Jakie drzewa rosną szybko ?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Aneczeleczko, a kiedy chcesz sobie powiesić ten hamak? Tzn. jak szybko mają urosnąć te drzewa? Koniec sierpnia wystarczy, czy raczej za 10 lat?
Żartuję sobie, ale zupełnie serio mówiąc, mam nadzieję, że masz świadomość, że "szybko rośnie" w przypadku drzew oznacza całe lata. Nawet jeśli kupisz sobie dorosłe drzewo, to ono będzie miało parę metrów wzrostu, ale tylko kilkanaście cm obwodu i do wieszania hamaka nadawać się nie będzie. Jeśli chcesz szybko, to pomyśl o konstrukcji z rurek albo drewna.
Żartuję sobie, ale zupełnie serio mówiąc, mam nadzieję, że masz świadomość, że "szybko rośnie" w przypadku drzew oznacza całe lata. Nawet jeśli kupisz sobie dorosłe drzewo, to ono będzie miało parę metrów wzrostu, ale tylko kilkanaście cm obwodu i do wieszania hamaka nadawać się nie będzie. Jeśli chcesz szybko, to pomyśl o konstrukcji z rurek albo drewna.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 50p
- Posty: 76
- Od: 27 kwie 2007, o 21:23
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Hmm... dzięki za wszystkie rady, ale tak: konstrukcje odpadają, wierzby też, już 2 miałam, 1 poszła, nie lubię tych drzew.
Natomiast zastanawiam się nad brzozami, faktycznie, to piękne drzewa, tylko czy te smukłe pieńki utrzymają hamak? I po jakim czasie mniej więcej będzie można spodziewać się ich wyrośnięcia na tyle by można było hamak powiesić?
P.S. Sosny też są super pomysłem, to nr.1 mojue ulubieńce
Ale proszę też o odpowiedź w sprawie klonu jeśli ktoś wie coś o tym drzewie. Jestem w nich zakochana.Czy one rosną dość szybko?
Natomiast zastanawiam się nad brzozami, faktycznie, to piękne drzewa, tylko czy te smukłe pieńki utrzymają hamak? I po jakim czasie mniej więcej będzie można spodziewać się ich wyrośnięcia na tyle by można było hamak powiesić?
P.S. Sosny też są super pomysłem, to nr.1 mojue ulubieńce
Ale proszę też o odpowiedź w sprawie klonu jeśli ktoś wie coś o tym drzewie. Jestem w nich zakochana.Czy one rosną dość szybko?
Nie chcę Cię załamywać ale sądzę że najwcześniej za jakieś 15 lat podane drzewa będą w stanie utrzymać hamak. Nie wystarczy wysokość ( bo tak drzewo rośnie najszybciej) trzeba jeszcze wziąć pod uwagę wzrost na grubość a to trwa znacznie dłużej. Nie lepsza jakaś drewniana konstrukcjaobsadzona np jakimś pnączem? Milin albo wiciokrzew: pierwszy piękny drugi powala zapachem. Przemyśl to jeszcze, bo się nie pohuśtasz
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Nasza brzoza wyrosła z ukorzenionej gałązki - ma 7 lat i chyba nadawałaby się już pod hamak. Pytanie tylko... czy za 7 lat nie przejdzie Wam ochota na niego? ;)
Brzoza ma ładne, drobne listki, "tańczące" na wietrze; niestety jest dość ekspansywnym drzewkiem. Poniżej zdjęcie:
Przepraszam za te śmietniki w tle, ale zostawiłam je jako punkt odniesienia, by łatwiej było sobie wyobrazić obwód pnia.
Brzoza ma ładne, drobne listki, "tańczące" na wietrze; niestety jest dość ekspansywnym drzewkiem. Poniżej zdjęcie:
Przepraszam za te śmietniki w tle, ale zostawiłam je jako punkt odniesienia, by łatwiej było sobie wyobrazić obwód pnia.
Dąb czerwony
Justaniko,
Razem z zona "chorujemy" na dęba czerwonego na nasza na razie niobsadzoną ~20 arowa dzialke. Mam jednak watpliwosci czy nadaje sie on na eksponowany trawnik z powodu żołędzi ktorymi "śmieci" na jesień.
Wiemy, ze drzewa lisciaste to ogolnie wiekszy kłopot w przypadku trawników ale dla drzew typu dąb, kasztan dochodzi jeszcze sprzątanie owoców.
Czy to rzeczywisty problem ?
Pozdrawiam
Sneer
Razem z zona "chorujemy" na dęba czerwonego na nasza na razie niobsadzoną ~20 arowa dzialke. Mam jednak watpliwosci czy nadaje sie on na eksponowany trawnik z powodu żołędzi ktorymi "śmieci" na jesień.
Wiemy, ze drzewa lisciaste to ogolnie wiekszy kłopot w przypadku trawników ale dla drzew typu dąb, kasztan dochodzi jeszcze sprzątanie owoców.
Czy to rzeczywisty problem ?
Pozdrawiam
Sneer
Re: Dąb czerwony
To nie owoce będą problemem. Kasztanowce maja mają mnóstwo dużych owoców w łupinach i faktycznie śmiecą, ale żołędzie to zupełnie mniejszy problem. Gorzej liście. Quercus rubra jest znany z tego że jego liście nie ulegają rozkładowi w ściółce (dlatego między innymi nie sadzi się już go w lasach), trzeba je regularnie grabić bo zniszczy wam trawnik i nic nie będzie pod nim rosło.. nawet chwasty Poza tym uważam, że jest jednym z najpiękniejszych dębów. Pzreślicznie przebarwia się na jesień,ma duże liście, jego żołędzie są większe, ładniejsze. U nas sprawuje się bardzo dobrze, ale w jego okolicy nic nie rośnie. Co nie znaczy że sie miło nie siedzi w jego cieniuSneer pisze:Justaniko,
Razem z zona "chorujemy" na dęba czerwonego na nasza na razie niobsadzoną ~20 arowa dzialke. Mam jednak watpliwosci czy nadaje się on na eksponowany trawnik z powodu żołędzi ktorymi "śmieci" na jesień.
Wiemy, ze drzewa lisciaste to ogolnie wiekszy kłopot w przypadku trawników ale dla drzew typu dąb, kasztan dochodzi jeszcze sprzątanie owoców.
Czy to rzeczywisty problem ?
Pozdrawiam
Sneer
Jakie drzewa rosną szybko?
Osoba, która otworzyła ten temat nie napisała ile ma miejsca, w jakich warunkach będzie ono rosło oraz jaką funkcję ma ono spełniać. Moim ulubionym, szybko rosnącym drzewem jest sosna. Rośnie na piasku, podlewać jej nie trzeba, a przyrasta po ok. 50 cm rocznie. Dobrze wygląda jako małe drzewko i dorosłe drzewo. W dłuższym okresie czasu problemem mogą być opadające igły- bardzo wolno sie kompostują.
Takiej dużej katalpie na pewno nie zaszkodzi przeciętna zima. Znacznie gorsze są wiosenne przymrozki, które ścinają pąki. Moja w tym roku wcześniej się obudziła i mróz na początku maja o mało nie pozbawił jej życia. Ruszyła dopiero w połowie czerwca i teraz odżywa. W przypadku "przewiewnego miejsca" problemem jest także to, że mocne wichry dewastują jej liście. Z daleka tego nie widać, ale jak stoisz przy drzewku to bardzo to widać. Jak przeżyjesz takie niedogodności to na pewno odwdzięczy się pięknym wyglądem. Widziałem ostatnio takie (na oko) 20-metrowe okazy i szczęka mi opadła z zachwytu.szczepano pisze:Witam, Planuje zakup Katalpy o wysokości 120-150cm odmiana Aurea, mieszkam w małopolsce i pytanie czy mam jakośc specjalinie okrywać na zimę całe drzewo czy tylko korzenie np. poprzez ściółkowanie korą? Niestety stanowisko jest dosyc wietrzne ponieważ jestem w trakcje budowania ogrodu więc nie mam za czym jej schować. Co do paulowni mam kilka sadzonek, które rosły do wysokośći 20cm jak na drozdżach a później przestały i tak od 2 miesięcy...czy brakuje im czegoś? Pozdrawiam,
dużo zależy od warunków uprawy m. in zasobności gleby - na jałowej możesz poczekać 2 razy dłużej
Ładnym drzewem jest dąb czerwony, spełnia wszystkie warunki, ale najlepiej, najrozsądniej jest stworzyć aranżacje z pnączy (post wyżej)
Naprawde można w ten sposób zaprojektować urocze miejsce, a drzewka posadzić obok
Ładnym drzewem jest dąb czerwony, spełnia wszystkie warunki, ale najlepiej, najrozsądniej jest stworzyć aranżacje z pnączy (post wyżej)
Naprawde można w ten sposób zaprojektować urocze miejsce, a drzewka posadzić obok