Potrawy Wigilijne
Re: Potrawy Wigilijne
Aga, bardzo proszę przepis na Kulebiak
Ciasto
3 szklanki mąki pszennej
ok.1 szkl. mleka
5 dkg. drożdży
2 jajka
2 żółtka
3 łyżki masła
1 łyżka cukru
szczypta soli
tłuszcz, bułka tarta do formy
Nadzienie
mała główka białej kapusty (ok.1 kg)
3 jajka ugotowane na twardo
2-3 cebule
2 łyżki masła
4-5 suszonych grzybków
gałka muszkatołowa
sól, pieprz
Wykonanie
Rozrobić drożdże w kilku łyżkach ciepłego mleka, wymieszać je ze szklanką mąki, cukrem i solą,postawić w ciepłym miejscu.
Gdy zwiększą objętość ,dodać do nich żółtka ,1 jajko,pozostałą mąkę, resztę mleka i stopione masło.
Ciasto starannie wyrobić,przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Namoczone dzień wcześniej grzyby ugotować do miękkości,przecedzić,pokroić w cieńkie paseczki i podsmażyć na maśle razem z posiekaną cebulą. Wywar zachować
Kapustę oczyścić, drobno poszatkować, sparzyć,odsączyć i włożyć do dużego rondla. Dodać podsmażony z cebulą grzyby,wlać wywar
Dusić do miękkości, na koniec odparować i ostudzić a potem wymieszać z posiekanymi jajami i doprawić do smaku solą, pieprzem( dość obficie)oraz startą gałką muszkatołową.
Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić i rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 35x25 cm i grubości ok 1 cm.
Z farszu uformować wałek, przenieść go na środek ciasta, dłuższe boki zawinąć tak by zakryć farsz,zlepić krawędzie.
Jeśli pozostanie trochę ciasta, uformować wałeczki i udekorować nimi kulebiak.
Przełożyć go do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułką z wierzchu posmarować roztrzepanym drugim jajem.
Pozostawić jeszcze na godzinę w ciepłym miejscu a potem piec ok 1 godz. w średnio nagrzanym piekarniku ok 150-160 stopni
Ciasto
3 szklanki mąki pszennej
ok.1 szkl. mleka
5 dkg. drożdży
2 jajka
2 żółtka
3 łyżki masła
1 łyżka cukru
szczypta soli
tłuszcz, bułka tarta do formy
Nadzienie
mała główka białej kapusty (ok.1 kg)
3 jajka ugotowane na twardo
2-3 cebule
2 łyżki masła
4-5 suszonych grzybków
gałka muszkatołowa
sól, pieprz
Wykonanie
Rozrobić drożdże w kilku łyżkach ciepłego mleka, wymieszać je ze szklanką mąki, cukrem i solą,postawić w ciepłym miejscu.
Gdy zwiększą objętość ,dodać do nich żółtka ,1 jajko,pozostałą mąkę, resztę mleka i stopione masło.
Ciasto starannie wyrobić,przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Namoczone dzień wcześniej grzyby ugotować do miękkości,przecedzić,pokroić w cieńkie paseczki i podsmażyć na maśle razem z posiekaną cebulą. Wywar zachować
Kapustę oczyścić, drobno poszatkować, sparzyć,odsączyć i włożyć do dużego rondla. Dodać podsmażony z cebulą grzyby,wlać wywar
Dusić do miękkości, na koniec odparować i ostudzić a potem wymieszać z posiekanymi jajami i doprawić do smaku solą, pieprzem( dość obficie)oraz startą gałką muszkatołową.
Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić i rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 35x25 cm i grubości ok 1 cm.
Z farszu uformować wałek, przenieść go na środek ciasta, dłuższe boki zawinąć tak by zakryć farsz,zlepić krawędzie.
Jeśli pozostanie trochę ciasta, uformować wałeczki i udekorować nimi kulebiak.
Przełożyć go do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułką z wierzchu posmarować roztrzepanym drugim jajem.
Pozostawić jeszcze na godzinę w ciepłym miejscu a potem piec ok 1 godz. w średnio nagrzanym piekarniku ok 150-160 stopni
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Potrawy Wigilijne
Podpatrzyłam u teściowej i wprowadziłam u siebie.
Na Wigilię nie robię pierogów tylko krokiety.
A najlepiej wszystkim smakują krokiety z nadzieniem ruskim
Barszcz, grzybowa, fasolowa, krokiety, pstrąg, groch z kapustą, kapusta z grzybami, kompot z suszu to żelazne pozycje na Wigilię.
Na Wigilię nie robię pierogów tylko krokiety.
