Wiśnie - jakie odmiany polecacie

[BobejGS]

Swoich wiśni jeszcze nie mam konkretnego przemyślenia dlatego pisze o przeznaczeniu ogólnym. W zasadzie do miesiąca wstecz chciałem mieć jedynie jedną wiśnie, ot tak żeby nie było że nie mam żeby mnie kusiło.

Wtedy padło na kolumnową Nana ale od początku były z nią problemy. Kiepsko rosła, obsychała jak inne drzewka z tego sklepu. Stąd przerzuciłem się na inny ale już z myślą bardziej na inne drzewa owocowe.

Ostatnio jednak ciocia przyniosła kilka butelek wina z wiśni i temat wrócił jak bumerang. Wiadomo, na razie będzie za mało by winko zrobić, wiec chciałem minimum trzy odmiany, by wrazie co jakaś była do podjedzenia wprost z drzewa.

Nie ukrywam zwiekszenia ilości na następną jesień albo za dwa lata, bo mam sporą reorganizacje działki.

[Baltazar]

A co sądzicie o wiśni Wróble ?

Też ją w tym roku szukałem i nie znalazłem jej nigdzie - co więcej szkółkarze o niej nie słyszeli a jeden nawet zapytał - skąd Pan żeś wyszukał takie odmiany? tego nigdzie nie dostaniesz..


Chęć zakupu motywowana była opisem z katalogu wiśni z instytutu w Skierniewicach w brzmieniu:

Pochodzenie: nieznane.

Miejsce wyhodowania: prawdopodobnie Czechy.

Drzewo: rośnie średnio silnie. Tworzy gęstą, rozłożystą koronę z lekko zwisającymi pędami. Jest wytrzymałe na mróz. Kwitnie średnio wcześnie, plonuje regularnie i obficie.

Liść: mały, wydłużony, ciemnozielony, o dość silnym połysku. Ogonek liściowy średniej długości, o silnym zabarwieniu antocyjanowym. Miodniki pomarańczowożółte, zlokalizowane u podstawy blaszki liściowej i na ogonku.

Zapylacze: prawdopodobnie odmiana samopłodna.

Owoc: średniej wielkości, o masie 5-6 g, kulisty, lekko spłaszczony na wierzchołkach, łatwo odrywający się od szypułki. Skórka czerwona, lśniąca. Miąższ czerwony, słodko-kwaśny, smaczny. Sok jasnoczerwony. Pestka średniej wielkości, okrągła. Szypułka średniej długości i grubości.

Zbiór owoców: najczęściej w trzeciej dekady lipca, podobnie do owoców odmiany Łutówka.

Podatność na choroby:
- drobna plamistość liści drzew pestkowych – mała
- rak bakteryjny – mała
- brunatna zgnilizna drzew pestkowych – mała.

Właściwości użytkowe: późna, plenna odmiana wiśni, przydatna do uprawy amatorskiej i towarowej na terenie całego kraju. Owoce są przydatne do bezpośredniej konsumpcji oraz do przetwórstwa.

[marek69]

Wróble - widziana była na stare odmiany Gruczno.

[Baltazar]

Dzięki. Chyba tez nadal można ją tam kupić. Hmm.. jak coś wypadnie po zimie to zamówię do siebie.

[iwwa]

Baltazar, właśnie wpisałam w neta tę wiśnię i pokazało mi 2 szkółki, może warto się zainteresować

A co sądzicie o wiśni Wróble ?

Też ją w tym roku szukałem i nie znalazłem jej nigdzie - co więcej szkółkarze o niej nie słyszeli a jeden nawet zapytał - skąd Pan żeś wyszukał takie odmiany? tego nigdzie nie dostaniesz..


Chęć zakupu motywowana była opisem z katalogu wiśni z instytutu w Skierniewicach w brzmieniu:

Pochodzenie: nieznane.

Miejsce wyhodowania: prawdopodobnie Czechy.

Drzewo: rośnie średnio silnie. Tworzy gęstą, rozłożystą koronę z lekko zwisającymi pędami. Jest wytrzymałe na mróz. Kwitnie średnio wcześnie, plonuje regularnie i obficie.

Liść: mały, wydłużony, ciemnozielony, o dość silnym połysku. Ogonek liściowy średniej długości, o silnym zabarwieniu antocyjanowym. Miodniki pomarańczowożółte, zlokalizowane u podstawy blaszki liściowej i na ogonku.

