Epiphyllum i jego hybrydy cz.1
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Wróciłam do domu. Pąkna moim żółto-pomarańczowym epi ciągle jeszcze się nie rozwinął, czekał aż będę na miejscu No to teraz czekam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Doskonale.
Koniecznie pokaż jak zakwitnie.
Koniecznie pokaż jak zakwitnie.
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Gwiazda dzisiejszego poranka Ponieważ "pomarańczowe" epi wciąż nie może się zdecydować się, kiedy zakwitnie, drugi, "ciemny" pąk w nocy rozbił się ukazując swoje oblicze. Co prawda długo wszystko wskazywało,że będzie to jakaś ciemnoczerwona odmiana (liczyłam na Draculę) ale wczoraj pąk wyraźnie pojaśniał, a dzisiaj okazało się że daleko mu nawet do jasnej czerwieni
Kwiat jest ogromny, większy od mojej dłoni.
https://imagizer.imageshack.us/v2/476x5 ... mx6xTS.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/696x5 ... ok5clt.jpg
Kwiat jest ogromny, większy od mojej dłoni.
https://imagizer.imageshack.us/v2/476x5 ... mx6xTS.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/696x5 ... ok5clt.jpg
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Ładny kwiat - chociaż bardzo różnie wygląda na fotkach które pokazałaś. Która bliższa oryginałowi?
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Po prostu rewelacja! Gratuluję kwitnienia i zazdroszczę obcowania z tak pięknym kwiatem.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Bardzo ładny kwiat, ciekawe czy pachnie?
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Brombiel, kwiat rano pachniał, niezbyt ładnie, ale też i nie odrażająco. Teraz jest bezwonny. Henryku, pierwsza fotka jest robiona rano w świetle naturalnym. Ta na szarym tle jest wykonana w pomieszczeniu, stąd takie nasycenie koloru
W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem
https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores
Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd
Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?
W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem
https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores
Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd
Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Jeśli człon nie zmienił barwy...jest zielony ale pomarszczony, to pierwsze co mi przychodzi do głowy...brak wody...delikatnie spryskać człon, po godzinie poprawić...albo jeśli to spora roslinka wstawic do miednicy z wodą na 1-2 godz. wyjąć i obserwować przez jakieś 24 godz reakcje rosliny.
Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny
Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mam Epiphyllum Ackermanii trzeci rok i co roku kwitnie, ale nie wiem jak go przycinać. W necie sprzeczne informacje...raz piszą, że przyciąć wczesną wiosną, a raz że po kwitnieniu. Zupełnie nie wiem też, które pędy są dzikie, na których nie pojawią się kwiaty. Czy mam zostawić tylko te "liście", które wyrastają z ziemi, a obciąć wszystkie małe odrosty wyrastające z boku liścia. Czytałam też, że kwitnie tylko raz na każdej areolce, ale u mnie kwiaty pojawiły się ponownie na tym samym pędzie w następnym roku, więc zupełnie zgłupiałam, które pędy mam obciąć. Bardzo proszę osoby, które mają Epiphyllum już kilka lat i je przycinały o wytłumaczenie mi jak to ma wyglądać.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
A po co w ogóle tę roślinkę chcesz przycinać? Tego się nie robi.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Tomku, przeczytałam w książce "101 praktycznych porad - kaktusy i sukulenty", że Epiphyllum wymaga przycięcia dla nadania odpowiedniego kształtu i pobudzenia tworzenia nowych pędów. Przycięcie eliminuje nadmiernie wybujałe, ale słabe pędy. Piszą, że należy też obciąć stare łodygi, które już kwitły, przycinając je do miejsca z którego wyrastają młode pędy. Dlatego pytam, bo nie wiem właśnie jak to mam zrobić i kiedy.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mało sensowna jest ta książka. Jeśli rzeczywiście jakieś pędy są wyjątkowo stare i zniszczone to można je usunąć. Podobnie w przypadku pędów, które są zbyt cienkie z powodu niedoboru światła. Nie mniej w przypadku poprawnej uprawy tych roślin takich pędów nie ma więc nie ma czego obcinać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek