dziękuję za miłe 
odwiedziny i dodawanie wiosennej otuchy! 
...Okazało się, że można było zostać dłużej i lepiej wykorzystać ten dzień działkowo... 
a tak ładnie już garnęły się do kwitnienia. 
A i maj potrafi uderzyć mrozem. 
Liczę na sobotę o ile aura pozwoli. 
Ty od sąsiadów czy wnucząt, ja od małża. Zdarza się, że od rana deszcz, a około południa już słońce w całej pełni. Chciałoby się na działkę i nawet poszłabym na nogach pod warunkiem powrotu autem, ale jak na złość M pojechał rowerem. Innym razem akurat w pięknym słonecznym dniu on ma jakąś wizytę u medyka bądź specjalistyczne badanie. 
i oby nic się nie zmieniło, bym nie musiała pozbyć się działki. 
z przyjemnością obejrzałam i podziwiałam. 
Gratuluję umiejętności. 
. , i narcyzy już rozkwitają . z przyczyn obiektywnych nie bywam na działce tak często i tak długo jakbym chciała...Pogoda bywa nie przewidywalna i moja wyprawa często wydaje się bez sensu.A jak nadarzy się okazja to ograniczona czasowo.Mam nadzieję,że jak się ustabilizuje pogoda to i moje pobyty będą dłuższe. 
Zdjęcie ciemnego ciemiernika cudne. ...Pogoda niepewna więc szkoda czasem się wybierać.Dzisiaj dojechałam i odjechałam okazją... Jutro jeszcze mam zamiar się wybrać a od piątku u mnie przygotowania świąteczne... 
