Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
kanap
200p
200p
Posty: 346
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Opryski drzew owocowych

Post »

pawel1615 pisze:...
Wiśnie, czereśnie:
Przed kwitnieniem miedzian (rak bakteryjny)
Na początku kwitnienia Miedzian (brunatna zgnilizna)
Tuz po kwitnieniu 2 lub 3 razy mospilan lub decis (nasionnica trześniówka)
Faza białego pąka Miedzian 50 WP (przed brunatną zgnilizną)...
Mospilan po kwitnieniu na mszyce ok (mszyce pojawiały się na początku maja.), ale na nasiennicę to nie ten termin. U mnie termin na nasinnicę to koniec maja, początek czerwca. Nie wiem czy Topsin ma jeszcze rejestrację na brunatną zgniliznę, ale jest lepszym środkiem niż miedzian.
Raiz3n
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 25 maja 2018, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Cześć wszystkim. Mam małe pytanko co do oprysków na pomidorach. W pod koniec maja posadziłem pomidory do gruntu i pod folie, zaraz po wsadzeniu opryskałem miedzianem. Przed weekendem miałem zabieg powtórzyć ale pogoda sie zepsuła i do tej pory pada. Chciałbym zapytać czy w takich warunkach można pryskać czy nie bardzo? Do tego w planie miałem jeszcze zrobić oprysk z "magicznej siły" a potem roztwór borasolu na lepsze zawiązywanie pod folią, czy mogę te opryski wykonać dzień po dniu czy muszę zrobić przerwe kilku dni? Aha.. czy do oprysków powinienem dodać odrobine mydła ogrodowego?
marcinsgdz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 28 kwie 2018, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Opryski wiosenne drzew owocowych

Post »

Co roku wiosną oprsykuje drzewa owocowe Miedzianem. Starszy doświadczony działkowiec wspominał mi, że on robi mieszankę: Miedzian z Karate w pewnych proporcjach. Zapomniałem...
Czy ktoś z Państwa może podzielić się wiedzą w tym zakresie? Jakie proporcje do opryskiwacza 6L?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Opryski wiosenne drzew owocowych

Post »

Nie rozumiem po co? Przypuszczam, że ten starszy, doświadczony działkowiec nie czytał ulotki karate. Jest to środek owadobójczy, o działaniu kontaktowym i żołądkowym. Pryska się w sezonie bezpośrednio na szkodniki (gąsienice, mszyce, stonka, przędziorki, wciornastki, pryszczarki, przezierniki itp). W okresie bezlistnym , przy opryskach wczesnowiosennych miedzianem tych szkodników jeszcze nie ma.
Jeżeli chcesz zniszczyć zimujące szkodniki na drzewkach owocowych (Mszyce, przędziorki, szpeciele, miseczniki) pryskaj preparatem olejowym (emulpar) w okresie od "mysiego uszka" do zielnego pąka.
Pozdrawiam! Gienia.
zukers
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 13 kwie 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DLN

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

W zeszłym roku większość mojego sadu opanowała pleśń (pleśniały mi śliwki, morele, brzoskwinie, jabłka i grusze) prawie nie było ani jednego z tych wymienionych owocu dobrego do zjedzenia.
Mam do was pytanie nastawiam się na opryski w tym roku, tylko nie wiem jakimi preparatami i w jakiej kolejności. Czy możecie mi coś doradzić?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

zukers pisze: opanowała pleśń (pleśniały mi śliwki, morele, brzoskwinie, jabłka i grusze)
By wiedzieć czym i kiedy pryskać trzeba chorobę zdiagnozować. Zbyt skromny opis objawów, chyba wróżyć trzeba.
Pestkowce, czyli śliwy, morele, brzoskwinie zaatakowała prawdopodobnie brunatna zgnilizna drzew pestkowych (wiśni i czereśni nie masz?) . Podpowiedź masz parę postów wyżej. Ale pewności nie ma.
Jabłka i gruszki pleśnieją? Szkoda , że nie masz fotki, raczej nie zgadnę co to za choroba, bo to chyba nie szara pleśń. W tym akurat przypadku na owocach przy kielichu tworzą się gnilne plamy. A może masz na myśli parcha? Ale on nie wygląda jak pleśń.
Pozdrawiam! Gienia.
Masele
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lis 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Czy pryskanie teraz miedzianem jabłoni i grusz da jakieś efekty? Czy szkoda towaru. Na działce bywam nie zawsze mogę opryskac w najlepszym terminie.