A najlepiej wszystkim smakują krokiety z nadzieniem ruskim
Barszcz, grzybowa, fasolowa, krokiety, pstrąg, groch z kapustą, kapusta z grzybami, kompot z suszu to żelazne pozycje na Wigilię.
Re: Potrawy Wigilijne
Mirko, Halinko! a to dla Was
Kapusta szmurowan
Składniki:
1 szt kapusta czerwona,
- - rodzynki
- - goździk
- - cukier,
- - pieprz czarny ziarnisty t świeżo mielony,
- - maggi,
- - mąka,
- - smalec lub olej,
- - ocet winny
niedużą kapustę pokroić-poszatkować i zalać wrzątkiem
po paru minutach odlać wodę
w rondlu rozpuszczam smalec i dokładam kapustę
dorzucam rodzynki,goździki
pod koniec "szmurowania" daję cukier,pieprz, maggi i ocet winny /ilość wg uznania/
zdejmuję rondel z gazu i wierzch posypuję ciut mąką /ok. 1 łyżki/
dokładnie zamieszam i jeszcze na chwilę stawiam na gaz mieszając
Biała kapusta zasmażana
małą główkę kapusty posiekać drobno , zalać wodą z dodatkiem dużej ilośći kminku , ugotować do miękkości w osolonej wodzie , odcedzić zostawiająć ciut wody z gotowania na dnie garnka , zrobić zasmażkę z mąki i tłuszczu dodać do kapusty , teraz doprawić do smaku solą , pieprzem , i octem , podawać gorącą!!SMACZNEGO
albo wersja bez kminku
Kapustę oczyścić,drobno poszatkować . Następnie zalać ją wrzątkiem, gotować do miękkości. Kapustę odcedzić, jednak zostawić na dnie ok. 2 cm wody z gotowania.
Mąkę rozrobić z wodą, zagęścić nią kapustę.
Boczek pokroić w kostkę, podsmażyć na oleju, dodać do kapusty.
Wszystko razem wymieszać, doprawić.
Kapusta szmurowan
Składniki:
1 szt kapusta czerwona,
- - rodzynki
- - goździk
- - cukier,
- - pieprz czarny ziarnisty t świeżo mielony,
- - maggi,
- - mąka,
- - smalec lub olej,
- - ocet winny
niedużą kapustę pokroić-poszatkować i zalać wrzątkiem
po paru minutach odlać wodę
w rondlu rozpuszczam smalec i dokładam kapustę
dorzucam rodzynki,goździki
pod koniec "szmurowania" daję cukier,pieprz, maggi i ocet winny /ilość wg uznania/
zdejmuję rondel z gazu i wierzch posypuję ciut mąką /ok. 1 łyżki/
dokładnie zamieszam i jeszcze na chwilę stawiam na gaz mieszając
Biała kapusta zasmażana
małą główkę kapusty posiekać drobno , zalać wodą z dodatkiem dużej ilośći kminku , ugotować do miękkości w osolonej wodzie , odcedzić zostawiająć ciut wody z gotowania na dnie garnka , zrobić zasmażkę z mąki i tłuszczu dodać do kapusty , teraz doprawić do smaku solą , pieprzem , i octem , podawać gorącą!!SMACZNEGO
albo wersja bez kminku
Kapustę oczyścić,drobno poszatkować . Następnie zalać ją wrzątkiem, gotować do miękkości. Kapustę odcedzić, jednak zostawić na dnie ok. 2 cm wody z gotowania.
Mąkę rozrobić z wodą, zagęścić nią kapustę.
Boczek pokroić w kostkę, podsmażyć na oleju, dodać do kapusty.
Wszystko razem wymieszać, doprawić.
Re: Potrawy Wigilijne
Słonko, czemu chcesz strzelić sobie "samobója"? Nigdy i pod żadnym pozorem nie należy "być lepszą od teściowej" Należy powiedzieć mężowi: "Kochanie, wiem, że nie dorównam Twojej mamie, ale postaram się, żeby ta zupa możliwie najbardziej przypominała tę, którą robila Twoja mama. Zadzwonię i poproszę ją o przepis" I masz męża " z głowy". Nawet jak coś nie wyjdzie i tak będzie zachwycony, bo to według przepisu MAMUSI Poczekaj jakieś 20 lat, to usłyszysz, że "tak to nawet mamusia nie potrafi ...(czegoś tam) przyrządzić" .Baryczka pisze: mam nadzieję, że zrobię kompot jaki robi Jego Mama (albo lepszy ).
Wierz mi, że wiem co mówię - 25 lat mieszkałam z teściową w jednym domu i nigdy się z nią nie kłóciłam Mąż owszem, a ja nie. Bo po co Jak "zaczniesz uprawiać ten sport", tzn rywalizację z teściową, stoisz na straconej pozycji. Są ciekawsze zajęcia .
