Róże niebieskie, zielone, czarne.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21722
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

raistand pisze:
Miałem kiedyś taką właśnie różę. Na etykiecie kwiat był ciemniejszy. Niestety w rzeczywistości barwa była trupiosina. :-/ Teraz rośnie tam inna róża.
Też tak mam, ale jej nie wyrzucę za nic w świecie.Jest inna i pięknie pachnie .
Raczej ją spróbuję odbarwić bardziej...
Eksperymenty z " zaniebieszczaniem kwiatów" robię już z hortensją i na razie mi wystarczy eksperymentów :D :D :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
Boas
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 5 wrz 2007, o 12:34
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Post »

Istnieje niebieska róża...oczywiście po odpowiedniej obróbce photoshopem :lol:
Innym ciekawym wynalazkiem oferowanym na Allegro jest winorośl Iza Zaliwska wytrzymująca -35 stopni, chciałbym to zobaczyć :roll:
Pozdrawiam
Kamil
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Boas pisze:winorośl (...)wytrzymująca -35 stopni
Wytrzyma... chyba każda. I odbije się od korzenia :lol: !
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Była to Iza Zaliwska, ale z tego morał, że nie wytrzymała, a to co odbiło, było po prostu podkładką, które z zasady są bardziej odporne na niekorzystne warunki egzystencji.

Winorośl szczepi się, aby zabezpieczyć ją od mszycy korzeniowej, filoksery. W naszym klimacie nie ma tego szkodnika, więc szczepienie Izy nie ma uzasadnienia
i wątpię czy ktoś to robi.Gdyby podkładka wydała owoce, były by pachnące, bo szczepi się na winorośli amerykańsakiej.
Ale nie upieram się bardzo, bo jak się ktoś uprze, może szczepić, zawsze sadzonka
bedzie droższa.
A niebieskie róże też kupuję, chociaż wiem,że takich nie ma. Z ciekawości, jaki kit
mi wcisną.W ubiegłym roku dostałem Weilchenblau, pod jakąś wspaniałą nazwą.
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

My tu sobie narzekamy a na Allegro niebieskie wielkokwiatowe róże (i pnące też) schodzą jak świeże bułeczki...

:evil:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kiedyś, naiwnym, praskie lumpy sprzedawały kolumnę Zygmunta :lol:
Awatar użytkownika
Boas
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 5 wrz 2007, o 12:34
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Post »

mirzan pisze:Innym ciekawym wynalazkiem oferowanym na Allegro jest winorośl Iza Zaliwska wytrzymująca -35 stopni, chciałbym to zobaczyć

Wytrzymuje, nawet na płocie, w wietrznym miejscu.Poniżej napisano, że kwaśna, wiodocznie nie jest to Iza Zaliwska.Iza jest jasna,dojrzewa w lipcu, sierpniu,
owoce kruche, aromatyczne, słodkie.
Jesteś tego pewien :?: Wybacz, ale nie wierzę :? No chyba, że odbije od korzenia tak jak ktoś już wcześniej o tym wspomniał :wink:
Pozdrawiam
Kamil
niecierpek
100p
100p
Posty: 113
Od: 22 sty 2007, o 10:16
Lokalizacja: małopolska

Post »

Moja babcia miała to w ogrodzie jako ciekawostkę. To było ze trzydzieści lat temu. róża byłą fioletowa, ale pachniałą tak...że czuję to do dziś...
Myslę, że warto dla tego zapachu...wyłącznie.
Jenscarlo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 sie 2008, o 20:35
Lokalizacja: Kielce

Niebieska(czerwona?)róża

Post »

Witam

Zakupiłem niebieskie róże a kwitną na czerwono mojemu kuzynowi tak samo, czy jest na to jakiś sposób, czy trzeba je jakoś podlewać?

z góry dziękuję :)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Podlinkuję:

http://www.roses.net.webhost.pl/?p=264

”Na świecie istnieje prawie 18 tys. odmian róż. Nie ma tylko róży w kolorze nieba, która od dawna jest marzeniem hodowców. W 1840 r. Belgijskie Towarzystwo Ogrodnicze wyznaczyło nagrodę w wysokości 500 tys. franków dla tego, kto taki kwiat wyhoduje. Było to jednak zadanie niemożliwe do zrealizowania dostępnymi wówczas metodami. Z prostej przyczyny: kwiaty róży nie mają genu odpowiadającego za produkcję niebieskiego barwnika – delfinidyny”

"“Transgeniczna niebieska róża pojawi się jednak na rynku – najpóźniej w 2009 r. Niebieska róża to efekt 18 lat pracy japońskiej firmy Suntory i należącej do niej biotechnologicznej firmy Florigene z Australii. () Osiemnaście lat temu wprowadzono do genomu róży gen umożliwiający syntezę delfinidyny. Rośliny zakwitały jednak w kolorze ciemnoczerwonym. Czerwone barwniki, naturalnie produkowane przez róże, maskowały delfinidynę. W pracach nad błękitem różanych płatków zastosowano więc metodę wyciszania genów. Dzięki niej udało się zablokować syntezę barwników o odcieniach pomarańczowego i czerwieni. Eksperymentalna roślina otrzymała także dodatkowo geny odpowiedzialne za produkcję delfinidyny u bratków i kosaćców.
W nowej odmianie róży aż 98 proc. barw-ników to niebieski pigment. Ale trudno ją nazwać błękitną – jest zaledwie fioletoworóżowa. I na razie nic na to nie można poradzić, gdyż pH płatków róży wynosi 4,5–5,5, a przy kwaśnym odczynie delfinidyna różowieje. Niebieska bywa dopiero przy pH o wartości 6-7. Na domiar złego o barwie kwiatu decyduje także zawartość żelaza w roślinie i uzupełniające pigmenty. By nowa róża faktycznie przypominała kolorem niezapominajki, trzeba lepiej poznać jej metabolizm."
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

pytałam o te róże u mnie na uczelni - profesorowie twierdzą że to co sprzedają na allegro jako niebieska róże to zwykłe oszustwo - róże mogą być co najwyżej fioletowe, nie ma niebieskich róż w tym momencie na rynku i w tym roku na pewno nie będzie a wystawienie na rynek w 2009 roku japońskich niebieskich róż stoi pod dużym znakiem zapytania ponieważ są z nimi spore problemy i róże często tracą cechy

osobiście jednak niebieskich róż nie sprawdziłam, ale patrząc na komentarze wszystkich dookoła którzy je kupili - chyba nie warto
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

dianek pisze:osobiście jednak niebieskich róż nie sprawdziłam, ale patrząc na komentarze wszystkich dookoła którzy je kupili - chyba nie warto
Na Allegro schodzą jak świeże bułeczki... Nawet czarne pnące się pokazały.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”