Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Witam Was serdecznie Martuś i Ewunia dziękuję za miłe odwiedziny
Jak pisałam ostatni wpis chorowałam a teraz drugi raz i tak aby do wiosny jakoś to będzie.
Martuś to ciepło faktycznie niepokoi bo dla spoczywających roślin to nic dobrego i dla nas też.Wygląda na to że co rok to będzie dziwniej i trudniej,ja zaczynam myśleć o tym że jak już doczekam tej emeryturki to muszę coś wykombinować żeby zbierać wodę deszczówkę na mojej starej górce ,proszę o beczkę już parę lat M. ale nie mam posłuchu co człowiek sam nie zrobi to kimś się nie wysłuży.W lutym możemy spodziewać się mrozów a po takim cieple to nawet te teraz przykryte roślinki ucierpią,na szczęście mamy na tyle roślinek że coś tam się utrzyma,dziękuję za pozdrowienia i Tobie dużo,dużo zdrowia Martuś.
Ewcia ostatnio jak byłam u ciebie to dość długo ciebie nie było czy mnie się pochromoliło bo ja też na forum od przypadku ,tym bardziej cieszę się z Twojej wizyty.Ty jak mnie coś nie myli a pamięć nie zawodzi to zajmujesz się czasami wnukami,dlatego i czasu mniej ale te chwile są nie ocenione,więc pielęgnujmy je bo ja własnej Babci nie poznałam więc teraz cenię każdą choć przez chwilę bawiącą babcie. Nie wiadomo jak to będzie teraz ,albo potem ze mną co córki wymyślą teraz jest walka o stołki w pracach to pewnie za dużo czasu mieć nie będę,ale będę już wolna od pracy a to duży plus.Życzę ci dużo zdrowia i czasu też na własne przyjemności,żeby życie nie było tylko ciągłą służbą ale miało swój urok wolności i spełnienia marzeń. Lecę do was z rewizytą dopóki mi komp chodzi,
Jak pisałam ostatni wpis chorowałam a teraz drugi raz i tak aby do wiosny jakoś to będzie.
Martuś to ciepło faktycznie niepokoi bo dla spoczywających roślin to nic dobrego i dla nas też.Wygląda na to że co rok to będzie dziwniej i trudniej,ja zaczynam myśleć o tym że jak już doczekam tej emeryturki to muszę coś wykombinować żeby zbierać wodę deszczówkę na mojej starej górce ,proszę o beczkę już parę lat M. ale nie mam posłuchu co człowiek sam nie zrobi to kimś się nie wysłuży.W lutym możemy spodziewać się mrozów a po takim cieple to nawet te teraz przykryte roślinki ucierpią,na szczęście mamy na tyle roślinek że coś tam się utrzyma,dziękuję za pozdrowienia i Tobie dużo,dużo zdrowia Martuś.
Ewcia ostatnio jak byłam u ciebie to dość długo ciebie nie było czy mnie się pochromoliło bo ja też na forum od przypadku ,tym bardziej cieszę się z Twojej wizyty.Ty jak mnie coś nie myli a pamięć nie zawodzi to zajmujesz się czasami wnukami,dlatego i czasu mniej ale te chwile są nie ocenione,więc pielęgnujmy je bo ja własnej Babci nie poznałam więc teraz cenię każdą choć przez chwilę bawiącą babcie. Nie wiadomo jak to będzie teraz ,albo potem ze mną co córki wymyślą teraz jest walka o stołki w pracach to pewnie za dużo czasu mieć nie będę,ale będę już wolna od pracy a to duży plus.Życzę ci dużo zdrowia i czasu też na własne przyjemności,żeby życie nie było tylko ciągłą służbą ale miało swój urok wolności i spełnienia marzeń. Lecę do was z rewizytą dopóki mi komp chodzi,
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu przepiękna ta róża aż mi się chciejstwo na nowo rodzi ale nie! Nie! Nie mogę więcej róż zwłaszcza, że bardzo wymagające są to królowe i żarłoczne. Zawsze pięknie zaczynają sezon a kończą jako suche krzaki bez liści albo z czarno-żółtymi plamami. Postanowiłam więcej w nie nie inwestować. Będę podziwiać u innych. Wnuka mam jednego i za granicą to tylko tęsknię okrutnie za nim a rośnie kawał urwisa z niego. Ja na emeryturze już to i czasu mam zimą dużo tylko jakoś leniwa się i marudna zrobiłam . Pozdrawiam Jolu.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Ewcia co do róż to masz rację jak przyjdzie je obcinać czy usuwać przekwitłe to chwilę schodzi a i podrapać się można,karmić też potrzeba jak się chce mieć kwiat,ale do niektórych mam taką słabość że może mi wiele innych paść byle by ulubione zostały.Ja także obiecywałam sobie już nie kupować róż ale w tym roku dosadziłam Eden Rose bo poprzednia nie może się odrodzić i jeszcze jedną z liliowych zobaczymy czy będzie lepsza od poprzedniczki która faktycznie po jakimś czasie ma łysy spód,dlatego nie wyeksponuje jej jako soliter tylko czymś musi być przesłonięta a to już robi pewien rodzaj bałaganu i trudno widać tak musi być.
