Agresywność pszczół,pszczoły u sąsiada,w domu, na balkonie itp.

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Swoja drogą ,nie wszyscy wiedza jak wygląda pszczoła i na tym jest problem.Dzieci myślą ,że pszczoły ,to żądlące potwory.Jasne ,że muszą bronić swoich rodzinek i będą żądliły ,ale pszczoła lecąca ,po pożytki nie zaatakuje człowieka ,no chyba ,że w pobliżu ula. Natomiast osa ,to będzie żądlić wszędzie i nie tylko raz ,a nasza malutka jedno żądełko i żegna się z tym światem.
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/15 ... ,id,t.html

To film o pszczole ,która zabiła Radwańska ;:185 ;:185 ;:185 :;230 .I nikt tego nie sprostował ,media podały ,dziennik to samo .A owadem ,który siedział na reporterze była po prostu OSA.Wstyd Pani Agnieszko.Ale poszło w eter ,że pszczoły należy ZABIJAĆ i ludzie to robią ,nawet nie wiedząc dlaczego.A szczególnie chemią ,niszczącą wszystko to co rośnie i służy dla tych owadów.Kończę bo nie chcę zanudzać .Pozdrowionka .Aby do WIOSNY :;230
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Pszczoły znikną to możemy się zwijać homo sapiens.
Z racji na uczulenie na żądła nie mam pszczół,ale w swoim ogrodzie znalazłem miejsca na rośliny miododajne.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pszczoły sąsiada

Post »

W mojej okolicy jest dużo zasiewów rzepaku. Problemem są ule blisko ścieżki rowerowej. Zdarza się często że atakują rowerzystów, w tym małe dzieci.

Kiedyś, jak używałem drewna opałowego zdarzało mi się że zamarznięte kłody wniesione do domu wieczorem, rano latały osy w kotłowni. Podejrzałem kiedyś - królowe zimowały pod korą.

Obecnie w magazynie mam towar, magazyn zaś jest taki ażurowy, przewiewny. Obecnie wchodzą w kartony i zimują w nich. Często się zdarza zimą że wysyłam do klienta towar kurierem. Po wniesieniu paczki do ciepłego mieszkania - budzi się i lata w mieszkaniu osa jedna lub więcej.
Awatar użytkownika
mirek55522
100p
100p
Posty: 128
Od: 29 mar 2012, o 04:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontakt:

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

A tu pasieczka w centrum miasta
ObrazekObrazek
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Mirek ,super ,ale jak w temacie " Pszczoły sąsiada" .Jak sobie radzisz ,a ww zasadzie twoi sąsiedzi z Twoimi pszczółkami ;:14 .Moja pasieka ,tak 2 km od wsi u teścia.Jak miał stare ule ,to nie martwił się ,że mogą ukraść .Ale w dzisiejszych czasach ,to w zasadzie wszystko może zainteresować ,dlatego czasem dygam ,żeby nikt nie zabłądził na pasiekę.Pozdrowionka ;:136
Awatar użytkownika
mirek55522
100p
100p
Posty: 128
Od: 29 mar 2012, o 04:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontakt:

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Zdjęcia robiłem kilka dni temu ( co prawda bez śniegu bo kapryśna pogoda) .Teraz wszystko widać. Latem zarośnięte i raczej oko wykol. Ciekawe że tylko jakieś 50 m. od przystanku autobusowego.
Pszczoły spokojne nikomu nie wadzą. Niestety nie są moje.Moja pasieka dalej od domu nad Wisłą.
Jak widać na zdjęciach nikomu nie przeszkadza obecność pszczół w mieście.Czasami tylko rójka gdzieś pofrunie ale to nie kłopot.

Pozdrawiam
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Cisza w temacie ,bo zima była dłllllllllllllluga ,ale jest przyszła chyba już WIOSNA ;:3 .Co prawda j pszczółki latały 6.03 i wtedy robiłem zdjęcia.Ale cały miesiąc ZIMA i trochę obaw co teraz się dzieje w ulach.Dziś piękne SŁONECZKO ;:3 A pszczółki latały super ,aż serce się radowało :tan :heja .
Obrazek[/url] Obrazek Obrazek
I pszczółki nie są złośliwe ,co widać na fotkach.Jak ktoś je KOCHA całym ;:167 ,tak jak ja,to i One wiedzą o tym i z czułością przytulają się . ;:168 :;230 ;:138 Obrazek Obrazek Obrazek
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

sam ma pszczoły i wiem co za bajki opowiadasz :D

Załóż rodzinę kaukaskich, albo miej sąsiada który ma działkę obok, bez żadnej osłony, i który nieszczęśliwie musi co chwila grzebać przy ulach z najróżniejszych przyczyn, akurat w godzinach 16-18 gdy inni właściciele działek też przychodzą działać w ogrodzie. Całkowicie rozumiem ich wściekłość. Te pszczoły same w sobie są dość agresywne a dodatkowo rozdrażnione nie są przyjemne dla otoczenia. Ale za to, miodu produkują duże ilości.

