Oncidium - porady

[Russski]

Osobiście nie robię dziurek w żadnych doniczkach w onicidium także.
Swoje nie dawno przesadziłem do glinianej doniczki, wypuszcza nowe pseudo bulwy i pięknie się prezentuje.
Jeśli chodzi o pomarszczone pseudo bulwy to u Ciebie najprawdopodobniej wynika ze zbyt rzadkiego podlewania, ale czasem z tego że są już stare i oddają część składników pokarmowych młodym odrostom.
Młode pseudo bulwy powinny być jędrne, ja swoje oncidium podlewam kiedy widzę że pseudo bulwy zaczynają się lekko marszczyć. W tym okresie kiedy stoją nad kaloryferem podlewam co kilka dni.

Dendrobium bardzo ładne, ja na Twoim miejscu bym przesadził za jakiś czas.
Jeśli chodzi o dziurki w doniczce dendrobium to też zostawił bym jak jest, im więcej otworów tym częściej musisz podlewać bo woda szybciej paruje.
Nie jestem ekspertem więc najlepiej jak ktoś jeszcze by się wypowiedział w tej sprawie.

[hellkamilson]

Czyli oncidium trzeba podlewać znacznie częściej? A są jakieś szanse, żeby "odżywić" te pomarszczone bulwy? Mam jeszcze problem, bo wcześniej ocncidium stało na parapecie przy południowym oknie, ale teraz, ze względu ma to, że przy dużych morach okna bardzo parują, musiałam przestawić go na stolik pod oknem północnym, a czytałam, ze te storczyki lubią raczej więcej słońca mieć. Może lepiej by było jednak znaleźć mu miejsce gdzieś w południowym pokoju?
Dendrobium ma za to plamki na listkach i jestem niemalże pewna, że to od nadmiaru słońca. Mam rację?

[Russski]

Kiedy młode, jędrne pseudo bulwy zaczną się lekko marszczyć podlej
Nie da się określić co ile dni Ty musisz podlewać bo każdy w domu ma inne warunki.
Starsze pseudo bulwy jedynie nieznacznie mogą napuchnąć, ale nie wrócą już do pierwotnego stanu.
Dendrobium o tej porze potrzebuje jak najwięcej słońca, więc postaw je gdzie masz go najwięcej.

Co do plamek, nie mam pojęcia. Po przekwitnięciu kwiatów na starych pędach liście żółkną i z nich opadają.
Nie wiem czy to stare pędy, czy może to inna przyczyna.

[Russski]

Poprzedniego postu nie mogę już edytować, u mnie kiedy pseudo bulwy są w takim stanie podlewam swoje oncidium.

[hellkamilson]

U mnie bulwy tak wyglądały zaraz po zakupie, ale szybko zaczęły się właśnie marszczyć. No nic, teraz zostaje mi tylko podlewać częściej i czekać na efekty, bo nawet te najmłodsze bulwy są pomarszczone.

[zakrzew]

Witam. Mam problem z Oncidium. Mąż kupił mi w Tesco w promocji tego storczyka. Problem polega na tym, że ma zgnite korzenie ,bardzo pomarszczone pseudobulwy i jakieś malutkie ślimaki. Przy jednej z nich są wyrostki jakby nowych korzeni. Ale czy coś z tego będzie? Jak na razie oczyściłam roślinę i czekam aż wyschną korzonki. Podłoże wyprażyłam. Co dalej nie wiem. Proszę o porady. Z g?ry dzięki.

[x-r-7]

Ale są jakieś zdrowe korzenie, czy wszystkie do niczego?

[zakrzew]

No właśnie wydaje mi się, że wszystkie będą do ucięcia bo są miękkie i brązowe.

[x-r-7]

To nie dobrze Spróbuj jeszcze oczyścić z reszty starego podłoża, umyć pod bieżącą wodą i wsadzić do keramzytu, może się uda?

[zakrzew]

No wsadziłam do kermazyzu i co dalej. Jak z podlewaniem? Nakryć doniczkę butelką?

[x-r-7]

Czy doniczka ma otwory po bokach? Dobrze byłoby, żeby miała. Doniczkę wstaw na podstawkę z wodą/lub do osłonki z wodą ( 1-2 cm). I trzeba czekać Jeśli roślina ma siły, jest szansa.

[zakrzew]

Zrobiłam z butelki inkubator. Gdzieś wyczytałam sposób ze złączonymi butelkami i tak postanowiłam spróbować. Umieściłam więc storczyk na wykałaczkach nad wodą i zamknęłam, żeby parowało. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Przesyłam zdjęcia roślinki. Proszę o porady i czy coś z niej w ogóle będzie.

[x-r-7]

Oncidium znakomicie radzi sobie w uprawie hydroponicznej. Właśnie zakwitło miniaturowe Oncidium