Cięcie winorośli cz. 2

Drzewa owocowe
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1013
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Zilga ma więcej genów amurskiej niż lisiej, dlatego bliżej jej do Ronda niż do Bety. U mnie startuje i dojrzewa najwcześniej. We wrześniu zbiera powyżej 22 Brix.
Rośnie na najbardziej zacienionym stanowisku, służy do wyrobu soków i docelowo ma zastąpić starą Betę. Glut i cierpkość praktycznie nie wyczuwalne, tylko te pestki...
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5828
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Mam posadzone dwie winorośle w 2021 roku.
Maja słaby przyrost, ale myślę ze w tym roku ruszają w końcu
Jak ma je przyciąć?
Dwa pierwsze zdjęcia to ta sama,
3 zdjęcie druga.
Ostatnie zdjęcie dwie razem
Są posadzone od siebie oko 1 m.
Ta odnoga starej winorośli będzie usunięta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1013
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Będą potrzebne dwa słupki oddalone o 2-2,5 metra i z 10 metrów drutu.
Moja propozycja cięć:
Dla krzewu z prawej strony przeznaczyłbym na ramię owocujące pojedynczego Gujota dolną łozę, a górną na czopek zastępczy.
Dla krzewu z lewej odwrotnie (trzeba go będzie nagiąć w lewo do poziomu). Na owocowanie wybieram zawsze grubsze łozy. Po przywiązaniu poziomo do dolnego drutu powinny dać kontrolne gronka na pionowych latoroślach.

Obrazek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5828
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

:wit te czerwone kreski to miejsce cięć?
Dzięki :)
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 772
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Ja bym postąpił inaczej. Stary krzew ma solidne korzenie i na pewno lepiej sobie radzi w tym miejscu, więc po kolei:
  • Pozyskuję zrazy z nowych krzewów.
  • Nowe krzewy przycinam.
  • Przycinam stary krzew tak, by można było zaszczepić go nowymi odmianami.
  • W odpowiednim terminie szczepię stary krzew pozyskanymi wcześniej zrazami.
Taki zabieg spowoduje, że dużo szybciej doczekasz się na solidne plony.
Stary krzew można zaszczepić wysoko i w ten sposób poprowadzić krzewy piętrami - nowy krzew nisko, a stary wysoko. Nic w ten sposób nie tracisz, bo w przypadku niepowodzenia ze szczepieniem zawsze możesz wyciąć stary pień.
Osobną sprawą jest rozstaw krzewów. W mojej ocenie stanowczo za blisko posadzone. Jeżeli to odmiany deserowe, odstępy powinny mieć minimum 1,5m, a przy niektórych nawet 2 - 2,5m.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5828
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

:wit Małopolanin ,dziękuję za porady, ;:3
Lecz to jest dla mnie za skomplikowane i trudne. :roll: nie chce z siebie robić blondynki ,ale samo zrozumienie cięcia winorośli zajęło mi sporo czasu ;:170 a co dopiero szczepienie.
Próbowałam szczepić drzewa owocowe, na kilkanaście zrazów przyjął mi się jeden :uszy
To są odmiany Ontario i A1704
Asia
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1013
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Łozy ciąłbym nawet już w przyszłym tygodniu. Grubsze łozy na owocowanie z małym zapasem na 8 oczek, cieńsze na czopki z 2-3 oczkami.

Można też zostawić tylko po jednej, najgrubszej łozie na każdym krzewie, a resztę wyciąć u nasady. Robię tak u siebie na większości krzewów.
Powstanie w ten sposób forma Guyot bez czopka zastępczego. Na przyszłoroczne owocowanie przeznacza się wtedy latorośl najniższą nie dopuszczając na niej do owocowania.

Pnie (stare drzewo z łuszczącą się korą, czyli co najmniej dwuletnia łoza) powinny mieć 60-70 cm wysokości. Na lewym krzewie pień będzie chyba za wysoki, trzeba czekać na niższego wilka (latorośl z pnia) który zastąpi zbyt wysoką łozę. Chodzi o to, żeby pień był pionowy i nie zajmował miejsca na drucie.

Naginanie robi się w marcu, jak łozy staną się elastyczne.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 772
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Pelasia pisze: 9 lut 2023, o 09:23To są odmiany Ontario i A1704
Nie znoszę zapachu Ontario,a silny aromat labruchy nie pozwala mi tej odmiany wziąć do ust - moja subiektywna ocena. Na owocowanie A-1704 długo będziesz czekać. Rusza tak samo późno, jak Einset. Odmiana późna, smak niezły. Sok w skórce, tak najkrócej można ją opisać. Osobiście wolę, kiedy miąższ jest chrupki.
Przy takich odmianach aż się prosi szczepienie starego krzewu z solidnie rozbudowanym systemem korzeniowym odmianami, które byś mogła skosztować może nawet w przyszłym roku.
Szczepienie winorośli jest o wiele mniej skomplikowane niż właściwe cięcie i prowadzenie krzewów.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5828
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Właśnie czytałam ze A-1704 późno owocuje , nawet trzeba czekać 4 lata.
Jadłam u mojej koleżanki , smakował mi o gdy zobaczyłam go w lidlu , to kupiłam.
Nie bardzo kojarzę co to jest za aromat labruchy, ;:173 ale jak zaowocuje, to zobaczę. Może mi posmakuje.
Poczytam o szczepieniu….
seebbek
100p
100p
Posty: 138
Od: 26 wrz 2020, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Mam niby A-1704 bardzo szybko rośnie przyrost jest znaczący w odróżnieniu do innych posadzonych w tym samym czasie,myślałem że również szybko owocuje z tego powodu.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 772
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

Pelasia pisze: 9 lut 2023, o 18:21 Nie bardzo kojarzę co to jest za aromat labruchy,
Ten aromat przypomina mi czasy PRL, kiedy w wojsku zamiast niedostępnej wódki miłośnicy trunków raczyli się przemysławką - woda kolońska. Pachniało im z ust identycznie i intensywnie. Ontario jest jedną z tych odmian, które z daleka czuć (charakterystyczny zapach perfum), a w konsumpcji są jak perfumowane.
seebbek pisze: 9 lut 2023, o 19:18 myślałem że również szybko owocuje z tego powodu.
Sporo odmian beznasiennych, a taka jest A-1704, późno zaczyna owocować. Ta odmiana jest też odmianą późno dojrzewającą. U mnie były lata, kiedy nie zdążyła dojrzeć.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5828
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

:!: o matko, wyobraźnia działa ;:oj
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1184
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Cięcie winorośli cz. 2

Post »

A1704 faktycznie późno dojrzewa, ale jakby dostała południową ścianę, to dałaby radę każdego roku na Dolnym Śląsku. U mnie zazwyczaj dojrzewała, a rosła w półcieniu - na zachodniej ścianie oraz częściowo w cieniu dorodnej jabłoni.

Nie potwierdzam natomiast późnego wchodzenia w owocowanie. U mnie ta odmiana dała pierwsze grona w III roku po posadzeniu, czyli standardowo. Ma nawet tendencję do nadplenności i trzeba redukować ilość gron, bo wtedy nie dojrzeje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”