Kolekcja storczyków - Elżbieta 58
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 26 lip 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Gubin
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Piękna kolekcja! Mi marzy się oranżeria i choć mam na nią miejsce, to jakoś nie umiem się zabrać, by ją zbudować. Może kiedyś...
Elu, napisz mi proszę od jakiej strony jest Twoja oranżeria, czy cieniowanie winogronem byłoby wystarczające dla storczyków? Jakie inne rośliny tam jeszcze masz? Widzę pięknie rozrośnięty dzbanecznik, tylko pozazdrościć takiego
Elu, napisz mi proszę od jakiej strony jest Twoja oranżeria, czy cieniowanie winogronem byłoby wystarczające dla storczyków? Jakie inne rośliny tam jeszcze masz? Widzę pięknie rozrośnięty dzbanecznik, tylko pozazdrościć takiego
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1346
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Amen.volcowitch pisze:Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
Mnie też wydaje się, że Elżbieta, jeśli nawet faktycznie posiada te rośliny, to zdjęcia wstawiła z jakiejś wystawy a nie swojej oranżerii, jak twierdzi...
Skąd takie wnioski? Obejrzałam zdjęcia w powiększeniu i np. na zdjęciu Coelogyne widoczny jest kawałek etykiety ewidentnie wystawowej - nawet jeśli roślina została tam kupiona, nikt by jej nie sprzedał z taką tabliczką, tylko tradycyjną fiszką... Poza tym doniczki osłonięte workami - też klasyczna aranżacja na wystawach.... Nie zdarzyło mi się widzieć czegoś takiego w prywatnej kolekcji.
Mam nadzieję, że się mylę, bo to niezbyt miła myśl, że ktoś po prostu postanowił z nas wszystkich zakpić
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 26 lip 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Gubin
witam, ogród usytuowany jest na południowej stronie domu- całkowicie przeszklona,wejście z ogrodu znajduje się w środkowej części wschodniej ściany,też przeszklonej,podobnie jak ściana zachodnia, przylega do pokoju dziennego z którego jest wyjście z mieszkania, ściana między pokojem, a ogrodem to 4 przesuwane okna( mam co myć) Nadmiar ciepła w lecie usuwany jest wentylacją grawitacyjną, uchylne okna we wschodniej i zachodniej stronie dachu, dodatkowo jeśli to konieczne włączane są wyciągi.Od roku mamy rolety zewnętrzne, które rewelacyjnie ograniczają emisję słońca w lecie i stanowią dodatkową izolację przed mrozem w zimie. W ogrodzie mam; juki szlachetne, draceny,kauczukowiec, palmę cukrową i maleńkie daktylowe, dzbanecznik -odziedziczony, storczyki którymi jak wspomniałam niedawno uszczęśliwił mnie mąż, skrzydłokwiaty, fikusa beniamina, rogi łosia, kaktusy- jeden pięknie kwitnie na wigilię, drugi w okolicach Wielkanocy, paprocie, fuksje( przezimowała i zakwitła w tym roku), hortensje, 2 tacci, paprocie, fiołki, stefanotisa, hoję( obecnie jest odosobniona zaatakował ją przędziorek) filodendron , taki miszmasz, po kracie na ścianie i pod sufitem pnie się winogron i próbuję utrzymać pnącą różę. Przez zimę mieszka jeszcze oleander i glicynia w lecie wędrują do ogrodu, podobnie jak agawy.Storczyków man 11 ich zakup był pomysłem mego męża, który bardzo
wierzy w moje umiejętności( mam nadzieję że się nie przeliczy) i kwiaty przeżyją.
Baryczka dach mojego ogrodu w połowie jest przeszklony i pod całością rozprowadzony jest winogron , dokąd nie założyliśmy rolet nie było mowy o kwiatach wymagających półcień, mogłam je trzymać jedynie pod ścianą zachodnią która tylko częściowo jest przeszklona, w kwiaciarniach patrzono na mnie jak na pomyloną bo szukałam kwiatów uwielbiających słońce.
Pozdrawiam
wierzy w moje umiejętności( mam nadzieję że się nie przeliczy) i kwiaty przeżyją.
Baryczka dach mojego ogrodu w połowie jest przeszklony i pod całością rozprowadzony jest winogron , dokąd nie założyliśmy rolet nie było mowy o kwiatach wymagających półcień, mogłam je trzymać jedynie pod ścianą zachodnią która tylko częściowo jest przeszklona, w kwiaciarniach patrzono na mnie jak na pomyloną bo szukałam kwiatów uwielbiających słońce.
Pozdrawiam
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 26 lip 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Gubin
Grażyno odpowiadam z rozpędu pomyliłam glicynię z bugenwilią. Bugenwilia rośnie w ,,donicy,, w podłodze ogrodu razem z winogronem, glicynia rośnie na zewnątrz , postanowiłam nią zastąpić donice na balkonie, ma 2 lata i już wiele zdziałała.Jeszcze nie kwitnie. Bugenwilia trochę śmieci bo po przekwitnięciu, jej przykwiatki osypują się, nie wspomnę już o winogronie, plusem jest to że w końcu czerwca mam owoce, obecnie liście zaczynają żółknąć , bugenwilia jest zielona przez cały czas. Przepraszam za pomyłkę:)