Pogoda, nasłonecznienie, nawożenie, zasobność gleby ..... i stąd te zmiany. W każdym razie róża jest wyjątkowa .oliwka pisze:A tego to nie wiem
Mój w pierwszym sezonie był gryzącą w oczy różową żarówą, nad którą miałam ochotę zapłakać z żalu.
W drugim sezonie wysubtelniał, stonował barwy i zaczął przypominać takiego Edena, którego zobaczyłam dawno temu w Moim Pięknym Ogrodzie i się zakochałam
Eden Rose
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 26 sty 2012, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Tomek K. ,
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Hmm, skoro jest tak, jak pisze Tomek, to może warto opisać w jakich warunkach rosną poszczególne egzemplarze?
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Eden-róża,która powinna być w każdym ogrodzie:)
Całkiem zapomniałam o Mini Edenie - mam w donicy i zimę przetrzymałAnnes 77 pisze: Aguś no proszę Ty jesteś prawdziwą kolekcjonerką Edena Mini Eden przypadkiem nie masz?
a oto kilka fotek:
Eden Rose
Mini Eden Rose
Pozdrowionka ))
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Moje Edeny w pierwszym sezonie, tez byly wsciekle rozowe - co na fotach widac I tez mam nadzieje, ze sie zbierze i nie bedzie takich numerow odstawial w przyszlych latach.
- zocha
- 100p
- Posty: 180
- Od: 2 maja 2011, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnice,woj.pomorskie
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
A ja czekam na Edena i Red Edena w donicach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Podpisuję sie oczywiście pod tytułem wątku
Mój Eden też powoli się rozpędzał. Ale jedno jest pewne: warto na niego czekać!
Nie do końca nie ma zapachu... nawet dość mocno pachniały jego pierwsze pąki! . Zapach zanika wraz z rozkwitaniem kwiatu.
Kolory kwiatów mogą być różne nawet na jednym i tym samym krzewie w tym samym czasie. Ostatnio kwiaty na starszych pędach były klasyczne a na nowych, młodych pędach wyrosłych od podstawy były prawie białe, jak poniżej.
i kilka historycznych zdjęć od "małego":
pierwsze dwa lata, stał prawie w miejscu, miał kilka kwiatków, które na wiotkich jeszcze pędach opadały w dół, wymagały podpierania:
widać wielkość w porównaniu do 2m Rosarium Uetersen z tyłu.
Dopiero 3 -go roku wybił latem pędy wysoko w górę, które zakwitły w 4 sezonie.
Mimo iż jest to róża powtarzająca kwitnienie, zdarza się, że drugiego kwitnienia nie ma gdyż nasze lato jest dla niej za krótkie. Po pierwszym kwitnieniu róża wytwarza długie proste pędy, które zakwitają w czerwcu następnego roku.
Bardzo ładnie, dużymi pękami kwiatów kwitnie na końcach pędów głównych, pojedyńczymi kwiatami na pędach bocznych.
Mój Eden też powoli się rozpędzał. Ale jedno jest pewne: warto na niego czekać!
Nie do końca nie ma zapachu... nawet dość mocno pachniały jego pierwsze pąki! . Zapach zanika wraz z rozkwitaniem kwiatu.
Kolory kwiatów mogą być różne nawet na jednym i tym samym krzewie w tym samym czasie. Ostatnio kwiaty na starszych pędach były klasyczne a na nowych, młodych pędach wyrosłych od podstawy były prawie białe, jak poniżej.
i kilka historycznych zdjęć od "małego":
pierwsze dwa lata, stał prawie w miejscu, miał kilka kwiatków, które na wiotkich jeszcze pędach opadały w dół, wymagały podpierania:
widać wielkość w porównaniu do 2m Rosarium Uetersen z tyłu.
Dopiero 3 -go roku wybił latem pędy wysoko w górę, które zakwitły w 4 sezonie.
