Ogród - mój azyl - JolantaG cz.3
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4299
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Witaj Jolu.
Wpadłam z rewizytą i jestem w .
Nie mogę się napatrzeć...
Powiem krótko, bardzo mi się podoba twój ogród i jego otoczenie!
Miłego dnia
Wpadłam z rewizytą i jestem w .
Nie mogę się napatrzeć...
Powiem krótko, bardzo mi się podoba twój ogród i jego otoczenie!
Miłego dnia
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Witaj Joluś!
Jak widzę, u Ciebie też spadł śnieg. Ja na dziś miałam wiele planów, dotyczących sadzenia, a tu niespodzianka. Już w nocy, ok. 2,oo, jak szłam spać to na oknie dachowym widziałam leciutki śnieżek, Rano już było go więcej i musiałam odgarnąć sprzed wejścia i w dwóch miejscach, gdzie karmię ptaszki. A przylatują wróble, gołebie cukrówki i takie duże, czarne z siwymi skrzydłami, nigdy nie umiem zapamiętać ich nazwy. Choć ziarna sypię im dużo, to sie kłócą. Chyba napatrzyly się na ludzi i dlatego takie wredne. Trzymaj się Kochana.
Pa, pa
Jak widzę, u Ciebie też spadł śnieg. Ja na dziś miałam wiele planów, dotyczących sadzenia, a tu niespodzianka. Już w nocy, ok. 2,oo, jak szłam spać to na oknie dachowym widziałam leciutki śnieżek, Rano już było go więcej i musiałam odgarnąć sprzed wejścia i w dwóch miejscach, gdzie karmię ptaszki. A przylatują wróble, gołebie cukrówki i takie duże, czarne z siwymi skrzydłami, nigdy nie umiem zapamiętać ich nazwy. Choć ziarna sypię im dużo, to sie kłócą. Chyba napatrzyly się na ludzi i dlatego takie wredne. Trzymaj się Kochana.
Pa, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Jolu, ładne te przysypane śniegiem chryzantemy u mnie też śnieg, ślisko i zimno.
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Witaj Jolu Ja te twoje zakupy zawsze odchoruje bolem glowy, takie pieknosci znow pokupowalas, ze az mi slinka cieknie. Ta Fothergila i bez czarny to moje najnowsze chciejstwo - przez ciebie Sorki ze pisze bez polskich znakow, ale znow cos z klawiatura zrobilam
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4841
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Już wczoraj czułam w powietrzu zapowiedź śniegu, ale nie myślałam, że to u Was będzie .
Tutaj jest około 0 stopni, ale ziąb jest przenikliwy, na razie śniegu nie ma.
Tutaj jest około 0 stopni, ale ziąb jest przenikliwy, na razie śniegu nie ma.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Joluś, widzę, że jesteś na forum, proszę doradź, jaką czereśnie czerwoną jutro rano, przed wyjazdem na działkę, kupić: BURLAT czy VANDA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12833
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Witaj Jolu, a ja dwa dni bez netu, bo spaliłam kompa w pracy. Teraz mam tego z domu,a w domu znów nie mam.
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Jolu, niesamowite bogactwo roślin w Twoim ogródku. A wszystkie takie zdrowe, piękne..
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Jolu widzę , ze piekna zima u Ciebie zagościła
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Jolu, przyszłam z rewizytą. Już dawno u Ciebie nie byłam a tu ogród coraz piękniejszy i tak przyjemnie się po nim spaceruje.
Żurawkomania chyba wielu już dopadła. U mnie też się mnożą jak grzyby po deszczu.
Zima do Was dotarła trochę wcześnie. Mam nadzieję że nie zostanie z Wami na dobre.
Serdeczne pozdrowionka
Żurawkomania chyba wielu już dopadła. U mnie też się mnożą jak grzyby po deszczu.
Zima do Was dotarła trochę wcześnie. Mam nadzieję że nie zostanie z Wami na dobre.
Serdeczne pozdrowionka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród - mój azyl - JolantaGraj cz.3
Jola zaprasza wszystkich do części 4 wątku.