Ogród Maryli cz.3
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3378
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Maryli cz.3
Cebulowe w tym roku rzeczywiście jakieś dziwne,ale u Ciebie wszystko wygląda tak zdrowo i ładnie...a ile Ty tego masz... Cudne widoczki
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Witajcie dziewczyny...strat na zdjęciach nie widać,ale ogólnie to sporo ubyło i miejsce na nowe nabytki się zrobiło...po ostatnich deszczach i kilku słonecznych chwilach wszystko ruszyło aż miło patrzeć...dzisiaj pierwsze koszenie za mną i oby zapowiadana pogoda dopisała na majowy weekend...
Wiosny ciąg dalszy...
Wiosny ciąg dalszy...
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3378
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylu uwielbiam te Twoje widoczki
Mostek to Ci chyba podprowadzę,bo swojego się nie mogę doczekac
A widzę że Twój funkiel nowiutki
Mostek to Ci chyba podprowadzę,bo swojego się nie mogę doczekac
A widzę że Twój funkiel nowiutki
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko, ależ kolorowo u Ciebie, to jest pierwszy ogród w któryn widzę kwitnące żonkile w tym roku i te bajecznie czerwone tulipaki po prostu śliczne, ciemiernik też ładnie zaszalał
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko jestem zaskoczona zmianami. Doszły nowe ścieżki do spacerowania i rabaty bylinowe-cebulkowe...nie mogę oczu oderwać, po prostu pięknie Przy oczku tez widzę zmiany
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko, ależ pięknie
Lubie taki czas, nie do końca rozwinięte liście na drzewach, świeża zieleń, ech cudna wiosna
Lubie taki czas, nie do końca rozwinięte liście na drzewach, świeża zieleń, ech cudna wiosna
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Witaj Grażynko...masz racje doczekałam się nowego mostka,długo to trwało,ale ważne że jest...
Ilonko cebulowe to w tym roku nie popisały się,jedynie ta odmiana ze zdjęcia ładnie zakwitła,tulipany owszem i zakwitły ,ale niskie i o małych kwiatach,które i tak bardzo szybko zeschły przez wysokie temperatury...
Aniu witaj...zmiany małe ale i tak mnie cieszą pomimo że ciągle brakuje funduszów na moje plany to z roku na rok coś przybywa...
Dorotko ten czas świeżej zieleni to i mój ulubiony czas,dziś już prawie wszystkie krzewy i drzewa pokryte są zielenią,pomimo że zima nie była łaskawa dla mojego ogrodu i sporo krzewów ucierpiało to na brak zielonego nie mogę narzekać...
Ilonko cebulowe to w tym roku nie popisały się,jedynie ta odmiana ze zdjęcia ładnie zakwitła,tulipany owszem i zakwitły ,ale niskie i o małych kwiatach,które i tak bardzo szybko zeschły przez wysokie temperatury...
Aniu witaj...zmiany małe ale i tak mnie cieszą pomimo że ciągle brakuje funduszów na moje plany to z roku na rok coś przybywa...
Dorotko ten czas świeżej zieleni to i mój ulubiony czas,dziś już prawie wszystkie krzewy i drzewa pokryte są zielenią,pomimo że zima nie była łaskawa dla mojego ogrodu i sporo krzewów ucierpiało to na brak zielonego nie mogę narzekać...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Maryli cz.3
Marylko śliczne widoczki z ogrodu pokazałaś, a mostek przecudnej urody.
Muszę pokazać M, że tak powinien wyglądać prawdziwy mostek .
U mnie także wiosna stracona dla roślin cebulowych.
Najmniej ucierpiały tulipany, ale grad poobijał kwiaty.
Nie wiem dlaczego w tym roku nie zakwitły moje kaczeńce, nie są pozyskane z łąk, tylko kupione.
Myślę, że może za sucho nad oczkiem miały .
Muszę pokazać M, że tak powinien wyglądać prawdziwy mostek .
U mnie także wiosna stracona dla roślin cebulowych.
Najmniej ucierpiały tulipany, ale grad poobijał kwiaty.
Nie wiem dlaczego w tym roku nie zakwitły moje kaczeńce, nie są pozyskane z łąk, tylko kupione.
Myślę, że może za sucho nad oczkiem miały .
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Witaj Tereso...mostek to nie takie cudo jak bym chciała, fachowiec który go robił miał trochę inne wyobrażenie niż ja,pomimo szkicu i długim tłumaczeniu wyszedł trochę inny,oczywiście nie jest zły ale jest ale.
W ogrodzie pomimo zmiennej pogody wszystko rośnie pięknie wraz z chwastami z którymi walka nie zawsze jest wygrana...
Kolejna odsłona mojego ogrodu...
W ogrodzie pomimo zmiennej pogody wszystko rośnie pięknie wraz z chwastami z którymi walka nie zawsze jest wygrana...
Kolejna odsłona mojego ogrodu...
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród Maryli cz.3
Dzięki Marylka:) Kochana jesteś..ale ja teraz jak wracam z pracy ..zmęczona jestem i powiem Ci szczerze że nie mam już ani siły ani ochoty do pracy w ogrodzie..):Postanowiłam to zmienić..i dałam wypowiedzenie..więc od czerwca wracam na łono natury:)
Pospacerowałam sobie po Twoim cudownym wiosennym zakątku.kolorowo i pięknie masz.. ...nabrałam energii której mi tak ostatnio brak..i muszę jeszcze jakoś dotrwać do końca maja..;)Pogoda paskudna nie napawa optymizmem ale jakoś trzeba to wszystko ogarnąć..i będzie dobrze.
Pozdrawiam,..
Pospacerowałam sobie po Twoim cudownym wiosennym zakątku.kolorowo i pięknie masz.. ...nabrałam energii której mi tak ostatnio brak..i muszę jeszcze jakoś dotrwać do końca maja..;)Pogoda paskudna nie napawa optymizmem ale jakoś trzeba to wszystko ogarnąć..i będzie dobrze.
Pozdrawiam,..
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Maryli cz.3
Witam po długiej przerwie i też tylko na moment...
A w ogrodzie życie toczy się własnym rytmem,chwasty się zadomowiły na całego i trochę czasu musiałam poświęcić na zrobieniu porządku na rabatach i doprowadzeniu całego ogrodu do normalnego stanu i po tygodniu harówki stwierdzam że nie jest najgorzej zresztą zobaczcie sami...
-- N 05 sie 2012 20:24 --
Witaj Fragola..tak to nowy niby skalniak,zrobiony na miejscu wrzosowiska które po zimie poszło w zapomnienie... (bystre oko)
A w ogrodzie życie toczy się własnym rytmem,chwasty się zadomowiły na całego i trochę czasu musiałam poświęcić na zrobieniu porządku na rabatach i doprowadzeniu całego ogrodu do normalnego stanu i po tygodniu harówki stwierdzam że nie jest najgorzej zresztą zobaczcie sami...
-- N 05 sie 2012 20:24 --
Witaj Fragola..tak to nowy niby skalniak,zrobiony na miejscu wrzosowiska które po zimie poszło w zapomnienie... (bystre oko)