Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Bombom
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 27 sie 2021, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dziwna choroba na paproci, bardzo proszę o pomoc! T-T

Post »

Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Podobnie, ale o co Ci konkretnie chodzi?
Opisz dokładnie problem oraz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, po samym zdjęciu ciężko będzie cokolwiek wywnioskować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Łatwa w uprawie paproć

Post »

Poszukuję jakiejś mniej kapryśnej paproci od średniej paprociowej. O ile jest to w ogóle możliwe :). Wg wujka Google ciemnotka pospolita jest najłatwiejsza - powinna sprawiać najmniej problemów z wilgotnością powietrza i nie wymaga kwaśnego podłoża. Nawet mi się podoba, w tym jej kompaktowy rozmiar. Dość łatwe są też nefrolepis (nie chcę) oraz płaskla (za duża jak na moje mieszkanie). A co z dawalią, Asplenium parvati, Microsorum diversifolium i Microsorum musifolium? Te także mi się podobają. Macie z nimi jakieś doświadczenia?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Łatwa w uprawie paproć

Post »

Z paprociami to nie do końca jest tak, że są obligatoryjnie łatwiejsze albo trudniejsze w uprawie. Prędzej po prostu jedne lepiej inne trudniej znoszą domowe warunki.
Jednak nie jest powiedziane, że te łatwiejsze będą dobrze rosły.
Wpierw trzeba zapewnić określone warunki uprawy, przede wszystkim podwyższoną wilgotność powietrza, najlepiej elektryczny nawilżacz albo dużą ilość roślin w pobliżu, względnie duża tacka wypełniona wilgotnym keramzytem.
Na razie spróbuj z ciemnotką i sprawdź czy w ogóle będą rosnąć. Nefrolepis nie do końca będzie łatwy w uprawie zwłaszcza jak w okresie jesienno-zimowym włączysz grzejnik. W zasadzie im paproć ma delikatniejsze liście tym bardziej wrażliwa na suche powietrze. Ale to też nie jest regułą bo np Asplenium nidus trudno sobie radzi w mieszkaniu.
Oprócz ciemnotki możesz spróbować z Microsorum diversifolium.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nefrolepis nie do końca będzie łatwy w uprawie
Tak tylko czytałem, że jest w tej łatwiejszej połowie.
zwłaszcza jak w okresie jesienno-zimowym włączysz grzejnik
Z za wysoką temperaturą zimą chyba każda paproć ma problem.
Oprócz ciemnotki możesz spróbować z Microsorum diversifolium.
Miał ktoś do czynienia z paprocią kangurzą? Bo w internecie są artykuły głównie o jej kuzynce p. krokodylej, ta rzekomo jest humorzasta.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie ciepło jest problemem, ale suche powietrze a to dwie różne sprawy. Ciepło może być (w końcu większość typowych paproci dostępnych w handlu, to paprocie tropikalne), tylko musi być podwyższona wilgotność powietrza.
Miałem M. diversifolium przez ładnych kilka lat, całkiem nieźle rosła, ale kiedyś mi padła. Obstawiam zbytnie przesuszenie podłoża, które zdarzyło mi się parę razy.
Mam obecnie tą drugą, czyli Microsorum musifolium, ale ta w zasadzie mi nie rośnie.


Z kolei z tych co mam, co dobrze rośnie to Aglaomorpha Coronans Snake Leaf, Phlebodium aureum (tylko to duża paproć), Platycerium bifurcatum .


Jednak to, że rośnie dobrze u kogoś nie oznacza że tak samo będzie gdzie indziej. Paprocie to dość chimeryczne rośliny i nawet te "łatwiejsze" w uprawie mogą sprawiać problemy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Przed chwilą uratowana z półki śmierci. Wg identyfikacji użytkownika norbert76 w innym wątku jest to Pellaea falcata. Jakieś rady co do niej? Powiem szczerze: skusiłem się na nią, bo myślałem że jest to zmarnowana P. rotundifolia, rzekomo bardzo łatwa w obsłudze paproć (o ile można mówić o łatwych paprotkach). No ale skoro ją mam, to postanowiłem o nią zadbać. Głównie interesują mnie dwie rzeczy: pH podłoża oraz to, czy przesadzamy od razu czy dajemy jej z 10 dni na aklimatyzację tak jak się to podobno w przypadku paproci robi. Pytam o podłoże, bo widzę w necie że jej kuzynka P. rotundifolia w przeciwieństwie do innych paproci preferuje odczyn zasadowy. Jak ktoś ma jakieś inne porady to również zapraszam :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

W przypadku Ciemnotki takie pH podłoża jest wyjątkiem. Normalnie paprocie preferują kwaśne pH, czyli 4,5 - 5,5.