Zapylacze: prawdopodobnie odmiana samopłodna.

Owoc: średniej wielkości, o masie 5-6 g, kulisty, lekko spłaszczony na wierzchołkach, łatwo odrywający się od szypułki. Skórka czerwona, lśniąca. Miąższ czerwony, słodko-kwaśny, smaczny. Sok jasnoczerwony. Pestka średniej wielkości, okrągła. Szypułka średniej długości i grubości.

Zbiór owoców: najczęściej w trzeciej dekady lipca, podobnie do owoców odmiany Łutówka.

Podatność na choroby:
- drobna plamistość liści drzew pestkowych – mała
- rak bakteryjny – mała
- brunatna zgnilizna drzew pestkowych – mała.

Właściwości użytkowe: późna, plenna odmiana wiśni, przydatna do uprawy amatorskiej i towarowej na terenie całego kraju. Owoce są przydatne do bezpośredniej konsumpcji oraz do przetwórstwa.

[Baltazar]

Przyznam się że obsadziłem gęsto już cały teren. Teraz czekam co przetrwa zimę i pewnie jesienią uzupełnię ogród. Ale dzięki za info!

[iwwa]

Rozumiem, jak coś wypadnie, będzie miejsce...,ja wczoraj zdecydowałam się na zakup Wróble czy Wróbla
Pozdrawiam serdecznie !

[Baltazar]

.... a pewnie wypadnie patrząc na te mrozy i jesienne sadzenia.

[tommy46]

Kamil, tez poczekam jeszcze jeden rok i zdecyduje co z ta niby groniasta. Nawet jednego owocka nie spróbowałam, sąsiadka się napatoczyła, wiecznie głodna. I chyba ta wisienka wyleci, bo bardziej mnie interesują czeresniowisnie niż wiśnie. Kolumnowe, bo bardzo mi się podobają i takie w necie szukałam. Znalazłam dwie kolumnowe odmiany w jednej szkółce ;Carmine Jawel, słodka wiśnia, owocuje koniec czerwca, waga 4 gramy , ooo malutka i chyba pomyłka w określeniu wagi. Druga odmiana to Caroline, owocuje w lipcu owoc około 16 gram. I trzecia odmianę Piemont w innej szkółce, brak szczegółów. Groniasta kolumnowa tez widziałam .
I teraz pytanie; miał ktoś już taka kolumnowa wisienkę ? I jakie doświadczenia? Te Drzewka tanie nie są , warto czy nie warto?

W Polsce można kupić kolumnową wiśnię Jachim ze znanej szkółki Lubera
https://www.lubera.com/images/1200/Saeu ... Jachim.jpg

Z posadzonych na wiosnę dwóch wisienek Carmine Jewel jedna miała w połowie czerwca kilka owoców średniej wielkości o ciemnym kolorze, z barwiącym sokiem i małą pesteczką. Smakowała mi jednak gorzej od Łutówki i Pandy (wyczułem jakieś posmaki apteczne).
Nie jest to wiśnia kolumnowa, lecz odmiana karlowa pokroju krzaczastego. Wymaga dłuższej obserwacji, na razie nie dosadzam.

Bo nie ma czereśni, wiśni, śliw, brzoskwiń, nektaryn, moreli czy grusz kolumnowych. Kolumnowe są tylko jabłonie.

[leff]

Widziałeś grusze Obelisk i Condora?
Może nie tak jak jabłonie pochodnie Wijcika ale też trzymają pokrój.

[tommy46]

Tych odmian nie mam i chętnie bym zobaczył zdjęcia ale prawdziwych a nie to co można znaleźć w sieci

[gienia1230]

Tommy46, to ma być ta kolumnowa wisienka z tej znanej szkółki Lubera:


A co to będzie to się okaże .

[Baltazar]

Ja też kupiłem w ubiegłym roku wiśnię kolumnową.. po pytaniu czy orientuje się Pani jaka odmiana.. otrzymałem odpowiedź że "wiśnie kolumnowe nie mają odmian - jest jedna odmiana, wiśnia kolumnowa" i w oczach miała że dała by się za to pociąć.. mimo wszystko kupiłem bo miała bardzo ładny pokrój i wyglądała zdrowo.

Gieniu Ty masz tam spoko szkółkę niedaleko: Zielińscy - Mokre 1a, 39-209 Zasów. Tak mi się przypomniało. Całkiem spory wybór wszystkiego. Warto zajrzeć.