Papryka do gruntu. Część 9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1814
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

To rozumiem. Natomiast po co zostawiać kwiatki, które oberwiemy po posadzeniu do gruntu? Czemu nie oberwać ich wcześniej?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13665
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Ja nie rozumiem obrywania kwiatów po posadzeniu. ;:173

Robertkicia25 + Obrywam tylko z pierwszego rozwidlenia, a dalej już żadnych kwiatów nie obrywam.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1932
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Podejrzewam że mogą być słabo zapylone stojąc w mieszkaniu i dodatkowo ograniczają rozwój kolejnych. Jak je oberwać wcześniej to rozwiną się kolejne i też się słabo zapylą, więc lepiej żeby rozwinęły się już na polu. To takie moje przemyślenia..
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1814
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

To może mieć sens.
karion
500p
500p
Posty: 565
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Papryki w mieście na balkonie musiałem pędzelkiem zapylać. Pierwsze kwiaty podczas nieobecności - wakacje odpadły nie zapylone. Papryka się mocno rozkrzewiła i wydawała nawet za dużą ilość papryk jak na tą donice co miały. Ważne jest obrywanie tych kwiatów i papryk o wielkości kasztana które nie zdążą dojrzeć i spowolnią te które już są.Te późne papryki które dochodzą już w chłodniejszej pogodzie nie były dla mnie tak atrakcyjne smakowo.

W tym roku nie kupiłem tej jednej polecanej bodaj kaptur ,bo akurat nie było dostępnej gdzie robiłem zamówienie. Wybrałem jak rok temu wczesną robertinę i polecaną przez was Corno di toro rosso i giallo.
W tym roku dwie skrzyneczki , więc już parę do zjedzenia powinno być.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”