No w zasadzie tak.
Na ogól w górach tworzy się rano rosa, bo jednak są różnice temperatur.
I tak mnie to ciekawiło w kontekście pory podlewania.
Bo jak jest rosa, to ona całkiem porządnie potrafi zaopatrzyć rośliny w wodę.
Rosa jest pobierana przez kaktusy za pomocą cierni. Zazwyczaj jest jej za mało, by spłynęła na tyle głęboko, by mogły ją pobrać korzenie. Przykładem niech będzie Islaya, która potrafi przeżyć wyłącznie dzięki rosie nawet kilka lat bez deszczu.
A ja jeszcze podpytam o nawozy... jakich proporcji szukać?
W okolicznych ogrodniczym mam do wybory dwa. Jeden ma N:P:K 10:25:25, drugi 1.4:07:2.7. Ewentualnie mogę też poszukać czegoś w necie, tylko znajomośc poprawnych proporcji dużo by mi ułatwiła
Ja obserwuję swoje rośliny i podlewam wtedy kiedy uznam że tego potrzebują, tzn kiedy robią się mniejsze, pomarszczone, zapadają w substrat. Czasem są to dwa tygodnie przerwy, czasem trzy, a przy niższych temperaturach latem może to być i dłuższy okres. Ostatnio podlewałem swoje rośliny 31 lipca i podleję je teraz w ciągu najbliższych 2-3 dni. To będzie czwarte podlanie w tym sezonie i zapewne przedostatnie.
Witam, podlałam swoje sukulenty w poniedziałek, podobno zaczyna się okres spoczynku dla nich, czyli powinnam ograniczyć podlewanie. Kiedy mniej więcej powinnam teraz je podlać? (mam zamiokulkasy, grudniki, kalanchoe, sansewierie i aloesy).
Czytałem że kaktusy powinny być przeniesione w chłodne miejsce na okres zimowy i oczywiście przez ten czas nie podlewane
Co w przypadku jeżeli nie mam fizycznie możliwości/pomieszczenia w którym jest stale niższa temperatura niż pokojowa?
Czy w takim przypadku jeżeli zostawię je w pokoju na południowym parapecie na okres zimowy to nadal nie powinienem ich podlewać aż do marca? Ostatnie podlewanie zrobiłem 30 września.
Jeśli nie masz warunków do zimowania, to dla dobra roślin powinieneś z nich zrezygnować albo wybrać kaktusy ciepłolubne, jak Melokaktusy.
Inne kaktusy w cieple będą się wyciągać z powodu braku słońca, szybko stracą swój pokrój oraz będą bardziej podatne na choroby. Wracając do pytania, kaktusów niezależnie od warunków uprawy nie podlewamy w ogóle w okresie jesienno-zimowym.