Oncidium - porady
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Rękę do kwiatów każdy ma, tylko czasem brakuje.
Jeśli chcesz mu pomóc to poczytaj trochę o storczykach i przesadzaniu, bo mnie się wydaje, że w doniczce u Twojego Oncidium źle się dzieje
Podejrzewam, ze jest tam coś co długo trzyma wodę, z wierzchu jest sucho, a w środku blotko i zgniłe korzenie. Takie jest i Twoje odczucie czyli pewnie mamy rację.
Zrób przegląd w doniczce, a jeśli będzie potrzeba pytaj, pomożemy
Jeśli chcesz mu pomóc to poczytaj trochę o storczykach i przesadzaniu, bo mnie się wydaje, że w doniczce u Twojego Oncidium źle się dzieje
Podejrzewam, ze jest tam coś co długo trzyma wodę, z wierzchu jest sucho, a w środku blotko i zgniłe korzenie. Takie jest i Twoje odczucie czyli pewnie mamy rację.
Zrób przegląd w doniczce, a jeśli będzie potrzeba pytaj, pomożemy
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Właśnie u mnie była taka sytuacja, korzenie zbyt daleko nie sięgały, pod spodem kora była mokra, a na wierzchu suche korzonki. Teraz dałam od spodu ten keramzyt i nie wiem czy dobrze robię...Może rzeczywiście go przesadzić tylko czy lepszy będzie keramzyt czy zwykłe kamienie? (bo o tym też czytałam gdzieś na forum). chyba mam, bo bardzo, bardzo mi na nich zależy, może właśnie z miłości przedobrzyłam?;) A dlaczego ma takie zwiędnięte kwiatki?
-- 5 lip 2011, o 23:06 --
Sorki listki....na kwiatki czekam:)))
-- 5 lip 2011, o 23:06 --
Sorki listki....na kwiatki czekam:)))
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Jeśli zgniły korzenie, to może i w wiadrze z wodą stać i się nie napije, bo czym ?
Masz rację, zagłaskać na śmierć też można
Proponuję przesadzić w podłoże dla storczyków, jego stan nie jest tragiczny i nie musisz reanimować w keramzycie czy kamieniach
Masz rację, zagłaskać na śmierć też można
Proponuję przesadzić w podłoże dla storczyków, jego stan nie jest tragiczny i nie musisz reanimować w keramzycie czy kamieniach
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Dzięki Lucynko, czyli nie mogę trzymać go tak jak teraz? Ten keramzyt na dnie doniczki też zły pomysł? Jeśli tak to jutro się udam po podłoże do storczyków. Jakbyś mogła mi doradzić w jakiej doniczce trzymać oncidium oprócz tej plastikowej?
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Moniko, zwróć uwagę na to żeby podłoże nie przypominało zwykłej ziemi doniczkowej, tylko żeby miało grubsze kawałki np. kory. Doniczkę kup najlepiej przezroczystą wtedy łatwiej będzie Ci obserwować to co dzieje się w środku. Osłonka z jakiego materiału jest zrobiona nie ma większego znaczenia, ważne tylko żeby ściśle nie przylegała do doniczki, chodzi o dostęp powietrza.
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
I jeszcze jedna rada. Gdy będziesz przesadzała, zwróć uwagę na to, co on ma w podłożu. Bardzo często producenci do podłoża dodają kawałki gąbki albo kłęby mchu spagnum aby długo trzymały wilgoć w podłożu na czas transportu. Kiedyś znalazłam kłąb bandaża. Na wierzchu podłoże wygląda suche, jak pieprz, a w środku to draństwo trzyma wodę.
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Witam,
Dziękuję za rady, dziś przesadzę kwiatka bo nie miałam wczoraj czasu. Za poradą Wandy zajrzałam dziś do kwiatka i o to co znalazłam (zdjęcia). to wygląda jak trociny, co to może być i czy mogło być powodem takiego pogorszenia roślinki?(przybyła do mnie z Holandii) Nadal się zastanawiam czy nie lepiej go przesadzić w keramzyt, bo nadal jest bardzo mokry. I proszę jeszcze o radę czym mam te storczyki podlewać, bo od 2 miesięcy stosuję odżywkę z wodą z kranu (a czytałam że gdzieś tu na formu że dobrze się podlewa Ustronianką:)
Dziękuję za rady, dziś przesadzę kwiatka bo nie miałam wczoraj czasu. Za poradą Wandy zajrzałam dziś do kwiatka i o to co znalazłam (zdjęcia). to wygląda jak trociny, co to może być i czy mogło być powodem takiego pogorszenia roślinki?(przybyła do mnie z Holandii) Nadal się zastanawiam czy nie lepiej go przesadzić w keramzyt, bo nadal jest bardzo mokry. I proszę jeszcze o radę czym mam te storczyki podlewać, bo od 2 miesięcy stosuję odżywkę z wodą z kranu (a czytałam że gdzieś tu na formu że dobrze się podlewa Ustronianką:)
- Anno
- 500p
- Posty: 607
- Od: 24 paź 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: ONCIDIUM PROSZĘ O POMOC!!
Tak, na zdjęciach widać, że kora stanowczo za mokra. A nawozy używasz do każdego podlewania ? Jeśli tak, to radziłabym trochę ograniczyć. A podlewać można wodą z kranu, tylko odstaną. Storczyki lubią kwaśną ( 3,5 - 5 pH), a w kranach jest twarda (7,5 > )
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Moje storczyki
Mój Garnek
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Re:Oncidium - proszę o pomoc ....
To, co widać, to jest właśnie spagnum, taki mech. Wywal to draństwo. Do namaczania stosuj wodę przegotowaną i odstałą przynajmniej dobę. Nawóz do storczyków albo wg wskazań producenta, albo 1/4 zalecanej dawki do każdego namaczania.
Re: Oncidium - proszę o pomoc ....
Kurczę, a ja go dostałam już dawno i nawet nie pomyślałam ze tam coś włożone, mam nadzieję, że jeszcze będzie mnie cieszył swoimi kwiatkami. Dzięki za porady, cieszę się że znalazłam to forum.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Oncidium - proszę o pomoc ....
Witam ponownie,
Przesadzałam moje oncidium i te korzonki nie wyglądają za ciekawie, oczyściłam z tego spagnum i wsadziłam do keramzytu, ponieważ ziemia do sotrczyków, którą kupiłam też była trochę wilgotna i nie miała za grubych kawałków kory. Korzenie zewnętrzne były suchutkie natomiast w śroku kora i to spagnum było mokre. Teraz nie wiem czy podlewać czy zostawić aż całkiem korzonki przeschną? We wcześniejszym temacie znalazłam podpowiedź żeby nawet zostawić oncidium luzem bez wsadzania w korę, żeby najpierw wysechł, ale czy ja go za bardzo nie zasuszę znowu??
I jeszcze jedno- zrobiłam zdjęcie storczyka po przekwitnięciu, niedawno umieściłam je w takiej doniczce, na dnie jest keramzyt. Ale zauwazyłam że doniczka od spodu paruje, boję się żeby to znów nie zaszkodziło storczykowi. Proszę o rady:)
to korzonki oncidium
Może być tak przesadzony? (Prosze o cierpliwość, robie to pierwszy raz:))
A to doniczka ze storczykiem
Przesadzałam moje oncidium i te korzonki nie wyglądają za ciekawie, oczyściłam z tego spagnum i wsadziłam do keramzytu, ponieważ ziemia do sotrczyków, którą kupiłam też była trochę wilgotna i nie miała za grubych kawałków kory. Korzenie zewnętrzne były suchutkie natomiast w śroku kora i to spagnum było mokre. Teraz nie wiem czy podlewać czy zostawić aż całkiem korzonki przeschną? We wcześniejszym temacie znalazłam podpowiedź żeby nawet zostawić oncidium luzem bez wsadzania w korę, żeby najpierw wysechł, ale czy ja go za bardzo nie zasuszę znowu??
I jeszcze jedno- zrobiłam zdjęcie storczyka po przekwitnięciu, niedawno umieściłam je w takiej doniczce, na dnie jest keramzyt. Ale zauwazyłam że doniczka od spodu paruje, boję się żeby to znów nie zaszkodziło storczykowi. Proszę o rady:)
to korzonki oncidium
Może być tak przesadzony? (Prosze o cierpliwość, robie to pierwszy raz:))
A to doniczka ze storczykiem
Re: Oncidium - proszę o pomoc ....
Aha, jeszcze martwią mnie te pomarszczone liście oncidium, tak jakby brakowało im własnie wilgoci, a to zaprzecza temu ze kwiatka przelałam (i już nic nie rozumiem
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Oncidium - proszę o pomoc ....
Nie zaprzecza...
Oncidium mogło być zasuszone, wtedy zrobiły się harmonijkowe liście. I te liście rosną...nawet, jeśli później zwiększy się wilgotność lub przeleje kwiatka, harmonijki nie znikną. Są "dowodem" do końca ich żywota, że w pewnym okresie storczyk był zasuszony lub miał niską wilgotność wokół siebie.
Oncidium mogło być zasuszone, wtedy zrobiły się harmonijkowe liście. I te liście rosną...nawet, jeśli później zwiększy się wilgotność lub przeleje kwiatka, harmonijki nie znikną. Są "dowodem" do końca ich żywota, że w pewnym okresie storczyk był zasuszony lub miał niską wilgotność wokół siebie.