Wrzosowisko
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wrzosowisko
Dziękuję,
miło, że Ci się podoba
Choć mieszkam w lesie i wrzosy tu występują, to zawsze chciałam mieć jakieś swoje
Dlatego tak się ucieszyłam zobaczywszy, że zasiedliły sobie kawałek przestrzeni,
a że mam spory teren to i wrzosowisko spore.
Generalnie nie o wielkość tu chodzi, tylko o te warunki jakie mają rośliny.
Nie musiałam robić nic prócz wykopania dołków i posadzenia i usuwania samosiejek drzew.
Nawet się nie zastanawiałam czy gleba dobra czy nie, bo skoro zasiedlił się w niej wrzos zwyczajny
to i inne odmiany muszą przecież rosnąć.
A podstawą chyba jest nie tylko kwaśny odczyn gleby, ale przepuszczalna gleba.
To jest niesłychanie ważne, żeby korzonki wrzosów nie stały w wodzie i nie zagniwały,
dlatego moje kamienie z piaskiem tak im pasują.
Co do nasłonecznienia.
Zwróć uwagę, że wrzosy często lokują się w pobliżu drzew, owszem na odkrytych jakichś obszarach,
ale niejednokrotnie w półcieniu. Często można je spotkać na skrajach leśnych dróg, gdzie na pewno
mają więcej światła niż w samym lesie, ale niekoniecznie są wystawione na mega słońce z uwagi na gałęzie drzew,
czy choćby i kierunek świata.
Jeśli spełnisz dwa warunki: odczyn i przepuszczalną glebę to będzie im dobrze.
miło, że Ci się podoba
Choć mieszkam w lesie i wrzosy tu występują, to zawsze chciałam mieć jakieś swoje
Dlatego tak się ucieszyłam zobaczywszy, że zasiedliły sobie kawałek przestrzeni,
a że mam spory teren to i wrzosowisko spore.
Generalnie nie o wielkość tu chodzi, tylko o te warunki jakie mają rośliny.
Nie musiałam robić nic prócz wykopania dołków i posadzenia i usuwania samosiejek drzew.
Nawet się nie zastanawiałam czy gleba dobra czy nie, bo skoro zasiedlił się w niej wrzos zwyczajny
to i inne odmiany muszą przecież rosnąć.
A podstawą chyba jest nie tylko kwaśny odczyn gleby, ale przepuszczalna gleba.
To jest niesłychanie ważne, żeby korzonki wrzosów nie stały w wodzie i nie zagniwały,
dlatego moje kamienie z piaskiem tak im pasują.
Co do nasłonecznienia.
Zwróć uwagę, że wrzosy często lokują się w pobliżu drzew, owszem na odkrytych jakichś obszarach,
ale niejednokrotnie w półcieniu. Często można je spotkać na skrajach leśnych dróg, gdzie na pewno
mają więcej światła niż w samym lesie, ale niekoniecznie są wystawione na mega słońce z uwagi na gałęzie drzew,
czy choćby i kierunek świata.
Jeśli spełnisz dwa warunki: odczyn i przepuszczalną glebę to będzie im dobrze.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wrzosowisko
Ziemię jestem w stanie zapewnić odpowiednią, tylko chyba jednak największy problem ze słońcem
Jest jeszcze jedno potencjalne miejsce, gdzie słońca jest trochę więcej, z jednej strony rośnie jałowiec, a z drugiej waigela, więc już gorzej.
Takie miejsce, które opisywałaś znalazłoby się u mnie, ale niestety jest mały problem Rośnie u mnie na działce las, i nawet sosny, jest tam sucho, rosną na jego skraju mchy płonniki i inne, które spotykam na wrzosowiskach, ale niestety od wschodu (kilka metrów dalej) rośnie sad i dość wysokie jabłonki oraz orzechy włoskie. Las jest na zachodzie. Trawnik w tym miejscu słabo rośnie, bo jesteś dość sucha, leśna ziemia, rosną na nim czerwone kozaki, ale obawiam się, że słońca trochę za mało.
Jest jeszcze jedno potencjalne miejsce, gdzie słońca jest trochę więcej, z jednej strony rośnie jałowiec, a z drugiej waigela, więc już gorzej.
Takie miejsce, które opisywałaś znalazłoby się u mnie, ale niestety jest mały problem Rośnie u mnie na działce las, i nawet sosny, jest tam sucho, rosną na jego skraju mchy płonniki i inne, które spotykam na wrzosowiskach, ale niestety od wschodu (kilka metrów dalej) rośnie sad i dość wysokie jabłonki oraz orzechy włoskie. Las jest na zachodzie. Trawnik w tym miejscu słabo rośnie, bo jesteś dość sucha, leśna ziemia, rosną na nim czerwone kozaki, ale obawiam się, że słońca trochę za mało.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wrzosowisko
Nic prostszego tylko :
kup kilka wrzosów, tanich, ale w dobrym stanie/ korzonki niech nie będą sfilcowane/
i posadź po jednym- dwa, we wszystkich miejscach, które sobie upatrzyłeś.
