Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2866
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, Twój eM po prostu dba o siebie, podobno sen to zdrowie ;:333 .
U mnie w ogrodzie buszują tylko dzikie gołębie i nie widzę ich buszujących na rabatkach, największe szkody robią kosy, rozdziobując ziemię w poszukiwaniu jedzonka.
Zauważyłam, że pierwiosnki japońskie same włażą pod ziemię, a wiosną dają radę wydostać się z dołka ;:oj .
Nadchodzi tydzień już świąteczny i u mnie znowu ma mrozić ;:14 , to spakuję Ci kwiatuszki zaraz po Świętach.
Miłego rozpieszczania Synka ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Ciepełko i słoneczko wyprowadziły mnie na działkę, gdzie prawie cały dzień spędziłam w towarzystwie M, koty i gołębi, a w pobliskim małpim gaju świergotały małe i wydzierały się wielkie ptaki. Najgłośniejsze, jak zawsze, były oczywiście sroki.
Działkę już prawie uporządkowałam. Została mi już tylko jedna mała rabatka, ale już nie miałam siły się do niej dobrać. Może jeszcze przed świętami uda mi się z nią rozprawić.
Niestety, mocno ubyło kolorów za sprawą przekwitłych krokusów botanicznych. Wprawdzie tu i ówdzie jeszcze odmianowe pysznią się swoimi kwiatuszkami, ale wkrótce i one zamkną kielichy, a pierwiosnkom się nie śpieszy. Zresztą ząbkowanym zmarzły kwiatki rozwinięte przed przymrozkami. Na szczęście większość trzyma pąki, jest więc nadzieja, że jeszcze pokażą, co potrafią.
Magnolie jeszcze w pąkach, choć zauważyłam, że gwiaździstej kilka pączków zaczęło pękać.
Prawie wszystkie tulipany w doniczkach zgniły, tak więc nie będzie tak ładnie, jak sobie zaplanowałam. Za to korony cesarskie, na które już nie liczyłam, wylazły i może będzie z nich pociecha. Oczywiście, jeśli zechcą zakwitnąć.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekfree photo hosting

Obrazek

Obrazek

To już zapewne ostatnie zdjęcia kwitnących krokusów.
A poniżej przykład wyglądu kwiatka pierwiosnka ząbkowanego po liźnięciu przymrozkami.

Obrazek


Martusiu - kosów jeszcze na szczęście nie widać, a one jeszcze gorsze niż gołębie. ;:223
Masz rację w sprawie włażenia pod ziemię pierwiosnków japońskich. ;:108 Właśnie dzisiaj zauważyłam, że próbują się wykaraskać z dołków. ;:303
Niestety, u mnie też przewidują nocne przymrozki, zatem dobrze pomyślałaś odnośnie przesyłki dla mnie. ;:333 Z góry dziękuję. ;:167
Synka będę oczywiście rozpieszczać. :lol: Głównie jedzonkiem, bo on jest singlem (po mojemu starym kawalerem) i korzysta z rozmaitych jadłodajni. ;:7

Niech Ci słoneczko przygrzewa, a mróz omija Twój ogród szerokim łukiem. ;:196 ;:3 ;:3 ;:3

Milego, ciepłego weekendu, Kochani. ;:4 ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 806
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko dlaczego sądzisz krokusy w doniczkach? Czy to ze względu na gryzonie?
Ja swego czasu kupiłam koronę cesarską. Pięknie wypuściła pęd, ale za rok znikła. Jeżeli ponownie ją kupię z pewnością posadzę ją w doniczkach. Może tym razem się uda.
Jeszcze raz dziękuję za cudną niespodziankę. Życzę Ci, jak najszybszego nadejścia prawdziwej wiosny ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2866
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, u mnie kosy chyba dobrały się w pary, ucichły i nareszcie przestały rozbijać się po ogrodzie, bo w czasie swoich amorów, trzeba było bardzo uważać, żeby się z nimi nie zderzyć :) .
Szkoda, że krokusy nie kwitną cały rok ;:174 , ale wiedzą co robią ;:333 w coraz większych bylinach nikt by ich nie zauważył, a one pysznią się swoimi kolorami, kiedy w ogrodzie jeszcze szaroburo :tan . Teraz czas narcyzów ;:215 .
Szkoda tulipanków, pewnie zaszkodziła im mokra zima ;:174 , a dlaczego posadziłaś je w doniczkach?
U mnie też nie będzie za dużo kwitnących tulipanów, w tym roku mam wiekszość "liściastych" :roll: .
Mrozy niech omijają nasze ogródki, a słoneczko się nie leni ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Po wczorajszej słonecznej pogodzie zostało tylko wspomnienie. Dzisiaj tylko chmury i deszcz. Na szczęście niewielki, ale pada od wczorajszego wieczoru i M donosi, że działka znowu tonie w błocie.
W tej sytuacji oddałam się przedświątecznej krzątaninie, podczas której trudno się zmęczyć. A odpoczynek bardzo mi był potrzebny po wczorajszym wysiłku. Pesel coraz mocniej daje się we znaki. ;:113