Tutaj bym użył zwykłej ziemi uniwersalnej o pH 5,5 - 6,5 i zmieszał z rozluźniaczem.
Przesadził od razu, bo w markecie na pewno została przelana. Jak kupiłem przelaną paproć to musiałem na dzień dobry usunąć 50% korzeni, więc nie ma tutaj na co czekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak usunąć starą ziemię spomiędzy korzeni? Z tego co wiem, u paproci są one bardzo delikatne. Keramzyt na spód i żwirek akwarystyczny 1-3 mm zmieszany z ziemią uniwersalną wystarczy?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

To zależy w jakim stanie będą korzenie. Pogniłe bardzo łatwo odchodzą, zdrowy system korzeniowy - jeśli będzie, jest praktycznie nie do rozluźnienia. W przypadku swoich paproci tylko delikatnie zbieram z góry stare podłoże i normalnie sadzę do większej doniczki. Tutaj jej wielkość będzie uzależniona od stanu korzeni i ile będzie ich zdrowych.
Jako rozluźniacz, żwirek kwarcowy jest wg mnie najlepszym wyborem. Na dno oczywiście drenaż z keramzytu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
wrocek
50p
50p
Posty: 68
Od: 12 wrz 2021, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzięki wielkie ;:136
Trochę jakby lekko pogniły, ale myślałem że będzie gorzej. Wygrzebałem jedynie środek, i to nie cały; korzenie przylegające do ściany doniczki były ładnie zbite. Roślinę wsadziłem do ciut większej doniczki. Teraz pozostaje tylko dbać i czekać aż odbije.
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jakiś czas temu kupiłem sobie w sklepie specjalizującym się w tworzeniu "lasów w słoiku" Paprotkę Jarzębolistną Nagółkę. Zrobiłem sobie kompozycję - do tego szkła nawpychałem - na dół perlit, potem ziemia dla paproci, jakieś kamyczki, mech, kora, na pewno widzieliście takie kompozycje na stoiskach kwiatowych. No i po dłuższym czasie zauważyłem , że niektóre listki tej paprotki zaczynają żółknąć z brzegów, żółć rozchodzi się na cały listek, potem czarnieje. Ale tak dzieje się tylko z listkami, które znajdują się raczej w wnętrzu krzaczka, te zewnętrzne są OK. Paprotka ma mnóstwo nowych listków czyli jest jej dobrze, w środku wilgotność wynosi 60-80% ,nie jest przelana ponieważ niektóre listki zawijają się w "tutkę" co jest wręcz objawem braku wody (tu mnie zmylili informacją ze sklepu, że taką kompozycję szczelnie się zamyka i nie podlewa). Ma ktoś pomysł co może być przyczyną? (pewnie Norbert bo jako jedyny odpisuje :) )

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18599
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Po pierwsze ta paproć jest bardzo trudna w uprawie i bardzo ciężko ją utrzymać w warunkach domowych.
Po drugie wszystkie te lasy w słoikach to wg mnie krótkotrwała forma uprawy. Chyba, że ktoś ma w tym duże doświadczenie, to pewnie utrzyma rośliny w dobrej kondycji nieco dłużej.
Zmiany na liściach mogą wskazywać na niedobory, ale również być może na jakiegoś grzyba.
Ja bym to posadził do normalnej doniczki i jedynie ją przykrywał tą szklaną kulą zostawiając nieco wentylacji.
Po przesadzeniu odczekaj miesiąc i do wiosny raz w miesiącu mineralnym nawozem do paproci.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”