Z tego co piszesz rozumie doskonale twoją tęsknotę ja co chwilkę proszę córkę o zdjęcia na WhatsApp żeby pokazała filmiki jest fajnie .Może i ty masz taki kontakt fajnie zaspokaja tęsknotę.Mam nadzieję że szybko ta zima minie i będziemy przelewać nasze miłości trochę na dzieci,wnuki i roślinki ty jeszcze możesz na płótno,malujesz ostatnio?Pozdrawiam serdecznie i gorąco.
tego widoku już nie ma mąż wyciął wierzbę jeszcze nie widziałam ciągle choruję chyba mi się nie spodoba
Z tego co piszesz rozumie doskonale twoją tęsknotę ja co chwilkę proszę córkę o zdjęcia na WhatsApp żeby pokazała filmiki jest fajnie .Może i ty masz taki kontakt fajnie zaspokaja tęsknotę.Mam nadzieję że szybko ta zima minie i będziemy przelewać nasze miłości trochę na dzieci,wnuki i roślinki ty jeszcze możesz na płótno,malujesz ostatnio?Pozdrawiam serdecznie i gorąco.
tego widoku już nie ma mąż wyciął wierzbę jeszcze nie widziałam ciągle choruję chyba mi się nie spodoba
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1749
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu
Ładny widok na ostatnim zdjęciu ale czytam, że mąż wyciął ci wierzbę.
Szkoda bo taka fajna, choć może była inna, konieczna przyczyna tego przedsięwzięcia.
Podobno wierzby to duże pijusy i wyciągają dużo wody z terenu.
Piszesz, że jesteś chora więc życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Kuruj się bo szybko zaraz nadejdzie nowy sezon ogrodniczy.
Ładny widok na ostatnim zdjęciu ale czytam, że mąż wyciął ci wierzbę.
Szkoda bo taka fajna, choć może była inna, konieczna przyczyna tego przedsięwzięcia.
Podobno wierzby to duże pijusy i wyciągają dużo wody z terenu.
Piszesz, że jesteś chora więc życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Kuruj się bo szybko zaraz nadejdzie nowy sezon ogrodniczy.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Ewcia nie wiem jak teraz wygląda ale znając męża mógł zrobić sobie żart może całkiem nie wyciął ,często tak ma a jak by to okazało się prawdą to zawsze mogę posadzić drugi raz szybko rośnie bo tam właśnie jest mokrawy teren,tego roku obiecuję więcej zdjęć z górki.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu wiosna u wielu z nas w głowie, ale za oknem zimno i śnieżnie.
Róża pnąca cudna. Kolejna Eden Rose niech Cię cieszy kwiatami. U mnie niestety wielkokwiatowe marnie rosną, więc już nie kupuję.
Emerytura tylko w perspektywie jawi się jako całkowita wolność, a potem szukamy sobie przeróżnych zajęć i znowu czasu mało.
Nie martw się wyciętą wierzbą. Od jakiegoś czasu nie płaczę po ubytkach, tylko cieszę się, że jest miejsce na coś nowego.
Dużo zdrowia i szybkiej, słonecznej wiosny.
Róża pnąca cudna. Kolejna Eden Rose niech Cię cieszy kwiatami. U mnie niestety wielkokwiatowe marnie rosną, więc już nie kupuję.
Emerytura tylko w perspektywie jawi się jako całkowita wolność, a potem szukamy sobie przeróżnych zajęć i znowu czasu mało.
Nie martw się wyciętą wierzbą. Od jakiegoś czasu nie płaczę po ubytkach, tylko cieszę się, że jest miejsce na coś nowego.
Dużo zdrowia i szybkiej, słonecznej wiosny.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Rewelacyjnie kwitnie Ci ta jasnoróżowa róża. Czytam, że nie znasz nazwy, ale najważniejsze, że wiadomo, że to jest pnąca, a nie np. rabatówka. Mamy wtedy przynajmniej wskazówkę, jak ją pielęgnować.