Już po roku zobaczysz co będzie. Wrzos ze sosną ma się bardzo dobrze.
kup kilka wrzosów, tanich, ale w dobrym stanie/ korzonki niech nie będą sfilcowane/
i posadź po jednym- dwa, we wszystkich miejscach, które sobie upatrzyłeś.
Już po roku zobaczysz co będzie. Wrzos ze sosną ma się bardzo dobrze.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wrzosowisko
Świetny pomysł, tak zrobiłem i czekam na efekty Mam nadzieję, że się przyjmą
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wrzosowisko
Jak już przyjdą jakieś chłody większe zimowe, to nakryj je taką siatką cieniówką /podwójnie złożoną/
tak przynajmniej radziła mi pani ze szkółki, w której kupowałam.
tak przynajmniej radziła mi pani ze szkółki, w której kupowałam.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wrzosowisko
Tak właśnie zrobię, dzięki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 23 gru 2017, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Wrzosowisko
Witam wszystkim bardzo serdecznie. Przychodzę z prośbą o pomoc, poradę. Nie mam pojęcia co się stało z moim wrzosowiskiem. Przycięłam go pod koniec marca, gdzieniegdzie widać zielone listki, ale martwię się czy jeszcze będzie tak bujnie zielony?
tak jest:
a tak było:
tak jest:
a tak było:
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wrzosowisko
Raczej wyglądają na uschnięte, ale może jeszcze ruszą
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wrzosowisko
Zgodnie z poradą, dwa wrzosy posadziłem w jednym miejscu, a trzeciego w innym i oto rezultat:
te są posadzone w miejscu słonecznym, ale mniej osłoniętym od wiatru zimą
ten jest posadzony w miejscu bardziej cienistym, ale i bardziej osłoniętym od wiatru
Co mam teraz z nimi zrobić? U tego ostatniego widać, że wypuszcza listki na końcach kwiatostanów.
te są posadzone w miejscu słonecznym, ale mniej osłoniętym od wiatru zimą
ten jest posadzony w miejscu bardziej cienistym, ale i bardziej osłoniętym od wiatru
Co mam teraz z nimi zrobić? U tego ostatniego widać, że wypuszcza listki na końcach kwiatostanów.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wrzosowisko
Ostatni dzwonek na przycięcie ich.
Ponieważ już praktycznie jest maj to tak z 5 cm, te uschnięte pędy wyciąć nisko.
Później po prostu zakwitną.
Zostawiłabym, nie przesadzała, ewentualnie posadzić coś obok, żeby miał się do czego przytulić zimową porą
Ponieważ już praktycznie jest maj to tak z 5 cm, te uschnięte pędy wyciąć nisko.
Później po prostu zakwitną.
Zostawiłabym, nie przesadzała, ewentualnie posadzić coś obok, żeby miał się do czego przytulić zimową porą
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 19 sie 2018, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wrzosowisko
Wrzosowisko na tarasie - czy to ma racje bytu?
Mam do dyspozycji drewniane skrzynie, w których chciałabym posadzić wrzosy i wrzośce i je przezimować. Skrzynie oczywiście wyścielam folią, żeby utrzymać w nich ziemię. Wiem, że jedne i drugie po zimie trzeba przyciąć i będą kwitnąć od nowa. Ale jak je pielęgnować od samego początku? Przyznam, że do tej pory zdażyło mi się już jesienią wrzosa zasuszyć - tak samo wrzośca, i od razu kwiaty opadały...
Mam do dyspozycji drewniane skrzynie, w których chciałabym posadzić wrzosy i wrzośce i je przezimować. Skrzynie oczywiście wyścielam folią, żeby utrzymać w nich ziemię. Wiem, że jedne i drugie po zimie trzeba przyciąć i będą kwitnąć od nowa. Ale jak je pielęgnować od samego początku? Przyznam, że do tej pory zdażyło mi się już jesienią wrzosa zasuszyć - tak samo wrzośca, i od razu kwiaty opadały...
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Wrzosowisko
Mmagdalena czy ma rację bytu? Ma i nie ma, zależy od tego co Ty chcesz osiągnąć. Znam osoby , które cztery razy w sezonie zmieniaja nasadzenia w donicach.
Jeśli to ma być sezonowa dekoracja to tak, sadz. Jeśli chcesz cieszyć się nimi dłużej to pytanie jak duże są skrzynie, czy są ocieplone i jaką mają wystawę. Wszystko sie uda jeśli uda ci się zapewnić im jak najbardziej naturalne warunki, a to nie będzie łatwe.
Jeśli to ma być sezonowa dekoracja to tak, sadz. Jeśli chcesz cieszyć się nimi dłużej to pytanie jak duże są skrzynie, czy są ocieplone i jaką mają wystawę. Wszystko sie uda jeśli uda ci się zapewnić im jak najbardziej naturalne warunki, a to nie będzie łatwe.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka
Pozdrawiam - Baśka