Często na różnych stronach czytałem ze miedzianem powinno się tak pryskać żeby pokryć cieczą ale żeby ciecz nie skapywała. Ktoś wie czemu? Ja zawsze spalinowym leje konkretnie...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Miedzian, jako środek zapobiegawczy stosujemy przeciwko chorobom zwłaszcza bakteryjnym i wirusowym. Bo na te choroby lekarstwa jeszcze nie wymyślono, i to , wierz mi naprawdę się opłaca. Z chorobami grzybowymi można sobie poradzić, lepiej czy gorzej , łatwiej z nimi walczyć. Z bakteria czy wirusem nie wygrasz. Tez oprysk obfity robię .
Pozdrawiam! Gienia.
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Witajcie.
Co roku robiłem na wiosnę oprysk jedynie promanalem.
W tym roku chcę opryskać promanalem/emulparem. Ale również po raz pierwszy miedzianem, głównie chodzi mi o pracha. Dobrze rozumiem, że oprysk olejem jak najwcześniej, czyli w tym momencie, a miedzienem dopiero jak zaczną się pojawiać liście?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Zgodnie z programem ochrony drzew owocowych (Szkółki Kórnickie) oprysk na parcha robimy miedzianem extra 350SC w fazie różowego pąka, przed kwitnieniem. A emulparem na szkodniki - o ile dobrze pamiętam w fazie mysiego uszka. Sprawdź jeszcze, bo pewna nie jestem.
Pozdrawiam! Gienia.
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

Pogubiłem się już w tym wszystkim... mogę prosić kogoś o pomoc?

Mam różne drzewa, jabłonie, śliwy, grusze, wiśnie, czereśnie, itd.
Dotychczas co roku pryskałem jedynie promanalem luty/marzec wszystko jak leci, brzoskwinie miedzianem/sylitem wiosna/jesień oraz mospilanem z powodu plagi mszyc zazwyczaj 2-3 razy w roku. I to dało mi sie ogarnąć.

Niestety co roku mam problem z parchem jabłoni i gruszy na kilku odmianach oraz plamistością liści czereśni oraz wiśni. W tym roku postanowiłem w końcu wprowadzić jakieś środki przeciw tym chorobom i za cholerę nie mogę dojść do ładu co i jak.

Promanal raczej niestety już sobie w tym roku odpuszczę po raz pierwszy, bo chyba już trochę późno, a ciężko o dobrą pogodę na oprysk obecnie.
Mospilan, wiadomo jak pojawią się mszyce, więc jeszcze chwila.
Miedzian? Piszą, że na parcha stosować od okresu zielonego/różowego pąka i można powtarzać póżniej. A na innych stronach piszą, że można nim poparzyć rośliny, a podają identyczne stężenie, więc jak to jest? Miedzianem tylko w okresie kwitnienia i to tyle?
Drobna plamistość? Tu chyba bardziej topsin niż miedzian? i to też w okresie zielonego/różowego pąka?

-- 30 mar 2021, o 20:31 --
gienia1230 pisze:Zgodnie z programem ochrony drzew owocowych (Szkółki Kórnickie) oprysk na parcha robimy miedzianem extra 350SC w fazie różowego pąka, przed kwitnieniem. A emulparem na szkodniki - o ile dobrze pamiętam w fazie mysiego uszka. Sprawdź jeszcze, bo pewna nie jestem.

Gienia, piszesz że miedzianem w okresie różowego pąka, to podobnie jak pryskałem dotychczas pierwszy raz mospilanem na mszycę. Kilka dni odstępu między tymi opryskami wystarczy?
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

I na dobrą sprawę, jeśli dopuszczam promanal w chwili obecnej, to na ten moment żadnego oprysku koniecznego do wykonania nie mam? Najbliższe opryski miedzianem w fazie różowego pąka? Podobnie jak topsin na plamistość?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Prewencyjne - wiosenne opryski w sadzie /ogrodzie

Post »

http://www.szkolkikornickie.pl/go.live. ... cowych.htm
Pytałeś o opryski na parcha, i w programie tak jest - przed kwitnieniem bo może poparzyć kwiaty. Link do tego terminarza ochrony, jest sprzed lat ale może Ci pomóc, nie ma w nim wymienionych wszystkich preparatów ale daje pewną orientację co do terminów.
Miedzianem opryskuję wszystko jak leci; drzewka owocowe, krzewy owocowe, krzewy ozdobne właśnie teraz, w okresie bezlistnym, gdy nabrzmiewają pąki. Natomiast opryski na parcha i np rdzę robię gdy są już liście, później, preparatem SCORE ( ma działanie systemiczne, wchłania się, wyniszczające działanie właśnie na parcha).
Najgroźniejszy jest parch gdy poraża zawiązki owoców, bo straty mogą być duże.
Następny oprysk , który robię to na brunatną zgniliznę drzew pestkowych w trakcie kwitnienia- wiśnie, czereśnie i śliwy Topsinem , (nie mam brzoskwiń). Jeżeli kwitnienie jest rozciągnięte w czasie to trzeba dwa razy psiknąć by każdy kwiatek się załapał. Ale są inne preparaty, bardziej przyjazne. Jednak uważam, że tak topsin jak i score mają bardzo szerokie zastosowanie i dlatego właśnie całą "chemię" jeśli chodzi o środki grzybobójcze dla drzewek owocowych ograniczam do tych dwóch preparatów i miedzianu na wczesną wiosnę.
Na mszyce na drzewach owocowych stosuję tylko mospilan, z wiadomych względów; krąży z sokami , czyli działa systemicznie i dosyć długo, Nie trzeba tak bardzo dokładnie psikać, a inny środek działający kontaktowo na drzewkach się nie sprawdzi. Nie dotrzesz z opryskiem do wierzchołków ze skręconymi i schowanymi w środku liści mszycami.
Drobną plamistość np na czereśni załatwi Ci topsin (poczytaj etykietę rejestracyjną topsinu ).
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”