Co jest mojemu kaktusowi?
Co jest mojemu kaktusowi?
Mam sobie kaktusa o nazwie cereus tetragonus. Zakupiłam go we wrześniu zeszłego roku. Jest on postawiony na południowym oknie, w ziemi do kaktusów. Ostatnio rzadko go podlewam. Zauważyłam, że tak jakby soki z niego uszły i stał się taki zwiędnięty. Oto jego fotka:
Te kropki na nim to on już miał w dniu zakupu. Czy on wygląda normalnie? Co zrobić, by wyglądał jędrniej?
Te kropki na nim to on już miał w dniu zakupu. Czy on wygląda normalnie? Co zrobić, by wyglądał jędrniej?
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
NA moje to on wygląda normalnie nic mu nie jest, po prostu trochę się pomarszczył z braku wody. Zapewnij mu większą ilość słońca bo zaczyna się wyciągać
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
Więcej już zrobić nie mogę, jak to że jest na południu. Słońca do okna nie przyciągnę.
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 21 maja 2010, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
Wyciąga się z tego powodu, że go w ogóle podlewasz. W zimie kaktusy powinny mieć absolutnie sucho i "mieszkać" w pomieszczeniu, gdzie panuje temperatura około 10 C. Jeżeli zimujesz kaktusa w cieplejszym pomieszczeniu to możesz go raz na 4 tygodnie zrosić (tylko wierzchnią warstwę ziemi), ale możesz również go wcale nie podlewać - da radę. Co do podłoża to sklepowa ziemia dla kaktusów jest trochę za żyzna i należałoby ją zmieszać ze żwirkiem.
Pozdrawiam
Sławek
Sławek
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
A do kiedy mam go nie podlewać? Niedługo zacznie się okres wegetacji...
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
A czy z braku wody te soki całkiem mu nie ujdą i nie zwiędnie?
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
Jeśli będzie miał odpowiednią temperaturę to nie ma szans, aby padł.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
U mnie w domu nie ma tak zimnego pomieszczenia. Wszędzie mam 22 C. A piwnice są totalnie bez okien.
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
Przy tych warunkach parapetowych (temp.) to uważam, że jednak trochę trzeba podlewać, ale minimalnie.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 21 maja 2010, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
Moim zdaniem gdyby kaktus był tak zimowany przez 5-6 miesięcy to mogłoby mu się coś stać. Jednak przez ten miesiąc dwa do rozpoczęcia wegetacji nic mu nie będzie. Oczywiście możesz go tak raz w miesiącu trochę podlać.
Pozdrawiam
Sławek
Sławek
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Co jest mojemu kaktusowi?
To, że w piwnicy jest ciemno jeszcze nie oznacza, że nie można tam zimować kaktusów. Moje opuncje śpią w piwnicy i mają się ok.
Trzeba tylko zabezpieczyć pojemnik przed szczurami :/ no i sprawdzić czy w piwnicy nie jest zbyt wilgotno. Bo temperatura u mnie utrzymuje się na poziomie 8-10 stopni.
Trzeba tylko zabezpieczyć pojemnik przed szczurami :/ no i sprawdzić czy w piwnicy nie jest zbyt wilgotno. Bo temperatura u mnie utrzymuje się na poziomie 8-10 stopni.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.