Tym podobno różnimy się od zwierząt, że mamy wolny wybór.
A zatem z własnego, wolnego wyboru człowiek katuje zwierzęta bijąc, kopiąc, gwałcąc, głodząc, wyrzucając z pędzącego auta, obcinając języki i wyłupiając oczy, obdzierając ze skóry itd., itd.
Jeśli dla własnego, dobrego samopoczucia wszyscy odwrócimy głowy, bo lepiej nie wiedzieć, to za zakrętem będzie na nas czekał, a może już czeka, oprawca, który dla zabawy wyłupi oczko lub poderżnie gardło.
Bo przecież myślał, że człowiek ma co najmniej dwa życia, skoro kot ma ich osiem.
Chowanie głowy w piasek nic nie da, rzetelna, otwarta dyskusja i jednak, moim zdaniem, zmiana prawa, może zatrzymać tą lawinę zła, znieczulicy...
Tutaj link do wątku pieska wspomnianego przez myszek.
Może ktoś zechce pomóc tej lub innej biedzie:
http://www.dogomania.pl/forum/f28/staru ... ac-123657/