Mimo iż jest to róża powtarzająca kwitnienie, zdarza się, że drugiego kwitnienia nie ma gdyż nasze lato jest dla niej za krótkie. Po pierwszym kwitnieniu róża wytwarza długie proste pędy, które zakwitają w czerwcu następnego roku.
Bardzo ładnie, dużymi pękami kwiatów kwitnie na końcach pędów głównych, pojedyńczymi kwiatami na pędach bocznych.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11688
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Ech....muszę się napić Ewa przyszła i pokazała swoje cudo Przepiękne foty Dzięki za to
Ja na początku pomyślałam,że przedstawiasz Ewcia białego Edena
W tym roku koniecznie zaopatruję się w białe naparstnice
Ja na początku pomyślałam,że przedstawiasz Ewcia białego Edena
W tym roku koniecznie zaopatruję się w białe naparstnice
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Ewa we Wrocku, tez Ci drugi raz nie kwitl? No nie zartuj Ja swoje posadzilam na srodku rabaty przed samym nosem i jak nie beda powtarzac, to dusza blada
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Mój przez te lata które był za mną zawsze powtarzał kwitnienie, rósł w cieniu.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
O Dzięki Gosiu, to jest dla mnie nadzieja Juz myslalam, ze znowu bedzie trzeba biegac z lopata po ogrodku Ale teraz sprawdzilam po fotach, to u mnie kwitl tez dwa razy - 28 czerwca i 28 sierpnia - skapo, bo po dwa kwiaty ale i tak spoko.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Patrząc na zdjęcia Ewy dochodzę do wniosku że jednak kupię sobie Edena ale teraz zastanawiam się nad Eden Rose lub Mini Eden. Muszę temu drugiemu przyjrzeć się u Ani. Na pewno kupię go jesienią ale nie u nas.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11688
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Gosiu Mini Eden szczerze mówiąc mnie nie zachwycił,po ostatnim obchodzie widziałam jak przemarzł.Ciekawe,czy w ogóle odbije?
Bardziej ostrzę ząbki na White
Bardziej ostrzę ząbki na White
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Eden-róża, która powinna być w każdym ogrodzie:)
Dziewczyny,
chyba każdy kolor naparstnic do niego pasuje, zawsze jakaś inna się tam zasiewa
Mój krzak tylko jednego roku nie zakwitł ponownie, ale mu się przydarzyło i to we Wrocku ;)
A miał super miejsce słoneczne na dobrej glebie.
Całą energię wykorzystał na wytworzenie długich pędów.
Ale z zasady powtarza, więc nie ma co się martwić na zapas
Wszystkich zachęcam, jest niepowtarzalny!
Mini Eden widziałam w Niemczech tylko jako malutki krzaczek więc trudno mi ocenić.
Kwiaty troszkę mniejsze, powtarzał ładnie jak na takiego malucha (sierpień). Warto sprawdzić jak będzie rósł w naszych warunkach.
mam jeszcze zdjęcia Edena z Paryża z sierpnia. Wysokie krzewy ale większość miała chlorozę liści. Widocznie gleba nie odpowiednia lub zalali je wodą wodociągową
chyba każdy kolor naparstnic do niego pasuje, zawsze jakaś inna się tam zasiewa
Mój krzak tylko jednego roku nie zakwitł ponownie, ale mu się przydarzyło i to we Wrocku ;)
A miał super miejsce słoneczne na dobrej glebie.
Całą energię wykorzystał na wytworzenie długich pędów.
Ale z zasady powtarza, więc nie ma co się martwić na zapas
Wszystkich zachęcam, jest niepowtarzalny!
Mini Eden widziałam w Niemczech tylko jako malutki krzaczek więc trudno mi ocenić.
Kwiaty troszkę mniejsze, powtarzał ładnie jak na takiego malucha (sierpień). Warto sprawdzić jak będzie rósł w naszych warunkach.
mam jeszcze zdjęcia Edena z Paryża z sierpnia. Wysokie krzewy ale większość miała chlorozę liści. Widocznie gleba nie odpowiednia lub zalali je wodą wodociągową