Patrzę sobie na ten wątek i zastanawia mnie jedno: czyżby te wspaniałe rośliny były tylko w mojej kolekcji?
Tylko mnie się podobają?
Przecież wiem że nie bo mam kontakt z ludźmi którzy mają naprawdę ładne hybrydy a ich zupełnie nie pokazują. Dlaczego? - tego nie wiem.
Zapraszam do prezentacji swoich roślin, przecież to nie boli.
Dziś znów nie typowe i rzadko tu bywające rośliny - Lobivie hybr. Mam ich kilka(naście) i jak już zakwitły to tak mnie zauroczyły że sprowadzam następne.
Mają wszystko co najlepsze a więc piękne, kolorowe (i różnokolorowe) kwiatuszki znacznej wielkości, kompaktowe rozmiary i są bezproblemowe w uprawie.
Nic, tylko hodować.
Lobivia hybr. Damask n44
Lobivia hybr. Av17.102.PAN34 Bianca
I dwie tajki, na początek z pojedynczym kwiatuszkiem - w następnym wejściu będzie ich już dwa

:
Lobivia hybr. Thai # 027
Lobivia hybr. Thai # 032
