Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2
Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2
Część 1 znajdziesz tutaj
Pomocy kupiłam dwie bulwy kalli niestety nie mogłam ich od razu zasadzić dziś zauważyłam biały nalot na cebulach to chyba pleśń , jedna zrobiła się nawet miękka, druga ma niewielki nalot troszkę go usunęłam. Czy można je posadzić? czy da się jeszcze uratować cebule????? Pomóżcie
-
Pomocy kupiłam dwie bulwy kalli niestety nie mogłam ich od razu zasadzić dziś zauważyłam biały nalot na cebulach to chyba pleśń , jedna zrobiła się nawet miękka, druga ma niewielki nalot troszkę go usunęłam. Czy można je posadzić? czy da się jeszcze uratować cebule????? Pomóżcie
-
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
gaja203 ja usunęłabym ściereczką nalot pleśni i zaprawiła cebulę np. w Kaptanie, następnie po podsuszeniu posadziła. Zawsze warto spróbować
Ja swoją Kallę włożyłam do donicy ze świeżą ziemią ponad miesiąc temu, ponieważ wypuszczała już listki... Teraz rośnie w domu i ciągle "płacze" Po 15 maja wstawię do ogródka, jeszcze nie wiem czy w donicy, czy wysadzę do ziemi ( boję się, że uszkodzę korzenie wyciągając z tej pękatej donicy). Z doświadczenia wiem, że w donicy gorzej rośnie... i w tamtym roku mi nie zakwitła...
Ja swoją Kallę włożyłam do donicy ze świeżą ziemią ponad miesiąc temu, ponieważ wypuszczała już listki... Teraz rośnie w domu i ciągle "płacze" Po 15 maja wstawię do ogródka, jeszcze nie wiem czy w donicy, czy wysadzę do ziemi ( boję się, że uszkodzę korzenie wyciągając z tej pękatej donicy). Z doświadczenia wiem, że w donicy gorzej rośnie... i w tamtym roku mi nie zakwitła...
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
Bozunia, nie zakwitła, bo calle kwitną dopiero w drugim roku. Mi i w drugim nie zakwitła, a do trzeciego nie dożyła, bo za czyjąś "mądrą" radą włożyłam bulwę do lodówki, gdzie dokonała żywota. Zrobiła się miękka i zbrązowiała
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
Nie w drugim roku tylko musi przejść okres spoczynku w naszym przypadku jest to zima temp. przechowywania na plusie 3-5 *
A tym na foto proponuję obniżyć temperaturkę i dać więcej światła /trochę za bardzo wyciągnięte/
A tym na foto proponuję obniżyć temperaturkę i dać więcej światła /trochę za bardzo wyciągnięte/
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
Jacku a ile temperatury powinna mieć? Teraz ma ok 19 st.
Światła dałbym jej więcej, ale szaro i buro na dworze...Stoi na parapecie zachodnim.
Światła dałbym jej więcej, ale szaro i buro na dworze...Stoi na parapecie zachodnim.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
Dla kolorowych / a po liściach widzę że kolorowa/ 15-18* ale przy słabym natężeniu światła to max 15*.
Nie zaszkodzi jej tak jak jest ale roślina za bardzo się wyciąga i przy tym jest cienka, i byle podmuch wiatru łamie liście.
Nie zaszkodzi jej tak jak jest ale roślina za bardzo się wyciąga i przy tym jest cienka, i byle podmuch wiatru łamie liście.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca
Dziękuje za szybką odpowiedź:) tak zrobiłam - jedną bulwę delikatnie oczyściłam a drugą - gdzieś przeczytałam że chorą część bulwy należy odciąć i tak zrobiłam, a następnie obie zaprawiłam w topsinie. Wysadziłam je i teraz zostało mi już tylko czekanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Czy jest możliwe, że za głęboko wsadziłam bulwy i dlatego po miesiącu nie wzeszły? Czy tak późno się zabierają do życia? Zaznaczam , że "stare" już dawno wykiełkowały i chociaż listków jeszcze nie mają, ale kiełki spore!
Marta
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Marto, a Ty je już wsadziłaś do gruntu, czy to w doniczce uprawiasz?
Ja mam kilka bulw Calli "Majestic Red" z zeszłego roku, gdzie rosły od maja do końca września na polu. Na zimę trafiły do garnka z piaskoziemią. I tak przezimowały w temp. od 5-15 *C. W połowie marca zaczęły się budzić do życia. Teraz mają kiełki ok. 1 cm. - do gruntu pójdą w pierwszej połowie maja.
W marcu kupiłem Calle Rehmanna w woreczku z trocinami. Jest jeszcze w fazie spoczynku - nie ma kiełków.
Sądzę, że tempo wzrostu będzie nierówne. Zanim ta druga calla się obudzi i zacznie wypuszczać kiełki, to ta pierwsza będzie już miała pierwsze listki. Podobnie może być u Ciebie.
Ja mam kilka bulw Calli "Majestic Red" z zeszłego roku, gdzie rosły od maja do końca września na polu. Na zimę trafiły do garnka z piaskoziemią. I tak przezimowały w temp. od 5-15 *C. W połowie marca zaczęły się budzić do życia. Teraz mają kiełki ok. 1 cm. - do gruntu pójdą w pierwszej połowie maja.
W marcu kupiłem Calle Rehmanna w woreczku z trocinami. Jest jeszcze w fazie spoczynku - nie ma kiełków.
Sądzę, że tempo wzrostu będzie nierówne. Zanim ta druga calla się obudzi i zacznie wypuszczać kiełki, to ta pierwsza będzie już miała pierwsze listki. Podobnie może być u Ciebie.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Swoje zawsze trzymam w donicach, obudziły się już wszystkie. Zimno sprawiło, że rosną powoli, na rzie mam dalej same kielki , wieksze, mniejsze. Oczywści, te z poprzedniego roku tych kiełków mają więcej.
Pzdrawiam!
Pzdrawiam!
Marta
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Koniec maja a tutaj cicho
No pochwalcie się czy coś z ziemi wyszło, zielone, czy już kolorowe?
Ciekawa lektura, może się komuś przydać. Kto dobrze zna angielski to możemy to przeredagować:
http://www.pacificbulbsociety.org/pbswi ... ntedeschia
http://www.plantzafrica.com/veldflora/1 ... warums.htm
No pochwalcie się czy coś z ziemi wyszło, zielone, czy już kolorowe?
Ciekawa lektura, może się komuś przydać. Kto dobrze zna angielski to możemy to przeredagować:
http://www.pacificbulbsociety.org/pbswi ... ntedeschia
http://www.plantzafrica.com/veldflora/1 ... warums.htm
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Zakwitły mi żółta i fioletowo biała. Obie w donicach - niestety nie umiem jeszcze wstawiąć zdjęć.
Marta
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
U mnie poszła w liście... dużo pięknych nakrapianych liści, tylko kwiatów Może jeszcze zakwitnie...