Halinko - w doniczkach sadzę tulipany, krokusom zostawiam wolność. Natomiast tulipany chronię przed gryzoniami, a ponadto po przekwitnięciu doniczki przenoszę w inne miejsce, by dać miejsce letnim kwiatkom jednorocznym. ;:108 Działkę mam malutką, a jeszcze mocno zabudowaną ze względu na małżową hodowlę gołębi. Oprócz altany mieszkalnej na działce znajduje się gołębnik, woliera i kaplica. Kaplicą nazywamy narzędziownię, a nazwa powstała dzięki wścibskiemu sąsiadowi, który wiele razy dopytywał się, co mój M buduje. W końcu na odczepnego M rzucił: "Kaplicę" ;:306 i tak narzędziownia zyskała miano kaplicy, którym to mianem do dziś się posługujemy. :lol:
Koron cesarskich mam kilka, ale np. w tamtym roku zakwitła tylko jedna. ;:222 Ciekawa jestem tegorocznych kwitnień, bo dokupiłam kilka nowych koron. ;:218
Na wiosenną aurę wszyscy czekamy niecierpliwie, niech zatem nie zwleka i zaszczyci nas wreszcie swoją obecnością. ;:303
;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Martusiu - to prawda, że teraz narcyzy powinny się prezentować. ;:131 Twoje już to robią, moje jakoś niechętnie się do tego zabierają. ;:224 A w ogóle to coś mało ich widzę. Czyżby też pogniły? ;:oj
Tulipany sadzę w doniczkach z dwóch powodów. Po pierwsze w obawie przed gryzoniami, po drugie po przekwitnięciu doniczki wykopuję z ziemi i przenoszę w inne, nieeksponowane miejsce, by na rabatach posadzić letnie kwiatki. ;:303
Dzisiaj moje słoneczko schowało się za deszczowe chmury i cały dzień albo pada, albo mży i jest ciemno jak ... ;:145
Może Bozia da, że po najbliższym incydencie zimowym wreszcie zawita do nas wiosna... ;:218 Oby! ;:63

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niech Wam niedziela upłynie pod znakiem słoneczka. ;:3 ;:3 ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2573
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, czytam o Twoich tulipanach i bardzo mi przykro :cry: Przyszedł mi do głowy pomysł abyś poprosiła męża aby zmajstrował Ci coś w rodzaju podwyższonej rabaty. Taką skrzynię o wysokości np. 20 cm. W której mogłabyś posadzić tulipanki nawet w doniczkach, aby po przekwitnięciu przenieść je tak jak do tej pory w mniej eksponowane miejsce, a w to miejsce wsadzić coś innego. Może to uchroniłoby Twoje cebulki od nadmiaru wilgoci.
Ja mam takie doświadczenie, że ustawiam tulipany wykopane po przekwitnięciu w pobliżu szopki narzędziowej, ale pod chmurką trzymam je tylko do momentu aż zeschną im liście. Gdy tylko to nastąpi zaraz przenoszę doniczki i koszyczki pod dach razem z ziemią. Ustawiam piętrowo, bo miejsca brakuje.
Gdy ziemia wyschnie wyjmuję cebule, segreguję i przechowuję je do czasu sadzenia w tych pojemnikach, w których rosły. Pod koniec września albo w październiku, a jeśli nie zdążę nawet później sadzę cebuki. Ziemię wzbogacam kompostem, albo kupioną w sklepie, podsypuję trochę nawozu jesiennego, albo obornika granulowanego. Odkąd tak robię nie mam problemu z gniciem cebulek chociaż moja gleba jest zwięzła i ciężka.

