Ściółkowanie korą

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 375
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Szyszki, kora, itp

Post »

Ostatnio nurtuje mnie problem czy zamiast kory pod rośliny które potrzebują kwasnego podoża nie zacząć stosować szyszek z lasu. Wiem, że temat ów był juz poruszany na forum, jednakże wydaje mi się, że dość fragmentarycznie :cry: Równocześnie wydaje mi się, że przyda się takie miejsce na forum gdzie wszystko będzie dopowiedziane (o korze, szyszkach, liściach dębowych itp... których zadanie polega na zakwaszaniu podłoża pod thujami, wrzosami, rhododendronami, azaliami, magnoliami itp...)
Pytanie zadaje dlatego, że szyszek w lasach jest wystarczająco... by nie marnować pieniędzy na korę.
Jakie są plusy i minusy tych leśnych materiałów :?:

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi nadesłane przez drogich forumowiczów.. ;:92

Z serdzecznym uściskiem dłoni Broniusz :wink:
Broniusz
Krakus
100p
100p
Posty: 123
Od: 19 gru 2005, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Sam nie stosowałem szyszek, ale wiem, że często ich używają działkowcy do wyścielania roślin, krzewów i drzew kwasolubnych. Myślę jednak, że powinny to być szyszki już trochę zleżałe, nie świeże.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Ja wykładałam mały kawałek gruntu szyszkami. moje obserwacje sa takie:
- dekoracyjne
- zatrzymują dłużej wilgotnośc
- przepuszczają bardziej niż inna ściółka chwasty, są problemy z wyplewieniem pomiędzy szyszkami
- pies podkrada i rozrzuca po podwórku! ( dziecko też)

Co do kwasowości niestety nie wiem jak to wygląda - może ktoś nam podpowie?

Zgadzam się z Krakusem ,że powinny to być szyszki nieco rozłożone. Moje były za świeże.
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 375
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

dziękuje za odpowiedzi :wink:
Najbardziej interesuje mnie kwestia kwasowości. Zamierzam rozłożyć szyszki pod rhododendronami i nie wiem czy efekt jest podobny jak z korą :?:
za duże zainteresowanie tematem, dziękuje
broniusz
Broniusz
benia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 14 maja 2006, o 19:54
Lokalizacja: mazowieckie

kora

Post »

No, niestety, kolejny raz robię , potem czytam. Przywiozłam z tartaku korę i podsypałam ją na klombik (nieklombik), na którym są posadzone: hosty, canny, dereń, pęcherznica.
Czy mam tę korę czem prędzej z tamtąd usunąć? W kompostowanie roczne nie będę się bawić (nie mam na to miejsca, nie znam się itp.) Widziałam, że ziemia przez poprzednich właścicieli działeczki była wapnowana. Poradzicie?

lit.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Kora drzew iglastych jest używana bardzo często do ściółkowania. Można ją stosować w postaci świeżej i przekompostowanej. Ma odczyn lekko kwasny, przez co pomaga utrzymać pH w uprawie roślin kwasolubnych jak azalie, wrzosy. Rozłożenie kory na rabatach kwiatowych jak też miedzy iglakami skutecznie eleminuje rozwój chwastów. Trzeba pamiętać, że ściółka z kory jest uboga w azot i może wystąpić niekorzystny proces pobierania azotu glebowego przez mikroorganizmy rozkładającej się kory. By temu zapobiec trzeba zwiekszyć nieco dawki wysiewanych nawozów azotowych.
Pozdrawiam Andrzej.
benia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 14 maja 2006, o 19:54
Lokalizacja: mazowieckie

kora

Post »

Erazmie, proszę...To już czytałam("Kora z lasu....). Powiedz mi, proszę, mam zabierać tę korę? :roll: Nie są to iglaki. Nic im nie będzie jak zostawię? No, weź- tak jak dla laika...dla baby. : :wink:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: kora

Post »

benia pisze:...Powiedz mi, proszę, mam zabierać tę korę? :roll: Nie są to iglaki. Nic im nie będzie jak zostawię? No, weź- tak jak dla laika...dla baby. : :wink:
A co inni o tym sądzą? Naprawdę Beniu trudno mi coś doradzić... :cry: Ja bym zostawił uważnie obserwując rośliny.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Ja nie widzę powodu do zbierania tej kory. też mam podobne rośliny podściółkowane korą i igliwiem i nic im się nie dzieje - przeciwnie - funkie pięknie rosną.

Pomijając to staram się jednak nie ściółkować roślin lubiących zasadową glebę korą ,a już w żadnym wypadku trocinami. Dlatego np: cisy mam wyłożone skoszoną trawą
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

rośliny, które rosną na glebach zasadowych nie mogą być wysadzane w gleby kwaśne. I odwrotnie.
Żeby nie mieć przykrości z roślinką zasadne jest najpierw poczytać co nieco o roślince. To naprawdę nie jest aż takie uciążliwe.:)
http://www.canna.pl/
http://www.krzewy.pl/Cornus/cornus.htm
http://www.krzewy.pl/Pchysocarpus/pchysocarpus.htm
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/funkie.html
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2845
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Post »

Stosuję szyszki od kilku lat jako wyściółkę pod rododendrony i iglaki, zawsze na wiosnę dosypuję nowe, bo są bardziej dekoracyjne, chyba mam ich dość grubo, bo zielsko nie przerasta, nie bardzo jednak wiem jaki maja wpływ na glebę, a używam do nawozenia preparatów do wrzosowatych i iglaków i jest OK.
http://forumogrodnicze.info/up/eus007.gif
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

broniusz pisze: Najbardziej interesuje mnie kwestia kwasowości. Zamierzam rozłożyć szyszki pod rhododendronami i nie wiem czy efekt jest podobny jak z korą :?:
A z korą to niby jaki jest???? :shock:
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1006
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Zakwaszanie podłoża Januszu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”