Ogórki w tunelach,szklarniowe - problemy,choroby

[Ludwik1526]

Nie, na liściach nie ma śladu szkodników ani nic ich nie zjada. Dziwny kształt tego liścia wynika z tego, że zaczyna lekko żółknąć i podsychać. Nie pryskalem niczym poza gorzką solą po posadzeniu żeby zminimalizować stres roślinom.
Co do podlewania, będę to robił częściej, ale ziemia przesuszona nigdy i tak nie była, więc według mnie taka reakcja roślin na minimalny brak wody zdaje się nieco zbyt ekstremalna. A na temperatury wpływu nie mam, ale nawet jak były chłodniejsze noce, ogórki radziły sobie lepiej niż teraz.

[ekopom]

Ogórki są żarłoczne i prawdopodobnie w glebie pozostały śladowe ilości azotu. Proponowałbym zasilać przy każdym podlewaniu saletrą potasową, oraz chociażby raz oprysk z mikroelementami, czy na początek bormaxem.

[Ludwik1526]

Okej, dziękuję za radę. Czy mogę użyć przy podlewaniu siarczanu potasu? Bo to akurat mam.

[wingrul]

Ale to siarka i potas
Potrzebny jest azot który jest w saletrze

[Ludwik1526]

A, teraz przeczytałem drugi raz i zrozumiałem, za pierwszym razem zrozumiałem, że to kwestia nadmiaru azotu i tego nie przemyślałem. Dobrze, w takim razie spróbuję podnieść poziom azotu w glebie i zobaczymy co będzie.

[ekopom]

Może jeszcze brakować wapnia, więc jeśli zasili się saletrą wapniową, to także ogórki będą wdzięczne.

[lunatyk]

Moje chyba są OK.

[Mirek19]

Wilków nie obrywasz ?

[lunatyk]

Brakło czasu i wilki są spore bo nie zdążyłem oberwać, są już na nich kwiaty z zawiązanymi ogórkami miejscami, więc chyba zostawię tak jak jest w tym roku, trochę to utrudnia poruszanie się między nimi bo wilki się rozkładają na boki, ale może pospinam do sznurka. U mnie ogórki zawsze się udają i jest ich bardzo dużo, nawet jak zostawię wilki.

[Ludwik1526]

Według porady podlałem ogórki saletrą potasową i zasiliłem dolistnie roztworem boru. Bylo to w sobotę i aż do dzisiaj w zasadzie nie było różnicy, ale dzisiaj zauważyłem, że liście stały się jeszcze bardziej żółte z brzegów... Czy ktoś wie, dlaczego taka reakcja i czy to normalne w takiej sytuacji?

[bioy]

Na moje oko to niedobór wapnia.

[Miwa]

Dzień dobry,
trafiłam na ten wątek poszukując pomocy w diagnozie: co dolega ogórkom mojej mamy? Może Ktoś z Was mi podpowie. Mam nadzieję, że uda mi się wysłać zdjęcia. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a905521a66003476

[Ludwik1526]

Dostały saletrę wapniową, nic nie pomogło... Pierwsze rośliny zaczynają umierać i nie mam pojęcia co zrobić, bo nic nie przynosi pozytywnych efektów. Na pewno nie mają za mało wody, upałów też nie ma aż takich. W tym momencie mają chyba wszystkie potrzebne pierwiastki - dostały saletrę potasową i wapniową i karmienie dolistne borem, ale nic to nie zmieniło. Jeśli ktokolwiek ma jakiś inny pomysł, będę wdzięczny za rady