Ślicznie kwitną delikatne kwiatuszki białej puszkinii, a przylaszczce widać się u Ciebie spodobało bo ładną kępkę zbudowała ;:333 Pierwiosnek limonkowy bardzo apetyczny :D

Miłej niedzieli Lucynko, słoneczka ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11281
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

U mnie pogoda na działkowanie była bardzo dobra mimo prognozowanych opadów.Wybrałam się dopiero ok godz. 13 i było super!Prace postępują z wolna ,pomocnicy dopisują bo czasowa obsuwa z mojej strony była spora... :? Ale powoli życie toczy się dalej... :( :uszy
Czytam o Twoich aktywnościach... ;:333 tak trzymaj! ;:138
Miłego weekendu Lucynko! ;:196 ;:167

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, a może narcyzki Cię jeszcze zaskoczą. To super kwiatuchy i trzymają się chyba najbardziej z cebulowych, niczym twardzielki. Warto posadzić kwitnące w różnych terminach - od lutego do maja ;:215
Jak tam zatrwiany?
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2866
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, może spróbuj sadzić tulipany w ażurowych koszykach? Doniczki może dłużej zatrzymują wodę przy cebulkach, kiedy rozwinięte korzenie, zasłaniają otwory w dnie?
Biała puszkinia śliczna ;:138 i sieweczek tam widzę sporo :tan .
Jeśli już stwierdzisz, że masz jej wystarczającą ilość, nie pozwól jej więcej zawiązać nasion, wtedy będzie miała moc wydać ładniejsze kwiatostany następnej wiosny ;:333
Widzę u siebie dużo mizernych badylków z dwoma, trzema kwiatuszkami, a kilka cebulek przypilnowanych, ma okazałe kwiatostany, widoczne z daleka ;:108
Słoneczko potrzebne parapetowym wysiewom, a słoneczny dzień, to większy mróz nocą, który może zaszkodzić ogrodom ;:174 , taki dylemat ogrodnika :roll: .
Życzę Ci, Lucynko, dobrego dnia ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2587
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Sliczności dzielne są bo tak ładnie wyglądają a sporo masz ich tego przedwiosnia! Puszkinia cudowna! Aż szkoda ich wszystkich z powodu tej koszmarnej aury. Fajny pomysł na sadzenie w doniczkach; ja tak robie z pelargoniami a potem po przekwitnięciu wyciągam a na ich miejsce wstawiam następne, zwykle lilie jeżeli już kwitną. Nawet sie nie zorientują że zmieniły miejscówkę.
życzę ci ;:3 i ciepełka bo nasze roslinki i my bardzo tego potrzebujemy; oby ta zimnica wreszcie poszła sobie i nie wracała!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Dzień dobry Lucynko. Długo mnie nie było i u Was i u siebie - może w tym roku uda mi się choć trochę być na bieżąco.
Ponieważ pogoda nie sprzyja to chociaż z serca przesyłam bukiet serdeczności i oby do wiosny.
Wszystkiego dobrego Kochana ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Zgodnie z przewidywaniem zima znów dała o sobie znać. Wprawdzie śniegiem nie sypnęła, ale mróz - owszem - zafundowała. Czy to się kiedyś skończy?!
Pół dnia zmarnotrawiłam na zakupach, a mroźny wiatr wcale nie pomagał w przemieszczaniu się z marketu do marketu, a już na ryneczku dał mi porządnie popalić. Galerii nie trawię. Nigdy tam zakupów nie robię.
Niedzielę prawie w całości poświęciłam naszemu Największemu Autorytetowi, Św. JPII.


