W temacie orchidei jestem stosunkowo nowy, jako hobby zajmuję się nimi nieco ponad dwa lata. W swojej kolekcji mam ich "kilka". Poniżej przedstawiam kwitnienia, jakie zdołałem udokumentować.
Odotonia samurai.

Dendrobium nobile. Kwitną regularnie ale maksymalnie miałem do sześciu pąków kwiatowych na pseudobulwie (pewnie za mało "chłodzone"). W dzień pięknie pachną, jak majowy bez


Phaleonopsis 'Montreal', hodowla JMP Flowers - moje kwitnienie.

Phaleonopsis, hybryda - bardzo opornie kwitnie, za to keiki od niego mam już dwie.

Phaleonopsis, hybryda.

Kolejna hybryda - to mój pierwszy zakup. Storczyk niestety padł a została mi po nim keiki. Może kiedyś zakwitnie.

Jeszcze jedna hybryda, która nie przetrwała a zostawiła po sobie potomstwo.

jej ostatnie kwitnienie

zanim roślinka padła, keiki zwkwitła jednym kwiatem, teraz kwitnie wtórnie i wygląda tak:

Phaleonopsis 'Monte Carlo' - jeszcze jeden z JMP Flowers, kwitnienie "sklepowe".