Mój dom, to była moja twierdza i teściowa wiedziała, że "nie ma wsadzać nosa" a w zamian wstawiłam ją na piedestał i ... nie miałam obowiązku próbować jej dorównać, bo ... po co? Jeden ideał w rodzinie to aż nadto
A w wątku: Tytuł: Re: Nasze Najlepsze Przepisy - SAŁATKI, PRZEKĄSKI, INNE NA ZIMNO na str. 13 jest przepis na "Sałatkę mojego taty", może skorzystasz, a na str. 14 przepis na Wychodzący jabłecznik (bo zawsze i każdemu "wychodzi") i nie jest czasochłonny. Masz tam również kilka opinii na jego temat. Powodzenia.
-- 5 gru 2011, o 23:01 --
Powiedzcie proszę, jak się "klaruje" masło.
Kiedyś dostałam słoiczek takiego klarowanego do usmażenia karpia na wigilię. Rewelacja, nie ma "pryskania" podczas smażenia, nie przypala się i karp ma inny smak.
A ja smażę więcej karpia, część układam w naczyniu żaroodpornym, posypuję "na bogato" podsmażonymi pieczarkami i wstawiam na 15 min do piekarnika. I mam dwa rodzaje karpia - jeden prosto z patelni a drugi z pieczarkami
Re: Potrawy Wigilijne
Alu!, bardzo proszę
Klarowanie masła to pozbawienie go białka, czyli mleka, / bo przecież masło robione jest z mleka/. Niestety białko powoduje, że masło szybko się przypala. Żeby można było na nim smażyć trzeba go troszeczkę "przerobić".
Na czym polega owo klarowanie? Wrzucamy masło do garnuszka i powolutku rozpuszczamy. Nie może to być masło słone. Gdy rozpuści się całkowicie, zmniejszamy gaz i pracowicie łyżką zbieramy z powierzchni tworzącą się zawiesinę, farfocelki i pianę. Robimy to dotąd, aż pokaże się nam czysty złotawy płyn. Na pewno zostanie jeszcze troszkę białka, ale odstawiamy garnuszek na chwilę z gazu i czekamy żeby pozostałe białko opadło na dno. Delikatnie przelewamy masło do drugiego naczynia uważając, aby szumowiny z dna pozostały. Gdy jednak i tak coś wpadnie to zbieramy małym sitkiem.
Jest to żmudna praca, ale się na pewno opłaca. Można zrobić sobie takiego masła więcej ponieważ w lodówce przetrzymywać go można nawet do dwóch tygodni.
Takim sklarowanym masłem możemy nawet smażyć potrawy nie bojąc się, że się przypalą. Potrawy smażone na nim podkreślają ich smak.
Poza tym jest ono delikatniejsze i zdrowsze. Tak więc warto dla tych walorów trochę popracować.
Klarowanie masła to pozbawienie go białka, czyli mleka, / bo przecież masło robione jest z mleka/. Niestety białko powoduje, że masło szybko się przypala. Żeby można było na nim smażyć trzeba go troszeczkę "przerobić".
Na czym polega owo klarowanie? Wrzucamy masło do garnuszka i powolutku rozpuszczamy. Nie może to być masło słone. Gdy rozpuści się całkowicie, zmniejszamy gaz i pracowicie łyżką zbieramy z powierzchni tworzącą się zawiesinę, farfocelki i pianę. Robimy to dotąd, aż pokaże się nam czysty złotawy płyn. Na pewno zostanie jeszcze troszkę białka, ale odstawiamy garnuszek na chwilę z gazu i czekamy żeby pozostałe białko opadło na dno. Delikatnie przelewamy masło do drugiego naczynia uważając, aby szumowiny z dna pozostały. Gdy jednak i tak coś wpadnie to zbieramy małym sitkiem.
Jest to żmudna praca, ale się na pewno opłaca. Można zrobić sobie takiego masła więcej ponieważ w lodówce przetrzymywać go można nawet do dwóch tygodni.
Takim sklarowanym masłem możemy nawet smażyć potrawy nie bojąc się, że się przypalą. Potrawy smażone na nim podkreślają ich smak.
Poza tym jest ono delikatniejsze i zdrowsze. Tak więc warto dla tych walorów trochę popracować.