Halszko - podwyższonej rabaty nie da się u mnie posadowić. Rabaty są tak zagospodarowane, że niczego większego się tam nie wciśnie. ;:185 Natomiast o koszyczkach do sadzenia tulipanów muszę pomyśleć i to byłby już ostatni eksperyment z ich uprawą. Nie wypali, to sobie dam spokój i zostaną tylko te, którym jest u mnie dobrze. ;:224
Z przekwitniętymi tulipanami postępuję dokładnie tak jak Ty.
Moja działka ma nie tylko ciężką gliniastą ziemię. Ona jest jeszcze dodatkowo narażona na mokradło, ponieważ leży niżej niż działka obok, która też jest niżej niż działka za nią. Tak więc nie tylko deszcz, ale dodatkowo woda spływająca z wyżej położonych działek powoduje zastoje i błocisko. ;:223

Maryniu - pogoda sobie podkpiwa z nas. Teraz mam zimowy akcent, a wiatr niemal głowę chce urwać. Nawet słońce nie dało rady i ziąb przenikliwy dawał się we znaki. ;:oj
Milo, że masz pomocników, dzięki którym szybko nadrobisz zaległości. ;:333 Zresztą wiosna się ociąga, zatem będzie więcej czasu na - jak to mówi mój sąsiad - prace polowe. ;:108
Pozdrawiam cieplutko. ;:196

Beatko - mam różne narcyzy, tylko jakoś nie chcą wyłazić z ziemi. ;:222 Wyszły bardzo nieliczne, a czy jeszcze coś przybędzie ... Się okaże. ;:7
Zatrwiany, podobnie jak inne siewki, stanęły w miejscu i dzisiaj wyglądają tak:

Obrazekpic upload

Jak widzisz, niewiele różnią się od tych sprzed niemal miesiąca.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Martusiu - właśnie planuję zainwestować w koszyczki, ale jeśli i ten sposób sadzenia tulipanów u mnie się nie sprawdzi, to dam sobie z nimi spokój. ;:204
Siewek białej puszkinii trochę jest, natomiast nie widzę wszystkich dużych już kwiatków. ;:131 Przed rokiem było ich więcej.
Słoneczko potrzebne siewkom na parapecie, które strasznie się ociągają. ;:222 Tylko żeniszki dają z siebie wszystko i już kilka razy uszczykiwałam wierzchołki wzrostu, wszystkie inne łącznie z pomidorami stoją w miejscu i czekają na lepsze czasy. ;:223
Niedziela byla wspaniała mimo deszczu. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko. ;:196

Beatko - tulipanów już w doniczkach sadzić nie będę, może w koszyczkach. ;:218
Dziękuję ślicznie za miłe słowa i dobre życzenia, które odwzajemniam w całości. ;:167

Beatko - jak miło Cię widzieć! ;:138
Serdecznie dziękuję za "bukiet serdeczności" i wzajemnie życzę Ci wszystkiego co najlepsze. ;:167
No i czekam na systematyczne pojawianie się nie tylko we własnym wątku. ;:167 ;:196


Obrazek

Begonie póki co nie zawiodły, natomiast heliotropy to takie maleństwa, że nie wiem, czy w ogóle ruszą tyłeczki.

Obrazek

Obrazek

Kokorycz w powijakach i zapewne panująca aktualnie pogoda nic nie przyśpieszyła.

Obrazek

Obrazek

Ciemiernikom mróz nie zaszkodził. Jeszcze. Jednak biały ma znacznie mniej kwiatków niż z przed rokiem.

Obrazek

Obrazek

Dobrego tygodnia, Kochani. ;:4 ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2866
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, tak już jest z cebulowymi, że kiedy posadzimy duże cebulki, to w pierwszym roku, mamy piękne kwiaty, a potem już drobniejsze ;:174 . Trzeba byłoby im przynajmniej rok nie pozwolić zakwitnąć i nawozić je jak na plantacjach, to znowu zbudowałyby duże cebulki z dużymi kwiatostanami. Jednak my chcemy, żeby kwitły, najlepiej bez przerwy ;:306 , to musimy pogodzić się z drobnieniem kwiatów. Za jakiś czas część cebulek dorośnie na tyle, że znowu wyda spory kwiatostan, ale warto nie dopuszczać do wydawania nasion przez te drobnocebulowe i obcinać zaraz po kwitnieniu ;:333 .
Miłych przygotowań świątecznych
;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”