Przez tą długą zimę straciłem dwa roje - najsilniejsze. 2x10l pszczół. Nie dokarmiłem w marcu, a jak przyszły mrozy, bałem się otwierać ul by ich nie przeziębić...... Z drugiej strony, dolany syrop też wymaga przerobienia przez pszczoły, czyli kolejnej dawki energii... I tak źle i tak nie dobrze. W sierpniu i wrześniu pomyśleć będzie trzeba o dodatkowej porcji syropu gdy będę dokarmiał na zimę.
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Hosta pisze:sam ma pszczoły i wiem co za bajki opowiadasz :D
Te pszczoły same w sobie są dość agresywne a dodatkowo rozdrażnione nie są przyjemne dla otoczenia.
Każde zwierzę czy owad rozdrażnione będzie się bronić.A weź spróbuj w.....ć misia w Bieszczadach :;230
:?: :?: :?: :?: :?: To jest moje hobby ,które uwielbiam ,w przeciwieństwie do wyciskaczy miodu ;:306
A komary nie dokuczają czasami bardziej jak pszczoły. :?: :?: To jest mała pszczółka ,a musi bronić swojego gniazda ,rodziny przed rabunkiem, innych pszczół ,jak i człowieka.Jak by nie broniły swojego domku ,to nie było by MIODU I PSZCZÓŁ :!: :!:
Żadna pszczoła lecąca na pożytek nie użądli ,chyba,że przez przypadek wleci we włosy ,lub ktoś się znajdzie na jej drodze.Ale człowiek ,człowiekowi w dzisiejszym świecie wrogiem ,a jak jeszcze ma pszczoły ,to już WRÓG nr1.Cóż ,takie życie.Ale jak umrze ostatnia pszczoła ,człowiek już pożyje kilka lat.Więc dbajmy o pszczółki i nie dajmy się panice.Po prostu ,gdzie są pszczoły ,trzeba uważać.
Co do karmienia ,to daje się pokarm na zimę i trzeba dać tyle ,że starczy do połowy maja.Ale większość pszczelarzy doi pszczoły na jesień z miodu ,daje parę kg cukru ,licząc ,że przeżyją ,a później płacz.Spadła mi rodzina.Ech ;:134 :;230
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4108
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Ja nie mam pszczół, ale jestem z nimi za pan brat. Po prostu je bardzo lubię, tak jak się lubi psa czy kota...Znajomi mają, nigdy nie miałam oporów, żeby się do nich zbliżyć i obaw że mnie dziabną. Fakt, uczulona nie jestem i staram się zachowywać jak trzeba.
Marek u mnie ci jest ich dostatek, zwłaszcza w moim warzywniaku się sobie przyglądamy jak kwitną ogórki, a że ogórki prowadzę na siatkach, to wiesz pysk w pysk :D
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

Monika ,zgadza się co napisałaś.To są pasje ,hobby.Wiadomo ,niektórzy ludzie uczuleni muszą uważać ,bo może to się skończyć bardzo źle.I należy unikać bliskości uli ,pasieki.Ja już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie WIOSNA ;:3 i wtedy mogę godzinami siedzieć przy ulu i patrzeć jak pracowite pszczółki noszą pyłek.Piękny widok.Ja przy pierwszym przeglądzie dostałem 14 żądełek i nawet nie było zbyt bolesne.Bo wiem ,że rodzinki są i to jest ważne.Ale to było miesiąc temu i trochę martwię się co teraz jest w ulach. :cry:
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

hheheee, żadna nie użadli?. Tylko miej pecha, gdy sąsiad postawi 4m od granicy Twojej działki ule i wylotkami jeszcze w Twoją stronę. Już sam fakt iż znajdziesz się w ich korytarzu do podejścia wywołuje nerwowe ich zachowanie, bo czują się zagrożone. A spróbuj się jeszcze spocić.

A do komarów nie porównuj, bo jak dziabnie to zupełnie inna skala reakcji.

Ciebie niech dziabią, ale nie oznacza to, że Twój sąsiad musi i chce to znosić. Dlatego pasieka powinna być w odpowiedniej odległości. Inaczej sąsiad może zrobić oprysk na kwiat np. na słodyszka w środku dnia, bo tez mu tak wygodnie i jest u siebie.
Co innego jak pszczoły przylatują na pożytek do mnie,z większej odległości. Te zbierają tylko pracowicie skarby i nie w głowie im gryzienie. Ale te co pilnują uli....
Marek Podlaskie
200p
200p
Posty: 213
Od: 26 sie 2012, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoły sąsiada

Post »

No comments ;:19
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”