tych kwitnących w ciemniejszych barwach dostają pod wpływem światła bordowego odcienia liści. Inne, identyczne stojące na innych parapetach tego barwnika nie mają.
- ustaw go po przesadzeniu w bardziej nasłonecznione miejsce bo ciemna fioletowa barwa liści Swiadczy o niedoborze światła.
Kilka moich stoi na oknie południowo-zachodnim i tych właśnie liście, szczególnie tych kwitnących w ciemniejszych barwach dostają pod wpływem światła bordowego odcienia liści. Inne, identyczne stojące na innych parapetach tego barwnika nie mają.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
No badam dlaczego niektore Phalaenopsisy maja tak wybarwione liscie. Bo nikt do tej pory niewie dlaczego (przynyjmniej nie spotkalam sie ze 100% stwierdzeniem) i tak mnie to zastanawia i tak sobie cichaczem "badam" Gosienko.kaisog1 pisze:Monia co Ty znowu badasz??
A tak na marginesie, to dlaczego "znowu" ??? A cos juz kiedys badalam ?
Witaj Monia,
tego storczyka mam od zeszłego lata, kupiłam go w OBI w trakcie kwitnienia. Niestety nie rozwiną wszystkich pąków (tzn zaczynał ale nie kończył i pojakimś czasie one opadały).
Niestety nie wiem w jakim jest wieku
Liście są ciemnozielone, nowy ma bordowe obwódki, i jeden wcześniejszy też.
tego storczyka mam od zeszłego lata, kupiłam go w OBI w trakcie kwitnienia. Niestety nie rozwiną wszystkich pąków (tzn zaczynał ale nie kończył i pojakimś czasie one opadały).
Niestety nie wiem w jakim jest wieku
Liście są ciemnozielone, nowy ma bordowe obwódki, i jeden wcześniejszy też.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Mi w 4 na 6 przypadków korzenie też gniły całkowicie o ile w ogóle zostawaly jakieś, ale opiszę dlaczego tak się dzieje.Grymasella pisze:I moje spostrzeżenie - przy tej metodzie zawsze mi roślina gniła A obecna co prawda nie gnije lecz usycha
Jest to powszechne i opisywane na wielu forach zagranicznych, ale wytłumaczę skąd to się bierze.
Dzieje się tak rówież z roślinami zdrowymi, które chcemy zaadaptować do uprawy semi-hydro, czyli takiej w keramzycie przy użyciu wody i nawozów specjalnych do tego.
Storczyk gubi wtedy swoje obecne korzenie całkowicie ponieważ te korzenie są przystosowane do rośnięcia i poboru wody z podłoża, a nie z keramzytu w uprawie semi-hydro. Podczas takiego rozkładu korzeni często na nich pojawiają się takie małe czerwone kuleczki - jakiś grzyb (wiele osób go obserwuje wówczas, ale nie należy się nim kompletnie przejmować).
Jeśli właściwie prowadzi się uprawę semi-hydro to korzenie dotychczasowe w pełni gniją i odpadają bardzo często, a na ich miejscu po pewnym czasie pojawiają się korzenie nowe, zdrowe i przystosowane do uprawy semi hydro. Dlatego też po reanimacji nie powinno się odrazu przerzucić storczyka do doniczki z podłożem, lecz stopniowo bardzo powoli dodawać do keramzytu podłoże, na poczatku w górnej warstwie doniczki i tak stopniowo wybierając je co jakiś czas zastępować podożem do storczyków. Taki sposób pozwala zaoszczędzić szoku roślinie i kolejnej "wymiany" korzeni przez nią.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Storczykami zajmuje się mój M. Chociaż jeden z nich kwitnie to nie podobają mi się ich korzenie. Podlewał a raczej moczył j raz na dwa tygodnie. Teraz ktoś mu powiedział, że powinien raz na tydzień. Teraz dopiero zobaczyłam, że włożył je do jakiejś kory. Powiedz proszę co robi żle. Mnie M nie słucha bo jak twierdzi się nie znam. To jego kwiaty.
Żal jednak patrzeć na to.
Pierwszy który nie kwitnie
I drugi kwitnący, nie umiem go zidentyfikować.
Żal jednak patrzeć na to.
Pierwszy który nie kwitnie
I drugi kwitnący, nie umiem go zidentyfikować.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu