Róże uprawiane w donicach i innych pojemnikach

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Część przezimowała, ta zostawiona na balkonie oczywiście nie. Pelargonie mam od wielu lat, nie do zdarcia, ale nastawiam się na lawendę, nie trza o nią dbać, to wtedy rośnie :wink: Tak się zastanawiam jakie roślinki dokooptować do donic z różami, żeby zwisały z brzegu pojemnika i tak jak róże lubiły sobie popić, masz może jakiś pomysł? :)
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Miałam tylko aksamitki, barwinek i lobelię. I niezapominajki, ale te mi spadły z nieba, dosłownie :lol: Sąsiadce się wysypały i wyrosły u mnie. Kwitły tak sobie.
Barwinka nie polecam, korzeń gigant, zabierał i miejsce i jedzenie.
Aksamitki dokładnie tak samo, w pewnym momencie wręcz zagłuszały róże.
Za to lobelia w donicy z Lavaglut to był strzał w dziesiątkę. Wspaniały kontrast, kwitła do listopada, kiedy owijałam donice na zimę to musiałam ją kwitnącą wyrwać. Ale siew i pikowanie ;:202 Jak zdecyduję się na lobelię to kupię gotowe sadzonki :lol:
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

A widzisz, na to bym nie wpadła, dzięki ;:167
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Moje różyczki też się budzą, ale znacznie wolniej. Ptaki u mnie też zaczynają dawać koncerty. Przyroda nie kłamie, idzie wiosna:)
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Podsumowując: wszystkie róże przeżyły zimę, te z wywózki jeszcze jesienią na balkonie popryskałam miedzianem- zero mączniaka (rok temu były obmączone :evil: ).
Pożegnałam się z Pastellą, Rumbą, Lilą Wunder i domniemaną Glorią Dei, która po długich poszukiwaniach została oficjalnie zidentyfikowana jako Isle of White. W ogrodzie będzie im lepiej niż w donicach ;:167
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Pięknie i zdrowo rosną Ile pozostało Ci balkonowych:)?
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Sześć, plus jedenaście miniaturek, plus trzy z patyczków (te nie mogą się zdecydować czy żyć czy nie żyć, stanęły na kilkunastu centymetrach i ani rusz).

Kupiłam dwie ogromne donice, największe jakie były w ogrodniku, przesadzę w nie Indigolettę i ,,Comtessę".
W donicę po Indigoletcie pójdzie Leonardo da Vinci na pniu (tak, przezimował drugą zimę bez uszczerbku ;:138 ), Bratowa powsadza do ogrodu resztę towarzystwa, to w wolne donice (kiedy wrócą) pójdą miniaturki, przynajmniej niektóre :wink:

Aha, jestem winna podsumowania oprysku wodą utlenioną na spleśniałą Lavaglut. Oprysk działa ;:215
Proporcje: 1,5 łyżeczki na 200 ml wody. Miało być 3 łyżeczki na 200 ml wody, ale bałam się takiego stężenia. Tych proporcji będę się trzymała. Wolę pryskać raz w miesiącu profilaktycznie, niż przedobrzyć i popalić rośliny.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

To spora kolekcja jak na balkon, właściciel ogródka by się nie powstydził :D Chyba masz taras a nie balkon, ja mam zaledwie ośmiometrowy(prawie)i nie wiem jakbym pomieściła tyle donic. Jak napisałaś, bardzo dużych donic. Bałabym się, że balkon mi runie z takim obciążeniem na głowę sąsiada :D
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Balkon mógłby być większy :?
W tamtym roku miałam więcej donic. Nie powiem, że nie obawiałam się tego zarwania, ale po konsultacjach przestałam. Te donice, nawet z ziemią, nie będą ważyły tyle co niejeden (np. mój :roll: ) dorosły facet. To żelbet, co kawałek są pręty ze zbrojenia. Skoro pod ludźmi się nie oberwie, to pod doniczką też nie powinien :roll:
Zastanawiam się, co zrobić z tymi różami, które będą przesadzane: dać im nawóz na start czy się wstrzymać. Przesadzanie będzie za tydzień-dwa, kurczę, mogłyby w tym czasie trochę sobie pojeść :roll:
Awatar użytkownika
ariael
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 31 lip 2018, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Czy ma ktoś doświadczenie z uprawą róży wielkokwiatowej Jalitah w donicy? Bardzo podoba mi się ta róża, ale nie wiem czy warto ją uprawiać w pojemniku ;:24 Chętnie skorzystam z rad osób mających doświadczenie z tą różą. Czekam niecierpliwie. ;:131
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Nie jest wysoka, ok. 60 cm, mrozoodporna i grzyb ją nie łapie, można spróbować. Jednak donica musi być naprawdę duża. To jest trochę loteria, może Martusia się wypowie, ma ich sporo:)
Awatar użytkownika
ariael
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 31 lip 2018, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Meluzyna i Marta, dziękuję za Wasze uwagi. :) Ciekawa jeszcze jestem jak rosłaby w pojemniku Lemon Rokoko? Zarówno Jalitah jak i Lemon, barwą idealnie trafiają w mój gust i planowaną przeze mnie kolorystykę kompozycji kwiatowych na ten sezon. Chciałabym żeby zakwitły przynajmniej paroma kwiatami, ale czy można na to liczyć? Boję się, że okażą się zbyt skromne w kwitnieniu, tzn. w ilości kwiatów, no i że Lemon może za duży do donicy? Jak sądzicie? ;:131

Meluzyna, Twój nick związany jest z bardzo niebanalną legendą. Kto ją zna, ten z pewnością doceni urok i wyjątkowość Twojego internetowego imienia. :wink:
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Róże w pojemnikach

Post »

Ariael, wszystko jest kwestią wielkości donicy. Na jak spory pojemnik możesz sobie pozwolić? (weź pod uwagę ewentualne przestawianie i zimowanie róż- jest co dźwigać). Ja naprawdę bardzo mało znam się na różach, ale myślę, że każdą odmianę da się uprawiać w donicy, pod warunkiem że owa donica będzie... duża... :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”