- agucha432
- 500p
- Posty: 580
- Od: 3 lis 2011, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Potrawy Wigilijne
Bardzo fajny wątek, ciekawe przepisy i bardzo pomocne
Moje doniczkowe Moje storczyki
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Potrawy Wigilijne
Romo dzięki będzie raczej bez boczku u nas wigilia jest bardzo postna , nawet bez jajek( ciasto do pierogów i racuchy są bez jajkowe) i majonezu
Co do menu wigilijnego to u mnie tradycyjnie :
Zupa grzybowa
Pierogi z grzybami ( w tym roku to z pieczarkami będą)
Karp smażony
Szczupak faszerowany
Rybka po węgiersku
Dwa rodzaje śledzia ( korzenny i jeszcze jakiś)
podłoże
Jakas sałatka
Kluski z makiem
Racuchy
Kompot z suszu
Co do menu wigilijnego to u mnie tradycyjnie :
Zupa grzybowa
Pierogi z grzybami ( w tym roku to z pieczarkami będą)
Karp smażony
Szczupak faszerowany
Rybka po węgiersku
Dwa rodzaje śledzia ( korzenny i jeszcze jakiś)
podłoże
Jakas sałatka
Kluski z makiem
Racuchy
Kompot z suszu
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Potrawy Wigilijne
Ale się smakowicie zrobiło. Już wyobraziłam sobie ten zapach korzenno-grzybowo-kapustny... I w tle jeszcze świerk i mięsiwa pieczone...
I to oczekiwanie...
I to oczekiwanie...
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Potrawy Wigilijne
Romualda !
Za dawnych czasów, kiedy w sklepach okresowo brakowało masła, / oczywiście z powodu wykupywania masła przez krwiopijców handlarzy i spekulantów / moja babcia latem nabywała go większe ilości, klarowała je, a następnie przelewała do glinianych garnków / widziałem ostatnio takie prawdziwe na rynku / i w chłodnym pomieszczeniu przechowywała do wiosny.
Za dawnych czasów, kiedy w sklepach okresowo brakowało masła, / oczywiście z powodu wykupywania masła przez krwiopijców handlarzy i spekulantów / moja babcia latem nabywała go większe ilości, klarowała je, a następnie przelewała do glinianych garnków / widziałem ostatnio takie prawdziwe na rynku / i w chłodnym pomieszczeniu przechowywała do wiosny.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Potrawy Wigilijne
powiem szczerze , mi się jeszcze nie udało spotkać w sprzedaży klarowanego masła.Mam nadzieję, że Ala zauważy Twój wpis
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3198
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Potrawy Wigilijne
Romo
Dzisiaj w każdym większym markecie kupisz klarowane masło - z reguły w takich pół litrowych plastikowych wiadereczkach. Szczerze powiedziawszy nie wiem co ono jest warte.... ale widziałam takie w Tesco i w Biedronce...
Dzisiaj w każdym większym markecie kupisz klarowane masło - z reguły w takich pół litrowych plastikowych wiadereczkach. Szczerze powiedziawszy nie wiem co ono jest warte.... ale widziałam takie w Tesco i w Biedronce...
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Re: Potrawy Wigilijne
Roma! "Sokole Oko" miało by nie zauważyć?Romualda pisze::Mam nadzieję, że Ala zauważy Twój wpis
Ja kiedyś widziałam gdzieś takie masło, ale nie było mi potrzebne, więc nie kupowałam.
A w tym roku AMBITNIE zamierzam być "perfekcyjna pani domu" i co się da chcę mieć "własnej roboty". Zawsze zamawiałam u kogoś i ten ktoś przygotowywał mi potrawy.
A teraz sama będę robiła (przynajmnie taki mam plan)
Re: Potrawy Wigilijne
Uszka z grzybami i pierogi z kapustą i grzybami.
Grzyby suszone gotuję, mielę maszynką o dużych oczkach i wrzucam na patelnię, gdzie się rumieni cebula drobno poszatkowana.
Jeszcze razem wszystko chwilkę podsmażam, solę, pieprzę i gotowe.
W pierwszej kolejności robię uszka, a do farszu który pozostanie dorzucam ugotowaną i posiekaną kapustę kiszoną. I robię pierogi.
Właśnie się mrożą . Mrożę na surowo, w zamrażarce rozkładam folię i układam na niej pierogi, by się nie stykały.
Jak się zamrożą to zbieram do jednego worka .
Dzisiejsza praca:
Grzyby suszone gotuję, mielę maszynką o dużych oczkach i wrzucam na patelnię, gdzie się rumieni cebula drobno poszatkowana.
Jeszcze razem wszystko chwilkę podsmażam, solę, pieprzę i gotowe.
W pierwszej kolejności robię uszka, a do farszu który pozostanie dorzucam ugotowaną i posiekaną kapustę kiszoną. I robię pierogi.
Właśnie się mrożą . Mrożę na surowo, w zamrażarce rozkładam folię i układam na niej pierogi, by się nie stykały.
Jak się zamrożą to zbieram do jednego worka .
Dzisiejsza praca: