Tak, w sumie chyba po 2 dniach, może dlatego że nad ciepłym kaloryferem kuwetka stoi, mam jeszcze cząber ale ten mi się wyciągnął i zastanawiam się czy już go nie pikować mimo ,że nie ma jeszcze trzecich listków.
Trochę odgrzebię temat uprawy tymianku, mianowicie mam jakieś 2 do 3m2 wolnej nasłonecznionej ziemi piaszczystej i chciałem tam posadzić tymianek. Teren podniosę kilka cm aby woda tam nie stała, lekko nawiozę i przed weekendem majowym planuje wysiać bezpośrednio do gruntu nasiona. Poczytałem trochę agro forum, obejrzałem jakieś filmiki na YT, ale tak naprawdę wszytko dotyczy uprawy hektarów lub w najmniejszym formacie arów ziemi a ja chciałbym klika metrów. Na FO generalnie wpisy dotyczą albo uprawy doniczkowej albo jednej góra dwóch, trzech sadzonek, nie za bardzo jest skąd tą tajemną wiedzą zaczerpnąć. Czy ktoś już tak sadził, podzieli się wiedzą?
Ja właśnie w tym roku też tak będę robić mam jakieś 3 m na 2 m, bardzo nagrzanej powierzchni, osłoniętej z 3 stron, piach i trochę ziemi, przekopałam, dałam trochę obornika granulowanego i czekam na plony rośnie tam już szpinak i tymianek oraz oregano z doniczek, reszta będzie siana za jakieś 2 tyg
marunia pisze: planuje wysiać bezpośrednio do gruntu nasiona
Marunia, wydaje mi się, że lepiej zrobić sadzonki. Na 3 m2 wystarczy sadzonek z 2 lub 3 wielodoniczek.
W zeszłym roku wysiałam tymianek na parapecie, przepikowałam do wielodoniczek i takie nędzne sadzonki posadziłam na działce naokoło 1 m2. Po przesadzeniu radziły sobie bardzo dobrze natomiast wcześniejsze próby wysiewu bezpośrednio na działce nie wychodziły mi.
Na początku czerwca po posadzeniu i poniżej po 2 miesiącach:
Beata gratuluje jestem pod wrażeniem zdjęć. Ponieważ nie bardzo wiedziałem co robić więc połowę grządki już obsadziłem nasionami, wprawdzie wyskoczyły przymrozki ale może coś wyrośnie. Widząc Twoje zdjęcia dziś jeszcze wysypie trochę nasion na parapet, żeby podkiełkowały i wsadzę do wielodoniczek. Jak nie z jednego to może z drugiego sposobu coś będzie a jak wyjdą oba to głowa nie boli, herbatka tymiankowa to niebo
Kochani, jak hodować w domu tymianek, kupiony w sklepie w doniczce ?
Co kupię tymianek doniczkowy, ten mi zasycha, marnieje i muszę wyrzucić.
Jak należy podlewać - woli sucho czy mokro ?
Gdzie najlepiej postawić ?
Pozdrawiam i dziękuję za rady
W naturze tymianek lubi suchą przepuszczalną w miarę jałową ziemię w słonecznym miejscu. I rośnie bardzo ładnie bez problemu.
W doniczce wszystkie zioła supermarketowe, zwłaszcza zimą, traktuję jako jednorazowe. Lepiej trzymają się takie kupione wiosną jako sadzonki od ogrodnika.
Jak masz ochotę na eksperyment tymiankowy to ja radziłabym przesadzić go do większej donicy z przepuszczalną ziemią (nie sam torf, trzeba dodać ziemi piaszczystej), podlewałabym z umiarem ale na początku więcej (trzeba go wolno odzwyczaić od hodowli hydroponicznej) a potem mniej i postawiłabym na jak najbardziej nasłonecznionym parapecie w możliwie chłodnym miejscu.
W domu też nie bardzo mi się udaje, ale marketowy wysadzony w ziołowniku, rośnie jak najbardziej, inne zioła też. Dzielę na mniejsze kępki i daję do gruntu.
Nie każdy gatunek tymianku jest mrozoodporny, np. tymianek mastyksowy nie toleruje temperatur poniżej zero i chcąc nie chcąc muszę go uprawiać w doniczce na parapecie. Radzi sobie. Rośnie w podłożu dla kaktusów.
Co do ziół z supermarketów - często w jednej doniczce wysianych znajduje się kilkanaście albo nawet i więcej młodych, świeżo wykiełkowanych roślin. Widać to dobrze na tym zdjęciu https://lovelygreens.com/wp-content/upl ... -basil.jpg Sadzonki rosną zbyt gęsto i nie wytrzymują wzajemnej konkurencji o składniki odżywcze, a korzenie nie mają miejsca na dalszy wzrost. Rozwiązaniem jest podział roślin i posadzenie w oddzielnych doniczkach.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.