Róża Eden Rose to dla mnie najpiękniejsza odmiana z najpiękniejszych. Kolor, kształt kwiatu, no wszystko jest po prostu idealne.
Pytałaś u mnie Jolu o podpisy na zdjęciach. Ja korzystam z darmowego programu PhotoScape. Musiałabyś go sobie ściągnąć. Tam jest między innymi opcja Edytor. No a potem to już są szczegóły, z którymi trzeba się zapoznać. Jak czegoś nie będziesz wiedzieć, to pytaj, chętnie odpowiem.
Róża Eden Rose to dla mnie najpiękniejsza odmiana z najpiękniejszych. Kolor, kształt kwiatu, no wszystko jest po prostu idealne.
Pytałaś u mnie Jolu o podpisy na zdjęciach. Ja korzystam z darmowego programu PhotoScape. Musiałabyś go sobie ściągnąć. Tam jest między innymi opcja Edytor. No a potem to już są szczegóły, z którymi trzeba się zapoznać. Jak czegoś nie będziesz wiedzieć, to pytaj, chętnie odpowiem.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Soniu ,teraz mam parę dni wolnego i traktuję to jak przymiarkę emeryturki ale prawda nie zdradzam się za bardzo przed dziećmi albo nie chwalę ,żeby odpoczynek był pełny można spokojnie pozałatwiać sprawy czy zapisać się do lekarza.W perspektywie pół roku jest nadzieja że się dostanę Jestem tego pewna że czasu będę miała mało,dlatego już uczę się cenić i rozsądnie gospodarować swoim czasem.Dzisiaj jeszcze dokupiłam nasionek i będzie niebawem sianie na parapety,mój M.już się cieszy Jutro już luty przyjemnych pogód i oby szybko zleciał.
Cześć Wandziu ,dziękuję za odpowiedź,jak przyjedzie syn to go poproszę może mi coś ściągnie i objaśni,te róże to co roku słabiej bym powiedziała kwitną może dlatego że się starzeją.Mam wokół domu mało miejsca więc mój wątek jest monotonny wiecznie te same zdjęcia,ale cóż takie prawa majątkowe i już, jak będę miała więcej czasu na górkę myślę że pojawi się troszkę więcej roślinek,nie sztuka posadzić trzeba jeszcze o to zadbać a żeby się nie spaść ,ruch bardzo wskazany.Udanego miesiąca luty.
Cześć Wandziu ,dziękuję za odpowiedź,jak przyjedzie syn to go poproszę może mi coś ściągnie i objaśni,te róże to co roku słabiej bym powiedziała kwitną może dlatego że się starzeją.Mam wokół domu mało miejsca więc mój wątek jest monotonny wiecznie te same zdjęcia,ale cóż takie prawa majątkowe i już, jak będę miała więcej czasu na górkę myślę że pojawi się troszkę więcej roślinek,nie sztuka posadzić trzeba jeszcze o to zadbać a żeby się nie spaść ,ruch bardzo wskazany.Udanego miesiąca luty.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Jolu ja tam widzę duuużo miejsca u Ciebie, róże spróbuj ukorzenić z patyczka mnie się kilka razy udało a najlepeiej trochę odmłodzić. Poczytaj jak to zrobić bo ma to związek z wycinaniem najstarszych zdrewniałych gałęzi ale ostrożnie! Dobra metoda z nieujawnianiem wolnego czasu- Eden Rosę mam i potwierdzam za Wandą, że nie zawidziesz się na niej. Ja moją przesadzałam z milion razy a nigdy się nie obraziła na mnie i dalej kwitnie jak oszalała. Też przyglądam się jej z okna i myślę że czas na odmłodzenie jej. Pozdrawiam
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...
Cześć Ewcia ,muszę w tym roku poświęcić więcej czasu moim zielonym ,może nie będzie tak tragicznie z moim wolnym i siłami i zdrowiem i da się coś zrobić bo tamten rok bardzo obfitował w choróbska więc mam nadzieję że ten będzie łaskawszy.Dużo zależy od pogody i żeby te susze nam tak nie doskwierały bo podlewanie nie zawsze ratuje sytuacje,ale nic nie poradzimy ten świat robi się coraz dziwniejszy ,tak my jak i roślinki musimy się jakoś dostosować,na ile się uda na tyle będzie dobrze.Jak widziałam niektórzy mają już pokaźne siewki pomidorów i papryki ja dopiero posiałam ale nie śpieszyłam się bo ciągle było zachmurzone i by mi to wszystko tylko dziczało nie stosuje jakichś lamp.Może coś tam urośnie co roku coś jest,już niemal połowa lutego więc coraz bliżej wiosny dużo zdrówka i słoneczka Ewcia .